Skocz do zawartości

Trumpeter Paint mixer


MacTom

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ostatnio zakupilem mixer do farb firmy Trumpeter jest to tanszy odpowiednik Badger-a. Nie jestem jakims specem jezeli chodzi o mieszanie farby ale moim skromnym zdaniem to urzadzonko robi robote Ponizej wstawie link do krotkiego filmiku na youtube ktory nagralem zeby mniej wiecej pokazac jak to dziala i jaki jest tego efekt koncowy. Farby jakiej uzylem to Humbrol dodawany do modeli a z tego co zauwazylem to maja one czesto pelno glutow i kolor sie rozszczepia wiec jako tester farba sprawdzila sie znkomicie. Mam nadzieje ze moze komus to pomoze zaoszczedzic trocher czasu i oczywiscie pieniedzy

Pozdrawiam

 

https://www.youtube.com/watch?v=ISDhj3NMy8c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Kiedyś miałem jeszcze tańszą opcję: z chińskiego marketu z a 2 zł mieszadełko do kawy. Efekt ten sam. Wystarczyło drucik uciąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Cieszymy się Twoim szczęściem. Ja mieszadło miałem z Ikei, takie do kawy, ale znudziło mi się wymienianie baterii i z mieszadła odciąłem część mieszającą i obsadzam ją w miniszlifierce z Lidla, której z dumą używam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...
Ułamany kawałek wypraski lub uchwyt starego pędzla u mnie od 20 lat też robi robotę. Cena dość przystępna, farby się mieszają...

 

Potwierdzam, a jak potrzebuję mocniejszego wymieszania, to szukam fragmentu ramki w kształcie litery T, a obroty nadaję dwoma palcami trzymającymi dłuższy koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uważam że kolega jednak ma rację.Wypróbowałem wiele mieszadeł i patentów poczynając od mini wiertarki Piko z zamontowanym wygiętym spinaczem,a także mieszacz do kawy.

Mieszacz Trumpetera ma duże zalety, 1-gruba sztywna oś która nie daje wibracji/można mieszać w szklanych buteleczkach bez obawy że pękną/ jak w przypadku spieniacza do kawy.2-kształt mieszadła pozwala na na dojście do samego dna . Obejrzałem filmik z prezentacją i brakuje mi tylko jednego--,stanowiska do mieszania.Ja wykonałem je z dekla do rury kanalizacyjnej średnicy 150 mm w którą wcisnąłem na dno kawałek styroduru z wyciętym kształtem pojemnika z farbą.Teraz aby wymieszać farbkę wciskam pojemnik i wkladam mieszadełko którym mieszam farbkę. Zaletą tego rozwiązania jest to że w momencie kończenia mieszania wyjmuję z farby pracujące mieszadło to sila odśrodkowa odrzuca farbę z mieszadła do pojemnika a ewentualny rozprysk osiada na ściankach dekla a anie na nas lub mieszkaniu.Koszt mieszadła nie jest taki duży ok.50 zł a starcza nam chyba do końca naszej kariery modelarskiej.Jak czytam o różnych oszczędnościowych patentach przypomina mi się porzekadło mojego dfziadka"nie podcieraj dupy szkłem"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PO co? PO to by mieć komfort zabawy w modelarstwo, po to by mieć dobrze wymieszaną emalię która stała rok nie używana ,po to by tę operacje wykonać szybko ,komfortowo,czysto i dokładnie.By się nie wściekać że w farbie są gluty.Jeżeli ktoś woli bełtać wykałaczką ,lub machać kulką w pojemniku,mieć upaprane biurko iręce to jego sprawa.Przecież cep i motyka też dają oczekiwany efekt ale także są kombajny -zadaj sobie pytanie po co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko nie rozumiem: też mi się zdarza używać emalie, ale mieszanie ich zajmuje mi (wykałaczką) jakieś 5-10 sekund, o ile długo danego słoiczka nie używałem.

I musiałbym być strasznie nieuważny, żeby w czasie takiego mieszania pobrudzić siebie albo okolicę.

Ja rozumiem że ktoś lubi gadżety, ale to mi wydaje się być już mocną przesadą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaletą tego rozwiązania jest to że w momencie kończenia mieszania wyjmuję z farby pracujące mieszadło to sila odśrodkowa odrzuca farbę z mieszadła do pojemnika a ewentualny rozprysk osiada na ściankach dekla a anie na nas lub mieszkaniu.

 

Dobra rada - jak robisz sernik i wyciagasz mikser z misy to go wczesniej wyłącz - jeśli nie chcesz sprzątać kuchni.

Nie wiem kto wyciąga pracujące mieszadło z farby - chyba tylko artysta plastyk tworzący sztukę nowoczesną.... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak rozumiem jeśli farbkę z pudełka wyciągam jak za króla Ćwieczka - ręką, to też znaczy że wolę modele z czasów PRL?

No a przecież mógłbym skonstruować zrobotyzowane urządzenie do wyciągania farby z pudełka, prawda?

Nie to żebym chciał kontynuować tę dyskusję, ale po prostu nie mogę się nadziwić jak ludzie sobie potrafią życie utrudniać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie wyrabianego sernika mogę powiedzieć że nie jestem kucharzem,ale zaobserwowałem że ciasto wyrabiane jest w wysokim pojemniku po to by wyjąć mieszadła miksera w czasie pracy a nie po wyłączaniu z dużą pecyną ciasta.Obejrzyj sobie film z początku tematu i zobacz jak jest zaklejone farbą mieszadło które zostało wyłączone w zanurzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie wyrabianego sernika mogę powiedzieć że nie jestem kucharzem,ale zaobserwowałem że ciasto wyrabiane jest w wysokim pojemniku po to by wyjąć mieszadła miksera w czasie pracy a nie po wyłączaniu z dużą pecyną ciasta.Obejrzyj sobie film z początku tematu i zobacz jak jest zaklejone farbą mieszadło które zostało wyłączone w zanurzeniu.

 

Farba ma to do siebie ze jej nadmiar scieka - podobnie z ciastem - wystarczy zapewne delikatnie takim mieszadelkiem puknac o rant puszki by wiekszosc farby sciekla do pojemnika. Reszta i tak trafia na smietnik tak jak u Ciebie na dekiel. Choc zawsze przy malowaniu detali pedzelkiem mozna wykorzystac ta z mieszadelka ;P Z dekla rozbryzgnieta chyba bedzie trudniej odzyskac ;)

 

Pomijajac już, że po włożeniu do rozpuszczalnika i włączeniu takie mieszadełko czyści się bardzo szybko ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale jakbym miał kupowac każdy taki gadżecik to bym musiał sprzedać koty razem z drapakiem, żeby znaleźć miejsce w domu na takie zabawki Fajny gadżet, ale zwykła szpatułka, patyczek, cokolwiek wystarczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.