Skocz do zawartości

Aleksander z Zalasu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    100
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Ostatnia wygrana Aleksander z Zalasu w dniu 19 Lutyego 2020

Użytkownicy przyznają Aleksander z Zalasu punkty reputacji!

Reputacja

58 Excellent

Informacje

  • Zainteresowania
    Lotnictwo i oczywiście modelarstwo :)

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Ja wiem przekładnia główna kolor niebieski, powierzchnie wewnętrzne w kolorze gruntu - beżowy albo coś podobnego
  2. Jestem pewien. Bazuje na dokumentacji konstrukcyjnej. RAL 6014 to jak pisałem kolor wnętrza kabiny. RAL 6031 to kolor śmigłowca zewnętrzny.
  3. Pamięć trochę jednak zawodzi. Na czarny matowy malowane są przednia część wręgi (pionowa ścianka pod sterownikami nożnymi), całe kesony na których są tablica i pulpity. Pulpit z bezpiecznikami (nad głowami pilotów) też czarny. Dźwignia sterowania pracą silnika na żółto, dźwignia hamulca WN na czerwono. Ściany wewnętrzne kabiny na kolor RAL 6014 półmat (zielony). Podłoga na kolor RAL 7024 półmat (graphitgrau).
  4. W środku są tylko sterownice (pedały nożne, skoku cyklicznego i okresowego) na czarno malowane tylko przyciski BOOST OFF na czerwono. Gaśnica podręczna na czerwono, tablica przyrządów pulpit dolny i środkowy na czarno (keson, czyli konstrukcja na której są te pulpity na szaro tak jak podłoga. W moim warsztacie PZL SW-4 znajdziesz też informacje o osłonie wału sterowania która jest za lewym fotelem. To tyle na razie z pamięci. No i folete które mają dziki łaciaty wzór nie do odtworzenia. Tu życzę powodzenia
  5. Jeśli chodzi o oszklenie, to by zachować zgodność z oryginałem musiałbyś zastosować jakąś folię o grubości 0.1 mm. Co do skaz, to na śmigłowcu dopuszczalne są pewne wady w szybie, oczywiście po za strefą widzenia pilota. Więc proponuję przyjąć taką linię, że skoro na oryginale mogą być wady to i w modelu też. Prawe drzwi w modelu trzeba mocno obrabiać lub zrobić je jako otwarte, są źle spasowane.
  6. Koniecznie to trzeba zacząć i robić. W trakcie pracy się okaże czy masz jakieś wątpliwości i się będziesz pytał. Ten model jest w zasadzie samosklejalny, oprócz drobnych błędów które już wymieniłeś jest poprawny. Tu się nie ma co zastanawiać, tu trza robić
  7. Cześć. Jaka wersję chcecie zrobić, cywil czy wojak? Z opisu nie do końca to wynika. Jeśli wojak, to łopaty od góry na biało od dołu kolor śmigłowca. Wirnik Nośny, patrząc z góry obraca się zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Jak będziecie mieć wątpliwości, to pytajcie, coś o tym śmigłowcu wiem. 10 lat maczałem palce w jego konstrukcji
  8. Tak trochę podrażnię towarzystwo, ale jakiś czas temu, przypadkiem odnalazłem rysunek z definicją konturu teoretycznego osłon silników i przekładni. Nawet próbowałem zrobić model 3D, ale zarzuciłem pracę bo i tak nie mógłbym z tego skorzystać ze względu na brak możliwości "wyniesienia" modelu na zewnątrz. Taka ciekawostka. Przekładnia główna nie była wzmocniona, jest taka sama jak w Mi-2.
  9. Panie Andrzeju, nie chowam urazy :-), mam taką dziwną przypadłość że ludzie często zupełnie inaczej interpretują moje wypowiedzi. I na pewno nie miałem na myśli ludzi, tylko maszynę.
  10. Patrząc na model jakbym oryginał widział. Co do śladów eksploatacji ... ktoś napisał że nie latają na wojnie I po każdym locie są sprawdzane. Cóż, miałem okazję widzieć wojskowego W-3, tak brudnego że aż wstyd. Ujeb... na całego, strach było podejść na dwa metry bo już można było się ubrudzić.
  11. To nie u nas. Widziałem SW-4 i Sokoły uje....ne sadzą i olejem, ogólnie syf. Niektóre egzemplarze wyglądały jakby kosili trawę w jednostce i przypadkiem odnaleźli śmigłowiec. Tymczasem prywatni właścicele często myją ręcznie swoje śmigłowce, bo to jest okazja do weryfikacji stanu kadłuba. Zresztą, sami umyjcie ręcznie swoje samochody, zobaczycie ile defektów (ognisk korozji) znajdziecie.
  12. Jak klasyk powiedział: kto bez błędów pisze niech pierwszy słownikiem rzuci. Czy jakoś tak. ? A model ładnie wygląda.
  13. 37.05.03 - ostatecznie zakończył karierę / eksploatację w HASA jako EC-LRO. A przepraszam, skąd kolega przekładnię główną wziął? No i duży plus za instalację paliwową.
  14. Coby jasność była, moje są PZL SW-4, PZL W-3AS i Mi-2. Reszta to dzieło kolegów z pracy (okazuje się, że przynajmniej jedna trzecia ludzi z którymi pracuje para się modelarstwem i co chwilę ujawnia się kolejny). Ogólnie to w biurze jest tak z 50 modeli w różnych skalach, różnej tematyce lotniczej, różnego wykonania, plastikowe i kartonowe.
  15. I jeszcze trochę floty. Sokół wylądował w biurze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.