Przenicowany Świat - Front 47

Myślę że to koło z boku też trzeba by trochę ubłocić.

Za radą kolegi koła poprawiłem, grzybki posadziłem, zieleninę uzupełniłem a tym samym myślę że prace nad:

zakończyłem

Oczywiście jak zwykle wrzucam nadmiar fotek i zapraszam do oglądania i komentowania

Mam nadzieję, że oglądanie was nie znudziło

I tym samym zapraszam do nowego wątku i pracy o nazwie " Front 47 - Psie Pole "

Wyszło super, i pojazd i diorama. Z pudełka na kółkach zrobiłeś dynamiczny i "żywy" pojazd .

Jest elegancko. A zdjęć im więcej tym lepiej.

Wyszło super Widać postęp w pracach, każda jest coraz bardziej dopracowana

Dzięki wszystkim za dobre słowo i bardzo mnie cieszy to, że temat jako sf. cieszy się popularnością.

Jak już wcześniej zapowiadałem nowa praca będzie nosić nazwę:

Będzie to Polski wkład w walkach na "Froncie 47" gdzie żadna granica nie jest bezpieczna.

A jako że ten kraj nie posiada jakiejś zaawansowanej technologii to orze jak może i jakoś daje radę, chociaż nie wiem czy tym razem.

Bo na "Psim Polu" po jednej stronie pola bitwy stanie przedstawiany już wcześniej w tym wątku ATLAS

A po drugiej HowerKub i jazda uzbrojona w ciężkie karabiny i wyrzutnie RPG

Czas przedstawić modele:

Atlas to gotowiec z gry Titanfall firmy Play Arts Kai - ATLAS (PVC Figure) najlepiej pasujący do skali

przeciwnicy to:

Mirage-Hobby 355026 Kubuś - przyszły HowerKub

Jazda to figuranci żywiczni firmy Warriors - Polish Lancers Charging nr kat. 35509

Czas przedstawić ich na fotach

Wydaje mi się że będzie zawiesić na czymś oko.

Konie posklejałem nad wybuchem popracowałem i wstępnie na testowej podstawce poustawiałem

Docelowa dioramka będzie większa z uwagi na wielkość mecha i HoverKubusia.

Jak będę robił podstawę to dopracuję explozję, na razie konie czekają na szpachlę jeźdźców no trzeba nad hoverem pomyśleć,

ale żem chwalipięta to powstrzymać się nie mogę

Dzisiaj pobawiłem się troszeczkę z HoverKubusiem.

Wstępnie i na surowo wygląda jak na fotkach, wiadomo, że szpachla i dopracowanie ale zarys ogólny może być :mrgreen:

HoverKub i konie mnie spowalniają i do dalszej pracy zniechęcają

Ale dzisiaj poczta dostarczyła nowe zabawki do Frontu 47 a jeszcze więcej do Stalkera

Zaczynam poważnie się zastanawiać nad przedłużeniem życia

Dawno tutaj nie zaglądałem....

"Świerkowa granica" bardzo fajnie wyszła

Co do tej nowej dioramy to ten wybuch.... hmmm.... wygląda jak czarcia ręka wyłażąca z ziemi

bardzo słabo to wygląda... tak samo jak chudzinowa kawaleria w czasach robotów... rzekłbym groteskowo...

Jak koniecznie chcesz użyć konnicy to chyba najsensowniej byłoby pójść z tymi zwierzaczkami ostrzej w stronę robotyki:

Dawno tutaj nie zaglądałem....

"Świerkowa granica" bardzo fajnie wyszła

 

Co do tej nowej dioramy to ten wybuch.... hmmm.... wygląda jak czarcia ręka wyłażąca z ziemi

bardzo słabo to wygląda... tak samo jak chudzinowa kawaleria w czasach robotów... rzekłbym groteskowo...

ad.1

Dzięki za "Świerkową"

ad.2

Hmmmm. wybuch faktycznie przyciężkawy i jeszcze do przemyślenia, ale trudno uzyskać lekkość jak ktoś naparza z „Grubej Berty” lub „Dory”

ad.3

Tu całkowicie się nie zgadzam, roboty i kawaleria idealnie nadają się do "Przenicowanego Świata"

Zresztą nasz artysta Jakub Rozalski przedstawia to w swoich obrazach, które jak twierdzą znawcy podbijają świat i do tanich nie należą.

