Skocz do zawartości

Suche pastele-jak je lakierowac?


tomek74

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie odnosnie suchych pasteli-jak je zabezpieczyc przed lakierowaniem(chodzi mi o to zeby ich nie rozmazac), oraz czy kladziemy je na model pomalowany sido, czy jeszcze przed malowaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo lubię suche pastele w 72:)

Zazwyczaj kładę na sido - to pozwala mi na dowolne korygownie i kształtowanie płożonych pasteli. Potem - jak słusznie zauważyłeś - należy psiknąć lakierem olejnym żeby całej roboty szlag nie trafił ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtarty w powierzchnię proszek zmieni zwój wygląd po werniksie. Będzie to wynikiem wydmuchania i przesuwania się drobinek pod wpływem zalania płynem. Generalnie zwiększają się kontrasty i nikną te najdelikatniejsze elementy. By zabezpieczyć się przed niespodzianką pierwsza warstwa musi być bardzo delikatna. Po prostu trzeba położyć jak najmniej lakieru, żeby drobinki pasteli nie wypłukiwały się i nie zaczęły żyć własnym życiem. Ta pierwsza warstwa przytwierdzić ma je do podłoża tak na słowo honoru. Kolejne warstwy można kłaść już śmielej, ale trzeba pamiętać, że sama obecność lakieru wpływa na wygląd pudru. Raz, że zmienia się stopień połysku, dwa, że pojawia się przejrzysta warstwa wpływająca na sposób odbijania się światła. Innymi słowy - im więcej lakieru tym większa potencjalna różnica w wyglądzie przed i po.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtarty w powierzchnię proszek zmieni zwój wygląd po werniksie. Będzie to wynikiem wydmuchania i przesuwania się drobinek pod wpływem zalania płynem. Generalnie zwiększają się kontrasty i nikną te najdelikatniejsze elementy.

 

To fakt. Ja na przykład stosuję wtedy swego rodzaju 'wash' - mokrym pędzelkiem nabieram trochę suchych pasteli i zaznaczam elementy. Lub jeśli ma być delikatniej - odwrotnie - kładę suche pastele i zaciągam mokrym pędzelkiem. W ten sposób robię zacieki i smugi. Nadmiar i ew. błędy usuwam mokrym patyczkiem do czyszczenia uszu. Do zagłębień, nitów, zakamarków itepe kładę pastele suchym pędzlem i modeluję przy pomocy mokrego patyczka. Błędy można zmywać i korygować do woli. Jak wyschnie - można spokojnie kłaść lakier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.