Skocz do zawartości

robmario

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    71
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

7 Neutral

Informacje

  • Skąd
    LUBLIN
  • Zainteresowania
    lotnictwo, pancerka skala 1:72, II WŚ
  • Zawód
    INŻYNIER-MECHANIK

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Kołpak zdecydowanie do poprawki, ma zupełnie niepoprawny kształt.
  2. robmario

    Junkers Airfrix 1:72

    Dodatkowo tam gdzie porobiłeś największe odrapania do gołęj blachy były w oryginale gumowe chodniki. Na modelu są wyraźnie zaznaczone. Nie do końca też przekonuje mnie rozkład plam kamuflażowych. Ten egzemplarz miał standardowy schemat Luftwaffe. Miał też maszt anteny na osłonie kabiny i wyrzutniki bombowe pod skrzydłami. Brakuje jeszcze trójkątów po wlewem paliwa i oleju na lewej burcie. Mimo wszystko dla mnie na plus
  3. Ta angielska kopciła dużo mocniej ze względu na inny rodzaj paliwa
  4. Co do zdjęć samolotu Mümlera, to jest ich całkiem sporo. Masz tutaj kilka z nich, łącznie z kolorówką:
  5. Jest, tylko słabo widoczny na zdjęciu. Na dolnej części arkusza pomiędzy numerem bocznym 12 a gwiazdą.
  6. W późniejszej edycji były lepsze kalkomanie, choć do tej samej wersji malowania, tyle że z krzyżem lotaryńskim na ogonie.
  7. Mam Smera ze starszej edycji. Wypraski jeszcze w niezłym stanie. Też mam spory sentyment do modeli Hellera. W zdecydowanej większości bardzo poprawne modele i ciekawy asortyment.
  8. Jeszcze wcześniej przed S-Model były vakuformy lubelskiego Modellandu. Na zdjęciu w otoczeniu innych zestawów formowanych próżniowo PZL P.24G i Re.2005 Sagittario.
  9. jest jeszcze jako alternatywa stary ale całkiem sklejalny i podobny do oryginału model Heller/Smer.
  10. Ten pierwszy tytuł, czyli TLiA może już całkiem niedługo wrócić do życia. Na pewno pod inną egidą wydawniczą ale jednak.
  11. Ja je widziałem i kupowałem już pod koniec lat 70-tych. Studiowałem wtedy w W-wie. W związku z tym , że w temacie samolotów oferta obejmowała głównie skalę 1:48 i samoloty współczesne, co jest i było poza moim obszarem zainteresowania, to nabyłem wtedy modele pancerki ESCI w 1:72.
  12. Według mojej pamięci data 1973 pokrywa się z mniej więcej i z moim zetknięciem z modelami zachodnich producentów w CSH. Pamiętam, że były modele Matchbox, Heller, Airfix, Revell, Monogram i Polistil. Nieco później pojawiło sie ESCI, ale to w domach towarowych Centrum w Warszawie. Modele samolotów były w cenie od 60 zł do 110. Duże Airfix'y w skali 1:24 kosztowały 350 zł. Było to dużo jak na młodzieńczą kieszeń. Z tego co pamiętam samoloty były w podziałce 1:72 i 1:24. Skali 1:48 i 1:32 nie kojarzę. Pamiętam też Humbrolle po 10 zł za puszkę. Oczywiście samolotów państw Osi nie było w ofercie.
  13. Niedawno sprzedałem ten model na Giełdzie modelarskiej: https://www.facebook.com/groups/gieldamodelarska: Był w takim stanie
  14. Z Marfixa jeszcze był w temacie vacu taki Harrier
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.