DIeSEL-20

Dzień dobry, Witam, Cześć nie wiem jak zacząć po tylu latach nieobecności. Na wstępie podziękuję Adminom za ocalenie konta mimo długiej nieobecności i chyba małe jej wyjaśnienie się należy ale tak w skrucie nie chce się rozwodzić za bardzo hehe. Przeczytałem swoje ostatnie posty by przypomnieć sobie samemu co w tedy się działo i tak po zawodach RC moje prace z TIRPITZEM posunęły się trochę do przodu choć nie wiele i nim zdążyłem cokolwiek tu dodać przeszkodziła mi moja inna pasja a mianowicie miałem dość poważny wypadek motocyklowy który na wiele długich miesięcy wyłączył mnie z życia w dosłownym znaczeniu przez kolejne miesiące żeby nie mówić lata prawa ręka odzyskiwała sprawność. Trwało to ok 2,5/3lat. Dziś już mogę powiedzieć że jest dobrze choć ręka już chyba nigdy nie będzie sobą. Wyprzedzę też potencjalne pytanie czy porzuciłem motocykle? Nie, nadal je kocham, nadal jeżdżę bogatszy w doświadczenia. Od tamtej chwili zmieniło się też wiele więcej. Zamiast jednego ma już trzy motory, ożeniłem się mam dwie córki i własne M i teraz bardzo bym chciał wrócić do prac nad modelami z tym że teraz muszę się odnaleźć w roli modelarza któremu nie sprzyjają dwie super córeczki No nic miło bardzo miło było tu zajrzeć i dać znać że jeszcze żyję ;)

fajnie że się prace posuwają Miałem przyjemność obsługiwać Balmoral który to wypłyną w titanic-owy rejs. Świetnie to wyglądało ludzie w strojach nawiązujących do tamtych czasów naprawdę fajne. A nie długo wybieram się do nowo otwartego z okazji setnej rocznicy muzeum jak mi się uda zrobić pół legalnie ;) fotki to się pochwalę. pozdrawiam

Ja też dostrzegam zadzieranie na końcu a nie co za nisko na początku czyli przy numerach. Co daje efekt skosu. A po za tym to bardzo fajnie to wszystko wygląda.

No teraz to wystrzeliłeś bracie z niezłego kalibru Przecież wstawiałem ci zdjęcia na bieżąco z jej wizyty w porcie. To Queen Mary już odpłynęła do Long Beach w USA i tam haruje jako hotel odrobina info A QM2 miewa się świetnie i musi jeszcze trochę popływać aby odejść do innej pracy

Witam i w Big Edku i w Tomsie są relingi do głównego pokładu, nawiazuje do obu zestawów bo takie zakupilem. Jedyna widoczna różnica którą dostrzegłem do tej pory to Toms posiada ładne stelaże do pływaków dla Arado, w Edku zaś jest tylko wózek do katapulty. Mała rzecz a wiele zmienia Ps: W niedziele zawody

Witam panowie po małej przerwie. Spokojnie nie zaginąłem w akcji choć przygnieciony chwilowo problemami osobistymi nie mam ochoty siadać do stoczni, co nie znaczy że nie siadam. Tylko idzie mi bardzo topornie. A po za tym śmigam na zawody RC i cały wcześniejszy czas poświeciłem na przygotowania modelu. Pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce mam nadzieje.

Fakt przeoczyłem opis przyznaje się bez bicia A fotki faktycznie nie pokazują tego odpowiednio. No ale nic siadam i obserwuje dalej.

Witam Robert jestem cichym obserwatorem twoich zmagań. I dziś nadszedł moment żebym wtracił swoje 2 grosze A konkretnie chce rozwiać twoje obawy związane z HUMBROLAMI. Nie obawiaj się po malowaniu tasiemka odejdzie gładko z reguły trzeba tylko trochę przetrzeć krawędź łączenia bo zostają bardzo małe farfocle. Co do białego w twoim przypadku może najpierw psiknij białym a później go zamaskuj i pryśnij resztę. Biały zawsze słabo kryje i trzeba kilka warstw a tym sposobem unikniesz różnic w grubości. Myślę że pomogłem choć troszeczkę, choć sam się tych rzeczy wciąż uczę.

Świetna robota moja dziewczyna myślala ze to prawdziwy statek patrząc na pierwsze zdjęcie.

Przecież Ci je wysłałem.

Piter źle to ująłem poprostu. Chodziło mi oto że tak jest w instrukcji i dokładnie tak samo jest na stronie bismarck-class.dk Ale masz rację można to zrobić wedle uznania tak naprawdę. Pisząc że szalu piwaty me nie robią miałem na myśli ze ciężko zrobić bardzo cienki linie dyszą 0,3 a i umiejętności potrzebne nie zaprzeczam. ... Co do szpar Marcin to zobaczymy już bliżej jak dalej do klejenia

A światła chce zamknąć bo on tak miał w tym okresie a przynajmniej tak mówią wszystkie pomoce z instrukcją włącznie. Balkony na mostku też będą zamknięte. ... Marcin Rogoza Na ewentualne szpary szykuje małą dyszę a raczej kolega mi szykuje. Obiecał pożyczyć aerek (IWATĘ) Już nie mogę się doczekać bo te moje piwaty to szału nie robią Sam chyba sobie kupie Iwatę z czasem. Ps: Jurgen dzięki za zrozumienie.

OK kumam. Przyznam nie myślałem o tym wcześniej skupiłem się na problemach z maskowaniem kamuflażu. Zobaczymy jak to się będzie składało

O czym mówisz kąkretnie Jakie szczeliny

Ciekaw jestem z czym ci się to kojarzy Silnik był od OPLA ASCONY ... Co do kleju to skorzystam z podpowiedzi na pewno będzie skuteczna. Dziś pomalowałem trochę ciemnym szarym to co wcześniej przygotowałem. Musiałem też dociąć kilka blach z ramek bo dwie wystrzeliły mi z pęsety więc trzeba improwizować Są tak małe ze po pomalowaniu nie będzie widać. W moim przypadku wypadło by zrobić zamknięte osłony świateł na kominie. Ale nie wiem czemu wygląda to tak. Chyba będzie trzeba troszeczkę zeszlifować bo nie bardzo to wygląda.