Skocz do zawartości

karol 111

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    229
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Informacje

  • Skąd
    Katowice
  • Zawód
    elektryk

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Onegdaj użyłem (a było to lat temu trzy) jakiegoś ziemistego pigmentu (dokładnej nazwy/koloru nie pomnę) fixerem utrwalonego. Model fizycznie jeszcze istnieje chociaż jeśli do tej pory nie doczekał się podstawki to, bez uruchomienia programu rewitalizacji starych modeli, już się raczej nie doczeka. Nie mniej jednak dzięki r0bson za linka na pw, może się przydać.
  2. słaby dzień był wczoraj, widzę, ---------------------------------------------- Przemek, gratuluję fotki admina,
  3. karol 111

    T-72M4cz 1:35

    Dzięki za komentarze. Cieszę się, że się podoba. Jako ciekawostkę podam, że w temacie tego czeskiego czołgu coś ruszyło. Od jakiegoś czasu na e-bayu pewien Koreańczyk sprzedaje gotowy model T-72M4 jak również zestaw do konwersji. Nie zachęcam jednak do kupna. Zupełnie odpuścił modyfikacje tyłu kadłuba. (kto ciekawy niech znajdzie) I druga jaskółka z e-bayu i z Armoramy, konwersja dedykowana Tamiyi: (tutaj już z przyjemnością pozwolę sobie podać linki) http://armorama.kitmaker.net/modules.php?op=modload&name=SquawkBox&file=index&req=viewtopic&topic_id=194834&page=1&ord=1 http://www.ebay.com/itm/Czech-Republic-T-72M4CZ-Conversion-kit-for-TAMIYA-35160-T-72M1-/120948122149?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item1c2911e225 to już wygląda zdecydowanie lepiej tyle, że za 80 dolców. Nasi azjatyccy przyjaciele potrafią znaleźć interesujący temat, jak nie na gotowy model, to na konwersję.
  4. karol 111

    T-72M4cz 1:35

    istotnie, o śladach na bruku chyba najczęściej się zapomina, wersję Twardego taką na którą zbiorę najwięcej dokumentacji ------------------- Dzięki za komentarze.
  5. karol 111