W zasadzie to on między innymi jest inspiratorem mojego tematu przewodniego " Przenicowany Świat - Front 47 "Przypomnę tylko kilka jego prac żeby było wiadomo a co chodzi

A resztę można zobaczyć w internecie

jakoś nie bardzo mnie to przekonuje...

niby można iść na "czołgi" nawet z motykami i maczugami - tylko po co?

A dla mnie temat arcy ciekawy. Fajnie że robisz takie cuda:)

jakoś nie bardzo mnie to przekonuje...

niby można iść na "czołgi" nawet z motykami i maczugami - tylko po co?

hmmmm, no nie wiem co mam ci odpowiedzieć.

to tak samo jak by pytać, dlaczego mechy Gundam mają miecze, topory a ostrzeliwują się z karabinów i laserów

A dla czego nie końmi na mecha?,

dla mnie nie ma różnicy i nie analizuję tego czy ma sens jak ktoś zrobi pracę przedstawiającą atak piechoty z granatami na Tygrysa czy jakiegoś teciak,a byle było ciekawie i fajnie zrobione, a czy ten atak odniesie sukces to już coś innego.

( zresztą historia nie raz pokazywała, że największym wrogiem czołgu była piechota, to dlaczego konie nie mogą obskoczyć mecha )

Oczywiście mogę sklejać modele i figurki zgodnie z instrukcjami i historycznie oraz merytorycznie zgodnie z jakimiś fotkami i będzie super i tak samo bo wszyscy korzystamy z tych samych sklepów i dostępu do modeli.

Ale po co?

mi nie sprawia to przyjemności dlatego jestem w dziale sf. gdzie sam tworzę historię do modelu a nie model do historii.

M.A.V szanuję i bardzo cenię twoje rady dotyczące wykonania modelu, dioramy, kolorów itd. i wiesz że z nich korzystam oraz doceniam i liczę, że dalej będziesz mi ich udzielał. Ale nie zapominaj, że to moja wojna i to ja, w tym "Przenicowanym Świecie" decyduję kto z kim i czym będzie walczył

megapol - spoko, spoko... bez napiny - ja tylko zawsze mocno praktycznie podchodzę do tematu

klimaty S-F to zupełnie nie moja bajka ale doskonale zdaje sobie sprawę że to taka konwencja i pewnych rzeczy nie da się racjonalnie wytłumaczyć...

działaj dalej

Jakoś nie potrafię się zebrać w sobie żeby popracować nad "Psim Polem"

A listonosz dzisiaj zrobił mi niespodziankę dostarczając Soviet Infantry Mech - LB-1 ''Schukow''

Więc się troszeczkę pobawiłem.

Drugi do kolekcji, Tak będzie wyglądał po sklejeniu

MechWarrior na Froncie 47

Battle Mechy z Frontu 47

Modele Mechów wstępnie pomalowane, brak washa i pigmentów.

Tylko farba - stan surowy, większość tych obić zniknie i pojawią się nowe ale nie takie stalowe

Firma MaiM seria Front 46, skala 1/35

Chwilowo zawieszam wszystkie rozpoczęte warsztaty, żeby skupić się na tym jednym jedynym.

Jest to nowy warsztat, nowa trylogia na podstawie książki

Michała Gołkowskiego - Stalowe Szczury " Błoto "

tytuł pracy której bohaterami jest Reinhardt Komando:

Na razie parę fotek 1/3 figurantów tej pracy, jeszcze surowi i bez jakiejkolwiek obróbki ale i główny bohater też już jest.

Wszystkich fanów 1WW chcę uprzedzić, że to książka sf. i pewne rzeczy nie będą historycznie poprawne więc się nie czepiać.

Figurki tych "niemcow" czekają u mnie w kolejce, i to blisko, ciekawym jak Tobie wyjdą, tylko ja raczej w klimacie I w.s.

coś się w temacie zmieniło ?

