Skocz do zawartości

Jarek Es

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Informacje

  • Skąd
    EPIN

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Przedstawiam model Zlina Z 381 od Kovozavody Prostejov. Jest to właściwie przepak innego czeskiego producenta Stransky. Model bardzo przyjemny w budowie, wszystko nieźle spasowane, wymagające miejscami niewielkiej ilości szpachli. Większym kłopotem było spasowanie owiewki oraz pokrywy silnika. Największy kłopot to kalki, bardzo dobrze leżą, ale są bardzo cienkie i trzeba bardzo uważać by się nie podarły, niestety w dwóch miejscach to się nie udało Z dodatków użyłem pasów od Eduarda. Model wykonany w barwach Aeroklubu Chrudim z roku 1947, niestety nie mieli zdjęć oryginału. Całość malowana farbami Tamiya.
  2. Czy model zgłoszony do ''czeskiej,, oceny może też startować w normalnym festiwalu??
  3. Ożeż ty w mordę!! Pięknie to wygląda!! Podoba się, i to bardzo
  4. Pierwszy raz zajrzałem do tego warsztatu. Nie wiem co powiedzieć, chyba tylko tyle, że to już nie jest modelarstwo to sztuka. Szczęka opada.Piękny projekt, trzymam kciuki za powodzenie. A ja to się chyba przesiądę na zbieranie znaczków.
  5. Bardzo ładna włoszczyzna. Kiedyś popełniłem ten model, i na pewno do niego kiedyś wrócę jeszcze raz.
  6. SnaQ dzięki za słowa krytyki. Co do szachownic to faktycznie mogłem je zrobić od masek, ale tego już nie cofnę. Malowanie płata na żywo wygląd nieco mniej subtelnie. Co do brudu, to model faktycznie jest czysty, ale zmienię to po powrocie z urlopu
  7. Może ktoś jeszcze skrytykuje/pochwali kilka tygodni mojej pracy nad tym modelem??
  8. A tego to akurat nie wiedziałem
  9. Dzięki. Cieszę się, że się podoba
  10. Przedstawiam mój najnowszy model. Fokker D VIII z zestawu Eduard Profipack w skali 1:48. Sklejony prosto z pudła, jedynie co dołożyłem od siebie to naciągi i śruby rzymskie. Zestaw całkowicie bezproblemowy w sklejaniu, spasowanie idealne, kalki kładły się super. Malowanie to 7 Eskadra lotnicza Polskich Sił Powietrznych z 1919 roku, pilot kapitan Stefan Bastyr. Farby użyte przy modelu to Gunze, i miejscami Italeri i Tamyia.
  11. Na lotnisko do Latkowa jest bardzo prosty dojazd. Trzeba wyjechać z Inowrocławia w kierunku Torunia, przy głównej trasie Poznań - Toruń, lotnisko znajduje się jakieś dwa kilometry od tablicy Inowrocław po prawej stronie, nie można nie trafić. Autem można wjechać na teren pikniku, będą wyznaczone miejsca na terenie lotniska. A na teren imprezy wchodzimy główną bramą, (jest to pierwsze wejście na teren jednostki jadąc od strony Inowrocłąwia) na pewno trafisz. Co do planu imprezy wiem tyle co inni, wszystko owiane tajemnicą, jak to w wojsku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.