Tomek przypuśćmy że ten oto Bradley wraca z centrum miasta powiedzmy... w Iraku... wdał się w starcie z talibami. Został ostrzelany z broni automatycznej (AK47, AK74, AK74SU, RPK, PKM) część pocisków odbiła się od pancerza część przejechała po blasze żłobiąc ścieżki w metalu. Podczas manewrowania między budynkami czołgista zahaczył o jeden z nich i uszkodził spory kawałek boku pojazdu. Więc wgniecenie + solidne rysy.
No ale cóż twórcą modelu nie jestem mogę tylko mówić jak ja bym sobie to wyobraził. Ja mam zamiar w niedalekiej przyszłości kupić sobie Tigera Mk II i zrobić go jakby przeżył totalne piekło ;] . Rozpruta blacha pociskiem kumulacyjnym ślady po ostrzale z CKMu itp. ;]