Malowanie figrurek w skali 1/72 TUTORIAL

Oto mój tutorial do malowania figurek w skali 1/72 na przykładzie jazdy macedońskiej z IV wieku p.n.e. (figurki Zvezdy). Używam zarówno farb akrylowych jak i olejnych, jednak coraz bardziej cenię sobie farby olejne dla plastyków, które zostały tutaj użyte w większości przypadków.

Zanim przystapimy do pracy dobrze jest umyć całość wyprasek mydłem z wodą w celu pozbycia się tłustych plam itp. ( najprościej szczotką o miękim włosiu)

Teraz podkład, w tym wypadku zastosowałem podkład z czerni akrylowej, spowoduje to, że te miejsca, które mają być zaciemnione sa już praktycznie gotowe.

Teraz przychodzi kolej na kolor skóry, stosuję tutaj mieszankę kolorów: skin tone base, siena palona, brown, red. W zależności jaki kolor skóry chcę uzyskać dobieram odpowiednie proporcje "na oko".

Kolejnym etapem jest malowanie dużych powierzchni odpowiednimi kolorami, zawsze lepiej najpierw pomalować większe powierzchnie a potem korygować szczegóły. Nie jest to takie męczące przy dużej ilości figurek gdyz minimalizujemy użycie danej farby do minimum.

Teraz przystępujemy do cieniowania - zasady tutaj nie różnią się niczym od cieniowania większych figurek, miejsca mające być w ceiniu pokrywamy rozrzedzoną bardziej lub mniej farbą ciemniejszą bądź ciemniejszym odcieniem farby bazowej danego miejsca. Miejsca wierzchnie rozjaśniamy dokładnie w ten sam sposób tyle, że stosujemy farbę jaśniejszą od bazowej. Malujemy kolejne elementy zbroi oraz uzbrojenie. Pędzlami o cienkim włosiu 5/0, 10/0 malujemy szczegóły ( mozna też używać ostro zaostrzonych wykałaczek co wymaga ciut większej cierpliwości ponieważ nie zawsze czubek wykałaczki chce malować).

Pozostają już tylko najbardziej wymagające szczegóły. Maluję je specjalnie przyciętym pędzlem lub pędzlem grubości 10/0, w zależności od wielkości szczegółu. Oczy maluję metodą kolor na białko dosłownie tylko dotykając nasączonym pędzlem okolice oczodołów.

Na sam koniec pozostaje już tylko zasadzić jeźdzców na konie oraz zmatowić figurki ( najlepiej masowo aerografem gdyż pędzlem nakładana jest zbyt duża ilość lakieru jak na te maleństwa). Po wyschnięciu lakieru nakładam lakier błyszczący na miejsca które mają odbijac mocniej światło w większości przypadków chodzi tutaj o elementy uzbrojenia badź zrobi.

Fotki z etapu lakierowania oraz końca pracy wkleję wkrótce. Warto również wymienić grubsze piki na zrobione samemu z drutu. ;o)

Warto również wymienić grubsze piki na zrobione samemu z drutu. ;o)

Zdecydowanie tak. Poza tym warto zacząć od usunięcia śladów łączenia formy, które niestety pozostawiłeś.

Malowanie oczu w tej skali można sobie spokojnie podarować. Wystarczy odpoweiednie cieniowanie w okolicy oczu, co w tej skali w zupełności wystarczy. Będzie bardziej przekonywująco.

Jakoś nie widzę cieniowania konia tutaj niestety.

Tu masz przykład moich figurek malowanych w całości akrylami

Niestety to forum nie posiada funkcji edycji wcześniej utworzonego tematu dlatego teraz napiszę to czego zapomniałem dodać:

Oczywiście nadlewki, łączenia form oraz końcówki po odcięciu z wypraski usuwamy przed malowaniem, tak jak w tym przypadku usunięte zostały za pomocą mini frezarki ( dość fajnie się to robi i szybciej niż za pomocą pilnika), równie dobrze do tego zadania nadają się papiery ścierne drobno ziarniste, pilniki o wąskich kształtach oraz skalpel.

Oczka robiłem wcześniej tak jak ty, czyli cieniowałem, jednak postanowiłem w tym przypadku zrobić bardziej precyzyjniejsze oko co mi całkiem dobrze wyszło i nieźle się prezentuje.

Zdjęcia są robione w dość dużym zbliżeniu ale jakoś nie znalazłem żadnych łączeń form - zaznacz to proszę i wrzuć fotki co bym mógł ewentualne błędy poprawić.

Konie cieniowane jednak efekt będzie dokładnie widoczny na końcowych fotkach ( fotki koni dałem ze względu na ich oczy), które wkrótce.

Twoje figurki fajne ale nie jestem do końca zwolennikiem malowania każdej wypukłości białą farbą ponieważ w rzeczywistości aż takie odbicia światła na m.in odzieży nie występują. Dzięki za komentarz

Niestety to forum nie posiada funkcji edycji wcześniej utworzonego tematu dlatego teraz napiszę to czego zapomniałem dodać:

Oczywiście nadlewki, łączenia form oraz końcówki po odcięciu z wypraski usuwamy przed malowaniem, tak jak w tym przypadku usunięte zostały za pomocą mini frezarki ( dość fajnie się to robi i szybciej niż za pomocą pilnika), równie dobrze do tego zadania nadają się papiery ścierne drobno ziarniste, pilniki o wąskich kształtach oraz skalpel.

