zbigniew zaręba
Użytkownicy-
Liczba zawartości
27 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralInformacje
-
Skąd
Gdańsk
-
Zawód
Modelarstwo
-
Ja używałem mieszadła zrobionego ze spieniacza do mleka i po tym jak pękł m szklany słoiczek w trakcie mieszania -zrezygnowałem/zbyt cienka ośka i za duże wibracje/, Po zakupie oryginalnego mieszadła problemy ustąpiły. Niecałe 50 zł. wydatku i spokój do końca życia- polecam.
-
Witam .Po dłuższej nieobecności przeczytałem ciąg dalszy wątku który chyba niechcący rozkręciłem. Chciałbym w takin razie poradzić tym kolegom którzy zaczęli sobie sobie robić jaja montując pojemniki z farbą do roweru ,kierownicy, itp.A może byście zamocowali pojemnik skreczem do przyrodzenia i zaczęli uprawiać sex z żona. Byłoby przyjemnie i pożytecznie.Przepraszam ze nie zamieszczam zdjęcia.
-
Aerografy - podstawy, modele, konserwacja
zbigniew zaręba odpowiedział reggy → na temat → Tajniki modelarstwa
Nie wiem w jakim mieści mieszkasz ale ja jeżdżąc po Warszawie często widzę wystawiane lodówki.Jeżeli jednak jesteś taki prawomyślny to możesz podjechać do takiego punktu utylizacji i na pewno za niewielką opłatą pozwolą ci wymontować taki agregat. -
Aerografy - podstawy, modele, konserwacja
zbigniew zaręba odpowiedział reggy → na temat → Tajniki modelarstwa
Nie wiem w jakim mieści mieszkasz ale ja jeżdżąc po Warszawie często widzę wystawiane lodówki.Jeżeli jednak jesteś taki prawomyślny to możesz podjechać do takiego punktu utylizacji i na pewno za niewielką opłatą pozwolą ci wymontować taki agregat. -
Solo myślę że możemy zakończyć już tą dyskusję.Życzę miłego wieczoru.
-
Odnośnie wyrabianego sernika mogę powiedzieć że nie jestem kucharzem,ale zaobserwowałem że ciasto wyrabiane jest w wysokim pojemniku po to by wyjąć mieszadła miksera w czasie pracy a nie po wyłączaniu z dużą pecyną ciasta.Obejrzyj sobie film z początku tematu i zobacz jak jest zaklejone farbą mieszadło które zostało wyłączone w zanurzeniu.
-
Nie pisaliśmy o wyciąganiu farby z pojemnika tylko mieszaniu jej w tym pojemniku wykałaczką .Atak na marginesie ja wyciągam farbę z pojemników pipetą z założoną igłą lekarską.
-
Wydaje mi się że ktoś wyprodukował mieszadło aby ludziom życie ułatwić.
-
Sam Sobie odpowiedziałeś we wcześniejszym poście że lubisz jak za Króla Ćwieczka.Zapytam tylko czy modele do sklejania też wolisz z czasów PRL a nie ter obecne?
-
PO co? PO to by mieć komfort zabawy w modelarstwo, po to by mieć dobrze wymieszaną emalię która stała rok nie używana ,po to by tę operacje wykonać szybko ,komfortowo,czysto i dokładnie.By się nie wściekać że w farbie są gluty.Jeżeli ktoś woli bełtać wykałaczką ,lub machać kulką w pojemniku,mieć upaprane biurko iręce to jego sprawa.Przecież cep i motyka też dają oczekiwany efekt ale także są kombajny -zadaj sobie pytanie po co ?
-
Aerografy - podstawy, modele, konserwacja
zbigniew zaręba odpowiedział reggy → na temat → Tajniki modelarstwa
Ja jednak bym się zastanowil nad zrobieniem sprężarki z kompresora do lodówki. ma kolosalną zaletę -może pracować nawet przy śpiącym niemowlaku.Ponadto koszt wykonania jego jest niewielki biorąc- pod uwagę fakt że kompresor można pozyskać ze starej lodówki za darmo/sam kilka wymontowałam z lodówek które ludzie wystawiali przy śmietnikach/-kompresory były sprawne. Dodatkowo pozostaje satysfakcja że zrobiliśmy coś sami. Jeśli jednak ktoś chce na leniucha to widziałem takie gotowce w sklepie dla artystów plastyków.Sam używam samoróbkę i uważam że ten typ kompresora/lodówkowy/ jest najlepszy. -
uważam że kolega jednak ma rację.Wypróbowałem wiele mieszadeł i patentów poczynając od mini wiertarki Piko z zamontowanym wygiętym spinaczem,a także mieszacz do kawy. Mieszacz Trumpetera ma duże zalety, 1-gruba sztywna oś która nie daje wibracji/można mieszać w szklanych buteleczkach bez obawy że pękną/ jak w przypadku spieniacza do kawy.2-kształt mieszadła pozwala na na dojście do samego dna . Obejrzałem filmik z prezentacją i brakuje mi tylko jednego--,stanowiska do mieszania.Ja wykonałem je z dekla do rury kanalizacyjnej średnicy 150 mm w którą wcisnąłem na dno kawałek styroduru z wyciętym kształtem pojemnika z farbą.Teraz aby wymieszać farbkę wciskam pojemnik i wkladam mieszadełko którym mieszam farbkę. Zaletą tego rozwiązania jest to że w momencie kończenia mieszania wyjmuję z farby pracujące mieszadło to sila odśrodkowa odrzuca farbę z mieszadła do pojemnika a ewentualny rozprysk osiada na ściankach dekla a anie na nas lub mieszkaniu.Koszt mieszadła nie jest taki duży ok.50 zł a starcza nam chyba do końca naszej kariery modelarskiej.Jak czytam o różnych oszczędnościowych patentach przypomina mi się porzekadło mojego dfziadka"nie podcieraj dupy szkłem"
-
Jako że do powrotu do modelarstwa przymierzałem się długo, to zaowocowało to rozbudową warsztatu w sporą ilość gadżetów,takich jak areografy,szlifierki ,mini wiertarki i spora ilość różnorakich podstawowych narzędzi,oraz stojaków które sam projektowałem i wykonałem.Był taki okres że nie było czasu na modelarstwo a były pieniądze,więc zaowocowało to rozbudową warsztatu,oraz kupnem sporej ilości modeli które zalegają regał od dość dawna.Na razie na tapecie fokker dr-1 revela ,Hemtt M977 i teraz chcę zacząć spitfire MK 22/24 revela.
-
DUZE dzięki za podpowiedź, wszedłem na moje hobby i się sprawdza.Wcześniej próbowałem Jadarhobby , Exito , Martola i nic nie wychodziło.
-
rozumiem że raczej powinienem wykonać model prosto z pudła.Jeśli chodzi o zakup to jest on oferowany sklepach modelarskich i tam go można nabyć. Ja swój egzemplarz mimo wszystko zamierzam skleić bo sprawia mi to wielką radochę.