Kamil232

Cześć Koledzy. Jak to miało miejsce podczas I jak i II edycji w planie organizator przewiduje zwiedzanie Lotniczej Akademii Wojskowej, wizyta w 41. Bazie Lotnictwa Szkolnego. Bardzo miło wspominam te wycieczki, ale nie pamiętam już jak to było logistycznie organizowane w poprzednich edycjach. Czy ktoś może orientuje się jakie są warunki uczestnictwa? Czy ilość miejsc jest ograniczona lub czy są jakieś ramy czasowe ?

Dzięki. Oj postarał się Ma u mnie duże piwo ?

Cześć, W końcu udało się zrobić przyzwoitą galerię miniatury. Podsumowując model Eduarda z dedykowanymi blaszkami. Malowanie Gunze C. Kamo maskowane za pomocą maskolu. Peryferie od Brenguna. Podstawka płyta GK, trawka elektrostatyczna miniNatur. Za model w Bytomiu udało się wyrwać nagrodę od ShelfOddity. Dziękuję i przyznać się czyja to sprawka

Scenka w zasadzie gotowa tylko model musi doczekać się galerii. Na razie pokażę tyle

Świetna scenka. U mnie niedługo coś bardzo podobnego powstanie tylko inna epoka

Dzięki Panowie. Tak, malowany bez podkładu. Nie jestem fanem nanoszenia kolejnych to warstw na i tak już bardzo drobny model. Minus jest taki, że czasem wyjdzie jakieś niedoszpachlowanie lub inny babol ? Plamy kamuflażu maskowane maskolem. Stąd niestety postrzępione brzegi, ale na żywo przy tak małym modelu myślę, że tragedii nie ma. Co do owiewki to po połamaniu pierwszej zrobiłem formę silikonową i odlałem kopyto z żywicy. Wyszło pięknie, ale na tym się skończyło. Niestety samo tłoczenie za cholerę mi nie wychodzi. Po prostu nie umiem ?

Aktualizacja. Model prawie skończony, ale dojdzie jeszcze podstawka także jeszcze chwila zejdzie.

Świetnie wyszło. Całkiem niezły realizm udało się uzyskać jak na tą skalę. Zawsze powtarzam, że w 1:144 trzeba brać poprawkę na skalę. Szczególnie podoba się podwozie i otwarty luk. Czy stuff od ShelfOddity najłatwiej pozyskać kupując bezpośrednio na ich stronie ?

Przyspieszyć się nie dało z uwagi na problemy z owiewką. Pociąłem ok, pocieniłem ok, podczas polerowania rozsypała się w drobny mak - zmęczenie materiału. W zestawie dual combo jest druga. Tą tylko rozciąłem i już nie kombinowałem. Jest dość grubo, lepiej nie będzie, a tłoczyć nie umiem. Kamuflaż położony. Kalki i wash i będę pomału zamykał

Fotka warsztatowa stanu na dzień dzisiejszy. Mam cichą nadzieję, że uda się w najbliższy weekend przyspieszyć

Tymczasem... nie tylko MiG..

Tak jest. Syryjskie. Kokpit zlepiony.

Byłem świadkiem jak na jednym z konkursów jeden z moich 1:144 był oceniany przez sędziego. Udało mi się jedynie wyłapać jego słowa: 'Nitowanie w 1:144, przegięcie pały'. No i chyba muszę się z nim zgodzić Przy tej skali trzeba brać poprawkę właśnie na tą skalę. To co przejdzie w 48 lub 72 tutaj może jedynie narobić bałaganu. Ja też bym odpuścił nitowanie.

Cześć Ruszam z warsztatem Miga 15 UTI od Eduarda. Do zestawu dołączam dedykowane blaszki. Malowanie wybrałem syryjskie. Docelowo powstać ma również podstawka - coś w deseń jak na moim dwudziestym pierwszym. Czekam na dostawę dupereli z Brenguna. Mam w planach zbudować elektrosadzarkę i zrobić jakieś krzaczory. Póki co 'first cut'.

Myślałem, że Brengun to taka kopia blaszek Eduarda, ale widzę bardzo ładna kopia W tej skali to naprawdę robi robotę. Ciekaw jestem bardzo tych kalek bo mój drugi w pudełku leży nieruszony