 

Oczka robiłem wcześniej tak jak ty, czyli cieniowałem, jednak postanowiłem w tym przypadku zrobić bardziej precyzyjniejsze oko co mi całkiem dobrze wyszło i nieźle się prezentuje.

Zdjęcia są robione w dość dużym zbliżeniu ale jakoś nie znalazłem żadnych łączeń form - zaznacz to proszę i wrzuć fotki co bym mógł ewentualne błędy poprawić.

Konie cieniowane jednak efekt będzie dokładnie widoczny na końcowych fotkach ( fotki koni dałem ze względu na ich oczy), które wkrótce.

 

Twoje figurki fajne ale nie jestem do końca zwolennikiem malowania każdej wypukłości białą farbą ponieważ w rzeczywistości aż takie odbicia światła na m.in odzieży nie występują. Dzięki za komentarz

Tak na szybko kilka nieusuniętych łączeń form...

Popracuj też nad jakością zdjęć (przede wszystkim ostrość i jasność), bo po powiększeniu widać tylko rozmazaną pikselozę.

Muszę Cię zmartwić bo rozjaśnień na moich figurkach nie robię przy użyciu białej farby tylko rozjaśnionego koloru bazowego.

Tu masz kolejny przykład cieniowania (rozjaśnienia i wash w zagłębienia, brak białego koloru)

Pomysł na poradnik malowania figurek w małej skali jest dobry, tylko popracuj nad przykładami i sposobem pokazania.

powodzenia

Wymiana pik na zrobione samemu z drutu miedzianego:

Coś jest nie tak z Twoimi fotkami.

Ale sam nie wiem co?

Zauważyłem ,że w realu na figurkach nie widać tych zacieków i warstw farby , Po zrobieniu mam takie coś , nie bardzo rozumiem ,bo robię bez flasha.

Coś jest nie tak z Twoimi fotkami.

Chodzi Ci pewnie o żółtawe tło, myślę, że to z powodu sztucznego światła w pomieszczeniu. Aparat też nie jest pierwszej jakości co również ma na to wpływ. Muszę zainwestować w jakiś namiot bezcieniowy i dobre oświetlenie.

Zauważyłem ,że w realu na figurkach nie widać tych zacieków i warstw farby , Po zrobieniu mam takie coś , nie bardzo rozumiem ,bo robię bez flasha.

Fajnie to zrobiłeś, podobają mi się szczególnie cienie na niebieskich kurtkach francuzów. Co do zacieków, głównym powodem jest trudność zrobienia dobrej fotki w tej małej skali, wymaga to dużej precyzji, dobrego naświetlenia i wprawy. Sam robiąc fotki strzelam ich około 60-100 i potem wybieram te lepsze, które swoją drogą i tak mają wady. Wielu zapewne korzysta też z Photoshopa usuwając błędy fotek ale jak to już nie do mnie pytanie. Ogólnie dobrze Ci to wyszło ale poprawiłbym nieco oczy i dobrał lepszy koloryt skóry bo ten jest zbyt blady ( chodzi o dłonie).

Przestaw balans bieli (WB White Balance) w aparacie na światło żarowe (tungsten).

Oto efekt końcowy po nałożeniu lakieru matowego ( aerograf) oraz błyszczącego na elementy broni i zbroi ( pędzel).

Niezła robota, zainteresowałeś mnie tym modelarstwem, pewnie zacznę coś podobnego robić bo się ostatnio nudzę na emeryturze.

Super! Miłego spędzania czasu na emeryturze!

Fajny poradnik!

Przyda się, bo akurat będę niedługo malował takie małe figurki, i nie wiedziałem jak się za to zabrać:(

Dzięki poradnikowi wiem wszystko!

Pozdrawiam i dzięki

Fajny poradnik!

Przyda się, bo akurat będę niedługo malował takie małe figurki, i nie wiedziałem jak się za to zabrać:(

Dzięki poradnikowi wiem wszystko!

Pozdrawiam i dzięki

Super! Dzięki i powodzenia! Podziel się potem efektem swojej pracy

Podzielę się

Czy da się reaktywować ten tutorial? Niestety zdjęć żadnych już nie widać.

Widać, tylko trzeba przeczytać: http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=238&t=59244

Panowie mam pytanie dla starszych w fachu - mam zrobienia w 72 współczesnych figurantów armii rosyjskiej - rozumiem iż generalnei to obecnie stosowany jest pattern "russian flora uniform" no i tak sobie na to patrze i czu ktos ma jakies tipsy jak to w tej skali w miarę realnie oddać ? 

wszelkie uwagi i porady bardzo mile widziane 

Musisz malować punktowo.Podkład ten jasny zielony jako baza.Na to delikatne punkciki czarne i ten ciemno zielony.

W dniu 13.05.2021 o 13:53, push-up78 napisał:

a to delikatne punkciki

ha no właśnie boje sie tego pubkcikowania - zastanawiam sie czy stary sposób czyli ucięty pędzel nie było by łatwiej albo wykałaczka - ale chyba za gruba

Spróbuj przystrzyżoną szczoteczką do zębów a jak jeszcze za duże to twardy krótki pędzel.

3 godziny temu, laskonogi napisał:

zastanawiam sie czy stary sposób czyli ucięty pędzel

Dobry sposób. Okrągły pędzel, najlepiej mniejszy rozmiar, przytnij przy skuwce i masz narzędzie do stiplingu.