    T-72M4cz 1:35

    kłódeczki wymagają uzasadnienia, one naprawdę są na wyposażeniu czeskiego wojska -------------------- dzięki !
  6. poczekajta z 15 minut od momentu pojawienia się posta i nie piszta od razu, zawsze sprawdzam i poprawiam jak cos nie działa, teraz powinno.... choć nie musi...
  7. Bazą podstawki jest ramka od zdjęć. Na nią przykleiłem fragment brukowanego podłoża z zestawu MiniArt "Cobblestone Pavement". Finito ! Dziękuję za obserwowanie tego warsztatu i wszystkie komentarze także te na PW. Zapraszam do galerii. GALERIA
  8. Czeski kuzyn Twardego. Nie zrobił międzynarodowej kariery, nie brał udziału w żadnym konflikcie zbrojnym, a w samych Czechach wyprodukowano go w ilości sztuk około 30 (planowano 300 ! ). Powodem, który skłonił mnie do zmierzenia się z tym modelem jest ogólnie rzecz biorąc wygląd T-72M4. Dopancerzenie wieży i modyfikacje kadłuba dają sylwetce tego pojazdu wysoki współczynnik czadu i w moim prywatnym rankingu najbardziej „urodziwych” współczesnych MBT, czeski M4 staje w jednym szeregu obok takich „pereł” jak Leopard 2A6, Merkava czy T-90, chociaż wszystkie te maszyny dzieli inna filozofia powstania. To jest mój pierwszy model z tak daleko posuniętymi własnymi modyfikacjami i choć nie jest to model robiony od podstaw (daleko mu do tego) to jak to się mówi poznałem smak tego miodu o nazwie „scratch build” . Satysfakcja z posiadania modelu w pewnym sensie unikalnego rekompensuje cały wysiłek i nerwy zużyte przy jego budowie. Tu w galerii znajduje się produkt finalny. Nie będę go poprawiał, brudził, czyścił, przemalowywał, zmieniał cokolwiek. Jest on wypadkową moich umiejętności modelarskich i wiedzy o T-72M4cz jaką posiadam na dzień dzisiejszy. Jestem z niego zadowolony w 100 %, bo w zasadzie osiągnąłem to co chciałem. On tak wyglądał w moich myślach kiedy zaczynałem na warsztacie pierwsze cięcia . Niezależnie od jakości wykonania modelu mam nadzieję, że oglądanie WARSZTATU i galerii jest dla Was interesujące przynajmniej ze względu na tę stosunkowo słabo znaną acz ciekawą konstrukcję czeskich inżynierów z Novego Jičina.
  9. Kolejno zrobiłem: - model przetarłem suchym pędzlem, - położyłem lakier półmatowy, - domalowałem szczegóły (lampy,śruby, itp.), - pobrudziłem specyfikami AK i pigmentami. Już niewiele się zmieni. Jak znajdujecie to malowanie ? Ja tymczasem popracuję nad podstawką. Pomysł wezmę z tego zdjęcia: źródło: forum.valka.cz czołg stoi na brukowanym placu, kostki ułożone są w ćwierćkoła i do tego wykorzystam produkt miniArtu.
  10. Dzięki. z worka foliowego na śmieci, zwinięty, przycięty, pomalowany, Właśnie, chciałem zapytać o to samo. Sam model, no cóż, czapki z głów A ja zapytam, dlaczego metalowe friule montuje się w modelach ? Pomijając kwestie irracjonalne takie jak wygoda montażu, czy powiedzmy modelarski szpan, to friule zakłada się po to żeby w miarę realistycznie pokazać "pracującą" gąsienicę albo gąsienicę pozwijaną w wyniku uszkodzenia (wrak), czyli generalnie chodzi o zwisy i naciągi. W tym modelu zwisów i naciągów nijak nie widać, więc montaż friuli byłby nie wykorzystaniem potencjału jaki dają metalowe gąsienice. Friule trzymam na inną okazję. Pozdrawiam.
  11. Wash nakładałem cienkim pędzlem tylko tam gdzie uznałem za stosowne. Stresu dostarczyła mi instalacja plandeki, a właściwie kosz w którym miała osiąść. To nie jest dobry pomysł, aby taki element wycinać z jednego kawałka a potem wyginać. Dobrym pomysłem w tym modelu jest wykorzystanie folii kuchennej na osłonę jarzma, ale nie to. Diabelstwo kruszyło mi się w placach jak makaron z chińskiej zupki przed zalaniem. Międląc w zębach przekleństwa nie żałowałem cyjanogluta ... Po zmatowieniu na dolne partie modelu napyliłem tenscromy sand (dużo) i earth (dużo mniej). I w takim stanie model czeka na dalsze czynności. jeszcze tylko zamieniłem friule na plastikowe tracki od trumpetera,
  12. Giąć i dopasowywać możesz w każdym momencie. Przed- po malowaniu, na modelu ... w każdej chwili możesz poprawić żeby wyglądało naturalnie.
  13. - wycinasz z ramki, - wyginasz/formujesz, żeby nadać temu charakter 3D, - grupujesz ze sobą różne fragmenty w zależności jak duże "gałęziowisko "chcesz uzyskać, - malujesz np. aero na kolor zieleni, małym pędzęlkiem zaznaczasz gałęzie drewnopodobnym kolorem (bez przesadnej staranności), - lokujesz całość gdzie chcesz, tutaj trochę czegoś takiego wykorzystałem : http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=68&t=14077
  14. Malowany bez maskowania i miejscami granice kolorów za bardzo się rozmyły. Chociaż oryginały na przejściach między kolorami również nie posiadają "żylety".
  15. chyba wypadałoby wziąźć Twardego na warsztat (widzę, że link się pojawił na armoramie) ---------------------------------------------------------- Model się wybarwił. Pomalowałem farbami Mr. Color. Przedtem model prysnąłem Metal Primerem. Dobrałem kolory: ciemnozielony: 136 Russian Green (2) jasnozielony: 312 Green + 122 Light Green, 50:50 czarny: 033 Flat Black Model planuję wybłyszczyć lakierem Mr. Color Clear 046. Następnie nieliczne kalki i wash.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.