Skocz do zawartości

socjo1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 106
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Ostatnia wygrana socjo1 w dniu 26 Lutyego

Użytkownicy przyznają socjo1 punkty reputacji!

Reputacja

1 224 Excellent

Informacje

  • Skąd
    sRaszyna i Urynowa
  • Zainteresowania
    góry, woda, las i śnieg.
  • Zawód
    Żywa skamielina

Ostatnie wizyty

2 611 wyświetleń profilu
  1. Chyba każdy może mieć własne przemyślenie na temat tego, co chce i będzie sklejał, prawda? Kolega nie napisał, że inni mają mieć takie podejście jak on, po prostu podzielił się tym, co on sam czuje.
  2. Pewnie znajdziesz inne, ciekawe dla siebie obiekty zainteresowania
  3. Napiszesz parę słów dla potomności jak wrażenia?
  4. Hej, jaka długość jest tego ustrojstwa? Edit: przepraszam teraz zauważyłem. 5,5 cala czyli 12,7 cm.
  5. Przepraszam, wybacz - z tymi pancernikami zażartowałem - jako, że są najbardziej oczywistymi oczywistościami i oklepanymi oklepami na świecie ever. Tym bardziej, że o ile mi wiadomo, każdy z tych okrętów już ma swój dobry lub wręcz wyśmienity model w 1/350. Ale z zaprezentowanym na grafice Ticonderogą / USS Cowpens - to prawda i to podobno już latem tego roku. Więc - jak już wejdą w 1/350, to kto wie, dokąd ich droga zaprowadzi ;-)?...
  6. Flyhawk (wreszcie!) wchodzi w świat 1/350! Plany ma bardzo oryginalne: najpierw ma wypuścić Bismarcka, potem Yamato. W dalszej przyszłości Tirpitz oraz Musashi. @Szydercza Gała na pewno się ucieszy, wiem że ma w planach kilka z nich! Jako zupełne ciekawostki dla nielicznych zainteresowanych następnie będą Missouri i Iowa. W dowód, że nie kłamię, załączam stosowne zapowiedzi: Michał EDIT: Bardzo Was przepraszam, z pancernikami - żartowałem. Ale z USS Cowpens - nie.
  7. socjo1

    Co lata/spada nad Ukrainą

    Nie pisałem w tym wątku od wielu stron i miesięcy. Nie wiem, dlaczego użykownik em MNIE obraża. Wśród naszych uczestników mamy też kilku Kolegów z Ukrainy. Jestem przekonany, że też mają się prawo czuć obrażeni, wobec jego obraźliwego, generalizującego i ksenofobicznego języka. Swoją wypowiedzią - tą i wieloma wcześniejszymi - w moim przekonaniu narusza on co najmniej kilka punktów regulaminu naszego Forum, który zaakceptował, rejestrując się tutaj, choćby III.1 , III. 5, III.6. Jeszcze raz proszę @Administrator @jawkers @Greif o stosowną reakcję. Jeżeli użytkownik czuje się z czymś niekomfortowo, nikt mu nie broni wykorzystywać dostępnych każdemu członkowi Forum dróg postępowania. Jestem absolutnie spokojny. Skoro tak, to jest to kolejne naruszenie regulaminu (III.5. ) Michał
  8. socjo1

    Co lata/spada nad Ukrainą

    Bardzo proszę @Administrator @jawkers o interwencję. Jestem zdziwiony, że administracja toleruje na forum taki język i słownictwo, wielokrotnie i z premedytacją powtarzane przez użytkownika em. Nie da się czytać obecnie tego ścieku. Jeśli nie są mu w stanie przejść przez klawiaturę słowa Ukraina, ukraiński, to niech może powstrzyma się od wypowiedzi?
  9. socjo1

    Projekt 205 - OSA

    Za dużo tych łódek się nie nabudowałem, ale jakieś tam doświadczenia z ciąganiem przez dziury mam (L'Arsenal Rigging set). I ogólną ekwilibrystyką sznurkowo-blaszkowo-pręcikową. Dlatego mniej więcej wiem, o czym mówię. Ale! Są oczka i są... oczka. I zapewniam, że te z Osy są znacznie, znacznie mniejsze. Osadzone na delikatnym trawionym słupku, wklejonym punktowo(OK, niektóre tworzą trójkąciki). I tak dalej... To jest właśnie clou mojej wypowiedzi. Pan Darek wydaje się chętny do wysłuchania konstruktywnych uwag (miejmy nadzieję, że również jednak do ich uwzględnienia ! ) więc mam nadzieję, że nie piszemy sobie tutaj tylko dla strzepienia klawiatury i podbudowania mołojeckiej sławy forumowych pieniaczy, tylko że w dłuższym rozrachunkui zyskają na tym obie strony (nakładcy i odbiorcy). Pozdrawiam!
  10. Bardzo fajna historia, ciekawy temat, ale niestety ja również widzę tylko jedno zdjęcie. Pozostając w klimacie galerii - Ratunku!
  11. Tak jak napisałem w wątku o Osie - fajnie byłoby gdyby w przyszłości drzwi były fototrawione. Naprawdę. Jeszcze greting na mostku z fototrawionki byłby bardzo miłym dodatkiem. No i te łodzie pokładowe wyglądają mocno siermiężnie. Dobre ich zdjęcia są w tomiku o minowcach z serii Wielki Leksykon uzbrojenia 1939. Ach, byłbym zapomniał. Fantastyczne zdjęcia naszych ptaszków z Karlskrony. Znane - ale chyba nie w tej jakości. Kolega - marynista historyk podesłał. Jak Wam się podobają? DigitaltMuseum Ładnego Hallera też mają: Kanonbåten och skolfartyget General Haller. Byggd ca 1917 i Finland i Åbo åt ryska flottan men så småningom såldes åt den unga polska flottan. 1936 besökte General Haller Karlshamn [så enligt polska Wikipedia. Kan de ha förväxlat med Karlskrona?] och Visby, tillsammans med systerfartyget Kommendant Pilsudski samt 4 små minfartyg ur "fågelserien". - Marinmuseum / DigitaltMuseum @M.A.V. mam wrażenie, że tam jednak nie było koła sterowego (nie widzę na tych zdjęciach), raczej było wewnątrz nadbudówki.
  12. socjo1

