Skocz do zawartości

Mr_hanky

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

10 Good

Informacje

  • Skąd
    Francja

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Fantastycznie to wszystko wyglada!
  2. Mr_hanky

    Na warsztacie 1/35

    Wow, fantastyczny warsztat. Chcialbym miec takie samozaparcie jak Ty....
  3. Tak, teraz tez tak mysle ze moglem tak to rozwiazac ale kadlub jest juz zamkniety i zaszpachlowany...
  4. Dokladnie, widac ciemnosci i pustke. Wczesniej bylo widac slady kleju bo dalem go troche zeby wanna dobrze sie trzymala, i napis Heller. Bralem pod uwage tez Twoje roziwazanie ale stwierdzilem finalnie, ze jesli splyce ten przedzial to znowu bedzie widac dno czegos. Teraz nie widac dosklownie nic Najlepiej bylo by miec silnik i go tam wstawic ale to moze zrobie przy Hotchkissie H39 ktorego mam przygotowanego na pozniej.
  5. Powoli do przodu. Przedział silnika prysnąłem podkładem, i pomalowałem na czarno żeby nie było widać że jest pusty. Jak na model z 1978 to fanie się go składa. Podszpachlowałem narazie w kilku miejscach i nie zanosi się na więcej. Spasowanie o wiele lepsze niż np w FT17 RPM'u.....
  6. Dalej pracuję na kadłubem. Zamontowałem błotniki, przednią część góry, pozaklejałem dziury po wypychaczach na bokach i inne mniejsze szpary i po przyłożeniu tylnej części....widać oczywiście to co jest w środku, czyli nic. Ma ktoś jakiś pomysł na to? Myślałem żeby pomalować tą część wnętrza od środka na czarno to chociaż nie będzie się to rzucało tak w oczy. Zaślepianie tych wywietrzników też raczej nie wchodzi w grę...
  7. wieżyczka skończona, zaczynam kadłub
  8. No nie, jednak sie nie bede porywal na ta fakture skoro jest tak slabo widoczna.
  9. Tak jak kolega powyzej napisal: chyba nie ma za bardzo ta faktura jest na Hotchkisach widoczna. Przejrze wieczorem jeszcze raz fotki i zobaczymy czy jest sens
  10. Faktycznie wyglada podobnie do reibela, ale obawiam sie ze znowu zaczne sie zaglebiac w przerobki itd a z czasem teraz ciezko. Takze zostawie jak jest.
  11. znalazłem drucik z delikatnym frezowaniem na końcu, wygląda nieźle jako imitacja reibel'a. dzięki za poradę, faktycznie wygląda to o wiele lepiej.
  12. Użyłem końcówki lufy od mg34 z innego zestawu, jako że ten reibel w Hotchkissach miał stożkowy wylot lufy: Jako że nie udało mi się nawiercić tego wylotu, próbowałem zrobić otwór rozgrzaną igłą. Ale ok, jeśli nie wygląda to dobrze to wstawię coś innego.
  13. Trzeci warsztat, trzeci francuz. Renault FT nadal nieskończony mimo że zacząłem go w lutym 2017 roku (położyłem ostatnio bazę), ale jako że urodził mi się syn, nie mam za bardzo czasu i sił rozkładać aerografu. Postanowiłem więc rozgrzebać kolejny model i dłubać go powolutku. Jak będę miał więcej czasu, to przynajmniej będzie gotowy do malowania. Model będzie prosto z pudła, poza gąsienicami. Nie planuję też jakiś wielkich poprawek jak w Renault FT bo inaczej nigdy go nie skończę. Poprawiam tylko rażące rzeczy a reszta rostaje. i to co mam sklejone. jedyną zmianą było wycięcie wylotu lufy karabinu maszynowego i wymiana na coś co choć trochę go przypomina:
  14. Zrobione. Dzięki! Naprawione. Nie wiem jak mogłem tego nie zauważyć. Dzięki! Przyciąłem je na długość. Nie jest idealnie ale wygląda to teraz o wiele lepiej i nie rzuca się w oczy. Wieżyczka pryśnięta podkładem. Zabieram się za malowanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.