Skocz do zawartości

RAFMEN

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    90
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Informacje

  • Zainteresowania
    WWII, Głównie niemiecka pancerka...
  • Zawód
    Na razie uczeń, później może mechanik.
  1. Google nie gryzie ) https://www.google.pl/search?q=Saurer+4BLD+lub+autobusu+PZIn%C5%BC+Zawrat&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=oSyTU9rHDqLE7AaTzoFQ&ved=0CAYQ_AUoAQ&biw=1920&bih=922#q=PZIn%C5%BC+Zawrat&tbm=isch
  2. Bajerancko! Jedyne co mnie razi to ta trawa upchnięta w gąski i koła (Mój (nieco chory) scenariusz wyglądał tak że myśliwy, kazał dla dowódcy czołgu zabić krówsko armatą... )
  3. A wracając do produkcji między panterą a czwórką moim zadaniem pantera była i tak lepszym rozwiązaniem, niby miała słabe pancerze jak pisali koledzy powyżej, ale czwóreczka jeszcze słabsze. A przecież pantera bez uzbrojenia i radiostacji kosztowała 117 000 RS (Reichsmark) czyli niewiele więcej niż Pz IV 103 500 RS i o połowe taniej niż tygrys 250 800 RS. Pantera była trudniejsza w produkcji lecz biorąc pod uwagę statystyki to od X 1937 do III 1945 wyprodukowano około 8500 czwórek, a od I 1943 do do IV 1945 wyprodukowano około 6000 panter, lecz ogromnym ale ogromnym jej minusem był silnik potrafiący spalić nawet 1000l/na 100km. A wiemy jak cholerny problem z paliwem miały germany pod koniec wojny.
  4. Genialnie tylko moim zdaniem model w porównaniu do podstawki panzer trochę za ciemny.
  5. To powinno być to: http://www.jadarhobby.pl/aber-72l46-lufa-dziala-17cm-do-kanone-18-172-p-18805.html chociaż z hamulcem wylotowym będzie problem A na marginesie to mam nadzieję że szykuje się extra wielki modelik
  6. RAFMEN

    Sturmtiger AFV 1:35

    Picuś-glancuś
  7. Zdecydowanie lepsze, jak na mój gust
  8. Jak najbardziej, ale kiedy ją projektowano kaliber 88mm był ale nie aż tak potrzebny, dlatego zostały w nich montowane 75mm, a później rolą pantery było coś podobnego jak pisałem wyżej. Dlatego mówię ze pantera nie niszczyła "samej" piechoty a czołgi. A co do radzieckiej piechoty bez wódki, to mój wujek który zaciągnął nie do armi radzieckiej (z przymusu) chyba maju lub czerwcu 1944. I mi opowiadał że ich ataki wyglądały tak np. jeśli jakieś pagórkowate pole miało 200m a na tej odległości były 4 pagórki to przed atakiem szklanka, i 1-sza górka zdobyta-szklanka, 2-ga górka zdobyta-szklanka i tak dalej. Chodziło głównie oto aby żołnierze się nie bali, co więcej na linii obony (nie ataku) jednostki piechoty były trzeźwe a 50m dalej 3 promile we krwi. A jeśli drago się zgodzi to (jeśli chcesz i jeśli znajdę ) pokarze jego zdjęcie i papiery wojskowe. Tak a pamiętajmy że do tego dochodzą JS-2, KW, SU-100 itp. z którymi Pz IV niedał by sobie rady, + 50 000 Sherman`ów Przecież nic nie pisałem po rozjeżdżaniu piechoty czołgami.
  9. Jak na włoskie klimatu ja bym upchał piasek pomiędzy szczeliny między kamieniami, ale oprócz tego jest genialnie
  10. A co do tych armat 75mm pantery (to jest tylko i wyłącznie moja teza) na froncie wschodnim w 1944/45 Niemcy byli wciąż w odwrocie, i rolą pantery było bardziej niszczenie czołgów, a nie piechoty, zwłaszcza radzieckiej, której motto było szklanka wódki i atak przed siebie, taka piechota w ataku nie byłą osłonięta boć umocniona, a pantera ma 2/3 KM i w tym przypadku jest dosłownie ruchomym bunkrem, a poza tym do tego celu służyła artyleria, gniazda KM itp...
  11. RAFMEN

    Kubisz - Humvee w skali 1:35

    Niech zgadnę twoje ulubione pojazdy to Humvee? P.S.
  12. Tak, obowiązkowo, o ile się nie mylę to większa większość Stug`ów III miała z tyły krzyże
  13. RAFMEN

    M1A1 Abrams 1:72 DRAGON

    Jak dla mnie trochę za bardo zjechany, ale piękny...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.