Skocz do zawartości

ghrabii

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Informacje

  • Skąd
    Kielce
  1. Warsztat zrobiony, w okrętach. Co prawda coś dziwnie nie chcą zdjęcia się wgrać niestety, ale walczę z tym aby go pokazać. W zestawie nie bardzo miałem wybór co do tego jakie samolociki będę miał, więc pracuję z tym co do zestawu dołączyli.
  2. Witam, Model jest pod sam koniec prac w chwili obecnej, jest wykańczanie go już teraz. Jest to model całkowicie amatorski, nie robiłem żadnych badań co ma być gdzie, etc - dla przyjemności w wolnym czasie (i między innymi dlatego zajmuje mi on już ponad dwa lata...) Model skleja się całkiem przyjemnie jak już się do tego zabieram. Jedyne na co do tej pory narzekałem to dźwig do wyciągania sprzętu z wody trzy razy urwał "się" przy mocowaniu... Z kolei arkusik z kalkomaniami udało mi się zgubić raz, po czym napisałem do producenta, bez problemu wysłali mi nowy, ale ten też udało mi się zgubić w czasie remontu, przeprowadzki... Nie mam wszystkiego zamieszczonego na zdjęciach, prawie w ogóle nie robiłem dokumentacji fotograficznej. W chwili obecnej utkwiłem w momencie "a może by jakoś inaczej pomalować kabiny samolotów niż na szaro jak cały samolot...
  3. Witam, Jestem w trakcie prac nad USS Enterprise. W sumie nawet już prawie skończyłem, ale natknąłem się na problem o którym wcześniej nie myślałem. Cały lotniskowiec już jest sklejony i pomalowany, i teraz mam kilka samolotów do pomalowania. O ile całe są już pomalowane to nie wiem czym pomalować detale w stylu szyb, jakim kolorem, jaką farbą etc... Czy ktoś mógłby mi w tej kwestii doradzić, z góry dzięki.
  4. cześć, mam lekki problem, od długiego czasu sklejam już model uss enterprise, w międzyczasie zaliczyłem przeprowadzkę i zniknęły mi kalkomanie - gdzie mógłbym je dostać o ile w ogóle są do nabycia gdzieś w sklepie internetowym ?
  5. a jeśli chodzi o zaklejacz/wypełniacz, to ten co wkleiłem linka może być/względnie czy to to, czy szukać muszę czegoś innego?
  6. Nie jest moje pierwsze pytanie jakie miałem, ale pierwsze które zadam. Kleję w chwili obecnej U.S.S Enterprise - lotniskowiec 1:720 od revella, trzeci model w ciągu ostatniego miesiąca. Na zdjęciu widać rysy, zarysowania które powstały po tym jak jeździłem pilnikiem coby zabrać trochę nadmiarowego plastiku z kantów. W jaki sposób mogę się tego pozbyć, czy może przy malowaniu to zniknie? lub tak samo jest tam małe wybrakowanie - nie wiem czy dobrze wyczytałem, ale takim zaklejaczem tego może być np coś takiego tak? https://www.wonderlandmodels.com/products/revell-plasto-modelling-putty/ i potem to "wystarczy" nałożyć i spilnikować wg uznania/potrzeby ? z góry dziękuję za odpowiedź
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.