Skocz do zawartości

GILBERT

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    66
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Informacje

  • Skąd
    Lubliniec
  1. Plusy i minusy mojej pracy, zapraszam do komentowania
  2. Jak zawsze praca na wysokim poziomie,ciekawa pod względem historycznym jak i wizualnym. Co do malowania figurek ciekawy koncept, widać zmianę, poprawę stylu. Dla mnie ok ,ale nie jest to próg tego do czego ja dążę. Mimo to wygląda zacnie, gratuluje pracy nad którą spędzono pewnie wiele godzin. Po za tym dziękuję Pedzelkowi za pomoc Po mimo rywalizacji konkursowej za chec6 odpowiedzi na pytania związane z tematem. Gratuluje
  3. Chciało by się ukryć jak za gówniarza przy browarze i po wspominac dawne fajne czasy. Interpretacja konkursu bardzo trafiona, ciekawa praca, pod klimat
  4. wrzucam resztę warsztatu, z braku czasu i skupieniem się nad skończeniem dioramy nie miałem kompletnie czasu z góry przepraszam za jakość warsztatu, jak i jakość zdjęć, ale mi to jakoś po prostu nie wychodzi jak jestem pod wpływem tworzenia
  5. Galeria Konkursu Jesień 2017 Model zakwalifikowany do: Klasa 5 - Dioramy Kategoria Specjalna 1 - Najlepsza interpretacja tematu konkursowego Kategoria Specjalna 2 - Najlepsza relacja z prac warsztatowych Warsztat TUTAJ Cześć Wszystkim Przedstawiam Wam swoją pracę na konkurs .Tak zmęczony to jeszcze nie byłem, walka do końca aby ukończyć dioramę, wiadro kropli w oczach i papiery rozwodowe prawie wypisane....masacra . Moim zdaniem- jak zawsze warto ...jestem zadowolony, że skończyłem , zadowolony z wyniku pracy, zadowolony bycia członkiem forum i startowania u boku takich samych zapaleńców jak ja. Z braku czasu zmieniłem koncepcję budynku na inną, parę rzeczy pewnie nie wyszło, ocenę pozostawiam Wam, ale myślę,że jestem o jeden schodek doświadczenia wyżej niż startowałem tu po raz pierwszy. Adrenalina, stres, tykający zegar który słyszałem w uszach, obawa czy wszystko sie uda, zmiana czasu pracy-szlak Matko Boska,załatwiony przypadkiem urlop- Alleluja no i jestem na mecie... Gratuluję wszystkim z mojej grupy do trwania do mety, prace oryginalne,przepiękne, delyszys Życzę powodzenia w głosowaniu ja idę się w końcu wyspać....
  6. dzięki serdeczne pędzelek, na pewno jakoś lepiej mi się to nakreśliło i mi pomorze. Domek będę robił sam, ze swoich materiałów . Po za tym diorama stoi pod znakiem zapytania nie wiem czy starczy mi czasu..... ale walczę do końca.
  7. Składanie bez problemów, moja pierwsza taka ciężarówka więc nie narzekam, instrukcja czytelna. Poradnik the weathering magazine Kursk i roślinnośc
  8. Klasa 5 - Dioramy Kategoria Specjalna 1 - Najlepsza interpretacja tematu konkursowego Kategoria Specjalna 2 - Najlepsza relacja z prac warsztatowych Cześć Wszystkim ! Zestaw Zvezda Zis-5V, oraz figurki Mini Art w skali 1:35. Diorama będzie przedstawiać drogę na której ugrzęzła w błocie ciężarówka oraz żołnierzy próbujących uporać się z tym problemem. Do tego będą drzewa w aurze jesiennej oraz budynek , tylko na razie się zastanawiam, który będzie najlepiej pasował. Życzę wszystkim miłej pracy oraz powodzenia, ja sie zabieram do pracy bo czasu coraz mniej.... Tak na marginesie proszę o pomoc w doświadczonych modelarzy o pomoc w wyborze budynku, który będzie się najlepiej komponował
  9. te studnie robiłem na sprzedaż. Bo to było tak .... chciałem zrobić coś prostego., miałem zużyte butelki po liquidach , po ciastkach- arkusz coś jak balsa. postanowiłem zrobić studnie,no ale sama studnia to lyso zrobiłem drzewo no i takie dodatki jak konar czy rura. Taką miałem wene ... Tak czasem mam, że sobie wymyślam , dzięki temu próbuje różnych nowych rzeczy i sobie ćwiczę warsztat. Wiadomo nie wszystko wygląda cacy , ale następnym razem będzie lepiej. Zawsze można wywnioskować jakieś błędy by ich później nie popełniać
  10. Dzięki Panowie za krytykę, oraz za szczyptę uznania. Moje doświadczenie to lekko ponad 3 lata, więc nie wiele. Cały czas próbuję różnych technik malowania, lub tworzenia przedmiotów na dioramę, staram się wykorzystywać rzeczy, które są już bez wartości. Próbuję nadać im swoją wartość, i tak zostawiam uważając, że jest dobrze i już niczego nie poprawiam (mój błąd). Nie które dioramy są na zasadzie , mam takie figurki to "coś" do nich zrobię, jakąś scenerie, nie patrząc na aspekt historyczny. Tworząc dioramę czasami się zapędzam i sobie wymyślam, ".....coś muszę tu jeszcze dorobić, jakieś przedmioty itd...." , zostało trochę miejsca na dioramie to coś zbuduję i dokleję. Część z tych dioram była robiona na prezent. Dla osoby obdarowywanej nie miało większego znaczenia czy figurki są dobrze wymalowane, czy wszystko pasuje tak jak powinno, czy ma jakiś sens. Na tamten czas kiedy wykonywałem te dioramy, mój poziom pozwolił mi to stworzyć jak najlepiej tylko umiałem. Rację macie w tym, że co za dużo to nie zdrowo, i właśnie mam z tym problem. Moja żona, zawsze jak ją proszę o ocenę dioramy, mów,i że jest czegoś za dużo lub nie do końca pasuje. Modelarstwo jest dla mnie lepszą formą spędzania czasu, lubię to robić, nie wszystko od razu wychodzi idealnie, więc mam jeszcze wiele do odkrycia, wiele doświadczenia które nie zostało odkryte i które na mnie czeka, żeby je wykorzystać. Całość mojej pracy się nie podoba, trudno jakoś to przetrawię, nadal będę robił to co lubię. Dzięki Waszej krytyce, wiem co mam do poprawy, muszę się skupić na mniejszej ilości detali wyrażonej przedmiotach na dioramie. Skupić się na lepszej waloryzacji, malowaniu, zgodności realizmu z tym co wykonuję. Będzie dobrze ........ Działam dalej.....
  11. ok rozumiem,dzięki za wypowiedź., wiem nad czym będę musiał bardziej popracować, być może porwałem się z motyka na słońce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.