    Projekt 205 - OSA

    Mam uwagę odnośnie modelu, do wykorzystania w przyszłych produkcjach. @pd-3d O ile się nie mylę, dla modelu w skali 1/350 blaszka jest zmniejszona 1:1 w stosunku do 1:200. Co za tym idzie, relingi mają postać wolnostojacych słupków z przelotkami do samodzielnego przeciągnięcia nici. Konia z rzędem temu, komu się ta sztuka uda. Od razu może aplikować do Zakładu Kastracji Pcheł na kierownika zmiany. Ja próbowałem tego dokonać na gołej blaszce, nie udało mi się to, a pamiętajmy że w modelu reling będzie pomalowany - co już samo w sobie prawdopodobnie spowoduje zalanie tego oczka. Do tego - na pokładzie nie ma żadnego wgłębienia, pozycjonującego te słupki, czyli trzeba samodzielnie szacować ich pozycję i liczyć, że się nie urwą przy operacjach przeciągania linek. Prawdę mówiąc - czysta abstrakcja. Każda skala ma swoją specyfikę. W 1/350 ogromna większość modeli ma relingi w wersji z dolną, poziomą listwą którą się przykleja do pokładu. Jest to jakiś kompromis między odwzorowaniem rzeczywistości i wygodą modelarza. Relingi, gdzie tej dolnej beleczki nie ma, istnieją - ale jednak w mniejszości i wydaje mi się, że przez ogół modelarzy odbierane są jako mniej przyjazne. Rozwiązanie z wolno stojącymi słupkami i przelotkami to dla skali 1/350 hmmm... ewenement i pewnie 95% z nas, przyjdzie szukać zamiennika z uniwersalnych zestawów relingów. Ostatnia sprawa. Uwaga wspólna z modelem Jaskółki ( @Sampo) . Zgadzam się z @M.A.V. Drzwi, pewnie niektóre luki (ale zwłaszcza właśnie drzwi!) o wiele lepiej wyglądałyby jako trawione. Miałyby ostrzejsze detale, byłyby bardziej wyraziste. Serdecznie do tego namawiam w przyszłości. Zwłaszcza, że Twoje blaszki są cienkie i delikatne, więc takie drzwi za grube nie będą. Przecież dużo firm z akcesoriami produkuje właśnie fototrawione drzwi. Oczywiście, w takim przypadku w modelu trzeba wówczas zaznaczyć pozycjonowanie drzwi czy to w postaci wgłębnej ramki, czy właśnie minimalnego wgłębienia. Pozdrawiam, Michał
  13. Dzięki za odpowiedzi. Moje myślenie szło właśnie w kierunku temperatury, ale trochę obawiam się, że przyciskając model, maewrując nim jednocześnie zniszczę detale na jego powierzchni. Pożyjemy - zobaczymy. @laskonogi - uważasz, że już przy 30 stopniach żywica zacznie mięknąć?
  14. Bardzo to wygląda smakowicie. Czy mógłbyś uchylić tzw. rąbka na temat malowania spodu metalikami?
  15. Problem jest skomplikowany. Mikołaj jest moim wiernym kibicem, interesuje się historią, militariami (podobnie jak przyrodą, polityką i uffff.... przestaję być dla niego partnerem do rozmowy, a zwłaszcza dla jego pytań!) więc interesuje go żywo to co robię, pyta, doszukuje sobie różnych informacji w telefonie. Brakuje mu natomiast cierpliwości i hmmm... determinacji? do samodzielnego zbudowania modelu. Więc trochę mi czasem pomaga przy tym, co akurat robię - a to wytnie części, a to coś sklei. Może jeszcze dorośnie, ale nie mogę go naciskać, bo się zrazi i obaj tylko na tym stracimy. Z ptaszkiem jest tak że mi się mocno wybananił kadłub po odcięciu od podpór - zarówno góra jak i dół. Trochę mi to ostudziło zapał. Przemyśliwam jak to poprostować i nad koncepcją budowy (zostawić do linii wodnej i iść w mini - dioramkę z nabrzeżem, czy kleić dwa kawałki kadłuba , a potem na podstawke go i już!). Jak skończę Hibiskusa to się wezmę za oprawianie ptaka i na pewno nie zawaham się go Wam pokazać. Michał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.