andrzejon26
Użytkownicy-
Liczba zawartości
316 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralInformacje
-
Skąd
Wieliczka
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Upłynęło troszkę czasu, teraz wygląda to tak. Zdjęcia jakieś małe się wgrały, Picasa się trochę zmienił muszę od nowa dojść jak się ustawia rozmiar zdjęcia. Karabin na wieżowy gdzieś mi się zapodział przez te lata.
-
[Pojazdy wojsk.] Zadajemy pytania. Otrzymujemy odpowiedzi.
andrzejon26 odpowiedział Złośliwiec → na temat → [M]Warsztat
Dziękuję Wam za pomoc w ustalaniu numerów RAL. Potrzebuje ich aby w Castoramie zamówić po 0.5 litra każdego z tych kolorów, podobno mieszają odcienie właśnie na podstawie tych numerków. Koszt takiej puszeczki 0.5 L to niecałe 50 zł. Zobaczymy czy się będzie opłacało. -
[Pojazdy wojsk.] Zadajemy pytania. Otrzymujemy odpowiedzi.
andrzejon26 odpowiedział Złośliwiec → na temat → [M]Warsztat
Witam Wiem, że ten temat był już wielokrotnie wałkowany ale nie mogę się na niego natknąć (a szukam na forum już z 10 min ), otóż wklei ktoś link do numerków RAL kolorów trójbarwnego malowania niemieckich pojazdów pancernych z okresu IIWŚ. -
Pięknie to wygląda. Zdradzisz może przepis na blachę falistą-eternit znajdujący się na dachu?
-
Königstiger Porsche "Anneliese" Dragon 1/35 - po kąpieli
andrzejon26 odpowiedział jager27 → na temat → [M]Galerie
I pięknie Ci wyszło to "odświeżenie" modelu. Warto było wysłać kalki . Na pierwszym, drugim i trzecim zdjęciu widać jak by z tyłu była rozpięta gąsienica ale może to wina zdjęcia. -
Takie małe postępy w pracach, pokazuję, żeby ktoś sobie nie pomyślał, że temat umarł. Położyłem wasch na zimmericie, słabo go na zbliżeniach widać, w sumie to jeszcze takiego rzadkiego wascha to nigdy nie robiłem. Doszedłem do wniosku, że wolę go zrobić dwa razy niż raz a za mocny. Podłubałem trochę przy podstawce, większość elementów jeszcze nie przyklejona i nie ma brudzenia. Mam nadzieję, że uda mi się psiknąć podstawkę sido i zrobić zacieki w tym tygodniu. Na podłodze ma się jeszcze walać mnóstwo cegieł, gruzu betonowego i połamanych desek. Cały czas mam do zrobienia dach z blachy falistej. Kolega Greif podpowiedział mi jak mam to zrobić ale jak sobie pomyślę ile to roboty to mi się odechciewa.
-
Uwielbiam IV-rki, mała prośba cyknął byś jedno zdjęcie z jakimś przedmiotem (np. monetą 5 zł bo mniejszej to pewnie nie było by widać) aby lepiej była widoczna skala modelu.
-
Pięknie, coś zupełnie nowego na forum, ja własnie próbuję powycinać Libherra z kartonu ale strasznie opornie mi to idzie. Tu widzę, że istnieje jednak inna możliwość zbudowania dźwigu. Słoneczniki super. Mam takie pytanie czy ten dźwig (platforma dźwigu) jest możliwość jej zamontowania na innym podwoziu?
-
Dobrze, że odgrzebany bo jakoś mi umkną a mam takie pytanko do autora: czy robiłeś na zimmericie wascha? Ja na razie zrobiłem na moim sierściuchu na powierzchniach bez zimmeritu i teraz zastanawiam się z czego zrobić na reszcie aby nie przesadzić (żeby w zagłębieniach tej pasty nie było za dużo brudu). A rzeczywiście kotek udał Ci się, zazdroszczę wykonania.
-
Kolejne mizerne postępy, nałożyłem wasch po całości elementów bez zimmeritu i punktowo na śrubach, osprzęcie itp. Teraz zastanawiam się nad waschem na zimmmericie ale mam pewne obawy czy to aby na pewno dobry pomysł. Jak zwykle fotki wyszły kiepskie. [edit]Na pewno trzeba coś zrobić z tym zimmeritem strasznie się świeci tylko co?[/edit]
-
Nie jestem zbyt utalentowanym modelarzem więc mogę nie mieć racji, sprawdź mocowania zapasowych gąsienic-ogniw (z przodu i tyłu) są w kolorze bazowym a w tle jest kamuflaż. Co nie zmienia faktu, że model bardzo mi się podoba. Gdyby był w 1:35 pewnie bym tego nawet nie zauważył.
-
Rzeczywiście na zdjeciach te "plamy" mają odcień niebieskawy ale w rzeczywistości jest to jasny szary z pod którego przebija minia. Tak to mają być ubytki zimmeritu.
-
W moim warsztacie szalone tempo, średnio jeden wpis na miesiąc. Aerograf kupiony już jakiś czas temu ten sam co wcześniej Adler. Kamo położone, sidolux i kalki (te ostatnie jeszcze do końca nie wyschły) mam nadzieję, że już dobrze siadły. Tak wiem że brakuje młotka ale zapodział się gdzieś podczas malowania. Nastały nowe czasy, nowy rząd... teraz mój synek będzie miał co miesiąc 500zł. żeby staremu kupić na imieniny jakiś modelik...
-
Budowałem ten domek 5 tygodni. Trzeba jednak dodać, że robiłem to tylko po pracy więc 3-4 godz. dziennie.
-
Nie wiedzieć czemu ja też bardzo lubię "czwóreczki", zasiadam i podglądam. Ciekawe jak Ci wyjdą figuranci, o przepraszam te "lumpy" ...