mariusz30003

Ale czad!!!

Z przodu idzie opona 2.75/19" a z tyłu 3.00/19".

NIe za gruby/wysoki jest napis na oponie? W oryginalnej oponie ledwo co go widać. Szparunki na zbiorniku miodzio... wyglądają trochę jak by lekko się poprzycierały gdzieniegdzie.

Cześć Panowie. Dawno nie było relacji z budów. Jakieś postępy poczynione czy projekt zawieszony albo zamknięty.?

Cacy, cacy silniczek. Nie zapomnij na tym etapie wkleić do cylindra krućcow gaźnika i wydechu.

Z wału korbowego moc przekazywana jest na kosz sprzęgłowy zawieszony na jednym z wałków skrzyni biegow, nastepnie ze skrzyni biegów łańcuchem na koło. Jak rozlaczysz sprzęgło lub wrzucisz luz to krecisie część skrzyni biegow oraz lancuch wraz z kołem

O ile wim jest dostępny fotorawiony łańcuch pasujący do skali 9. Cena jak dla mnie trochę brzydka.

Cześć Wam. Zgadza się w silnikach M01 biegi idą tak: Raz do dołu, dwa do góry i do góry trzy. Luz jest miedzy 1 a 2 biegiem. W większość mocykli jest taki rozkład.

Model B3ki jest pierwszym moim modelem i swierdzone jest, że nie jest wolny od wad. Popełniłem w nim kilka błędów jednak nie wpływają one znacząco na budowę modelu. Kilka osób już go skleiło i to z dobrym efektem.

Gilek w wersji jakiej go zaprojektowałem poza nazwa i kilkoma detalami nie różnił się od innych wsk B3. Blisko 95% wymiarów bazuje na oryginalnej wsk którą posiadam. Jak zwykle służę pomocą w razie jakiś wątpliwości. Oprócz gila proponował bym kobuza albo sporta w yelowbahama. ;) Co do shl mogę prosić foto kierownicy z boku co jak na rysunkach z wycinanki. Pytam bo shlka miała specyficznie giętą kierownice (mewa w locie czy jakoś tak) Bak od shl bardzo się rożni od baku z wfm/wsk. Próbowałeś szkło lampy zrobić jako vakum (czy jak to się zwie).

Czemu masz dosyć.... SHL to prosty motocykl trochę archaiczny ale piękny. Fakt z punktu widzenia dokumentacji to porażka ale nie dziw się wiele ciekawych pojazdów ma takie rzeczy w powijakach. Zawdzięczamy to ukochanej władzy zarówno tej z centralizowanej jak i obecnej. Kolejny motocykl mam nadzieję że polskiej konstrukcji... reszta ma już bogatszą dokumentacje. Najmniej opisana to WFM, WSKi to zależy początki to jak z WFM ale po 1967 zaczyna się rozjaśniać. FSM tu jest pole do popisu... zachowała się dokumentacja techniczna producenta. O Romecie też sporo jest. Pozostają inne demoludzkie jednoślady ale do nich zostaje tylko ta fotograficzna z sieci... choć powiem że mam dostęp do niemieckich maszyn ( SIMSON i MZ TS) Polecam WSKę B1 albo B3 z M21W2 też pomogę (leżakuje w częściach na półce). Ciekawe są też wersje sportowe i prototypy np M16-t czy M16 Formaero albo Rodeo.

Witam Panowie... Widzę że koledzy Marudek i Djmarcop robą bardzo wczesną SHLkę... mogę się pokusić i stwierdzić, że to model M03. Spytacie po czym to wiem... początkowo stosowano dostosowane do silnika S01 ramy pochodzące jeszcze z lat '30 i te serie motocykli oznaczano jako M01, M02. Następnie przez pewien czas stosowano ramy skręcane to był model M03 oraz pewna początkowa ilość sztuk modelu M04. Docelowo model M04 posiadał ramę spawaną która w niezmienionej formie przetrwała w modelu M05 (Warszawiance) i po znacznych przeróbkach (nowym opracowaniu) w WFMkach. Tyle moja wiedza... choć nie wykluczam iż mogę się mylić. PS chce ktoś rysunki przedniego zawieszenia do Warszawianki?

Cześć Loga na błotnikach występują też we wczesnych WFM i WSK. nie mam na ten temat wiedzy. Domniemać mogę że takie elementy ozdobne stosowane mogły być przez wytwórnie tak by łatwo od tyłu rozróżnić kto na czym jedzie, bo wszystkie polskie motocykle z tamtych lat z tyłu wyglądają prawie tak samo.

Mam jeszcze inny pomysł... jeśli nie długopis to może sprężynka z pierścieni Simera "simeringu", bo na przykład ze starego magnetofonu czy wideo mogą mieć zbyt małą średnice drutu. Jutro spróbuję wykonać moim sposobem sprężynę na bazie długopisu, jak będzie ok to zamieszczę mały tutorial.

Ja w swoim prototypowym modelu sprężynę zawieszenie wykonałem z drutu miedzianego średnicy około 0,5mm. W pewnym zakresie ugięcia powraca ona do stanu pierwotnego. Spróbuj może wygiąć taką sprężynę ze sprężynki od długopisu. Ja sprężynę zwijałem dwustopniowo na trzonku od pędzla. Przez dwustopniowo rozumiem to że najpierw jedną połówkę, potem jak by obok drugą i na koniec przeginałem obie części tak by powstał "oscypek". Mam nadzieję że to Wam pomorze.