Co do łusek to w większości występowały mosiężne, ale są tutaj także rozbieżności jak napisał już ktoś wyżej. Co do malowania to faktycznie wyszło jakoś nie tak jak powinno, zapewne pośpiech zrobił swoje...
Jednolite malowanie w kolorze Dunkelgelb to fajny pomysł na ten pojazd, przy jednolitym kolorze wszystkie detale po wash'u bardzo się uwydatniają ale pokusił bym się o jakąś modulację bo pole do popisu spore z uwagi na duże płaskie płyty które aż się o to proszą. To tylko moje sugestie, zawsze możesz zrobić inaczej...
A no i zgadzam się z tym że spasowanie na linii zasobników z górną płytą pancerza jest strasznie widoczne, dopracuj to bo szkoda tak fajnego pojazdu.
Pozdrawiam serdecznie.