Figurki tych "niemcow" czekają u mnie w kolejce, i to blisko, ciekawym jak Tobie wyjdą, tylko ja raczej w klimacie I w.s.

coś się w temacie zmieniło ?

No w temacie 1 w.ś raczej nic się nie zmieniło

tylko, że ta książka na której będzie oparty mój warsztat to czysty sf. którą świetnie mi się czytało i bardzo polecam innym, ale opisuje broń ( czołgi ) które nigdy nie weszły to produkcji, i miejsca które oddalone są o tyś. km., a w tej książce opisane są prawie w jednej linii frontu.

Osoby które interesują się historią 1 w.ś. i czytały tę książkę powinny wiedzieć o co chodzi (które czołgi, które miasto i którą twierdzę miał na myśli autor)

Zapraszam wszystkich do komentowania tego warsztatu.

Z powodu Tego Forum zacząłem czytać Gołkowskiego, po 4 tomach przygód Miszy w strefie, które zaliczyłem w 3 tygodnie (świetne, polecam), obecnie męczę "sztywnego", który podoba mi się tak sobie. Zaciekawiłeś mnie tą pozycją (Błoto) no cóż spróbujemy, bo to też strefa moich zainteresowań). Zakończyłem teraz 2 CK z ckm maxim albo szwarcloze z zamiarem popełnienia winetki z czasów przełamania obrony Rosjan przez naszych w CK mundurach na wzgórzu Pustki niedaleko Gorlic. Z ostatniej tam wyprawy przywiozłem odłamek szrapnela który ma być tłem, tylko brak natchnienia.

Ale wracając do tematu.Moja obecna makieta pierwotnie miała być "Metro 2033" z powodu winety z czeskiego modelarza (gugle znajduje ją po haśle metro 2033 1/35) i książek jakie pochłonąłem, później trafiłem w wątek stalker no i wtedy Gołkowski a teraz może "błoto"podoba mi się pióro Gołkowskiego ale sztywny mu nie wyszedł... bardzo mi się też podobają te Wasze zielone aranżacje, no i cenowo nie do pogardzenia, w każdym razie czekam "w pierwszym rzędzie" na kolejne zdjęcia, relację ..

Z powodu Tego Forum zacząłem czytać Gołkowskiego, po 4 tomach przygód Miszy w strefie, które zaliczyłem w 3 tygodnie (świetne, polecam), obecnie męczę "sztywnego", który podoba mi się tak sobie. Zaciekawiłeś mnie tą pozycją (Błoto) no cóż spróbujemy, bo to też strefa moich zainteresowań). Zakończyłem teraz 2 CK z ckm maxim albo szwarcloze z zamiarem popełnienia winetki z czasów przełamania obrony Rosjan przez naszych w CK mundurach na wzgórzu Pustki niedaleko Gorlic. Z ostatniej tam wyprawy przywiozłem odłamek szrapnela który ma być tłem, tylko brak natchnienia.

Ale wracając do tematu.Moja obecna makieta pierwotnie miała być "Metro 2033" z powodu winety z czeskiego modelarza (gugle znajduje ją po haśle metro 2033 1/35) i książek jakie pochłonąłem, później trafiłem w wątek stalker no i wtedy Gołkowski a teraz może "błoto"podoba mi się pióro Gołkowskiego ale sztywny mu nie wyszedł... bardzo mi się też podobają te Wasze zielone aranżacje, no i cenowo nie do pogardzenia, w każdym razie czekam "w pierwszym rzędzie" na kolejne zdjęcia, relację ..

Cieszy mnie to, że chociaż w minimalnym stopniu przyczyniłem się do czytania książek, prace o której wspomniałeś Metro 2033 znam świetna i figuranci też mi się podobają,bo też ich użyłem w "Czyścicielach"

- "Sztywny" jak na zombi bdb.

Co do książek Gołka to "Ołowiany" z czerech najlepszy, reszta i nawet ostatnia zakończenia do kitu takie jest moje zdanie, ale fajnie opisuje więc dioramki się robi.

Więc na "Powrót" też mam pomysł a figurki już z Ukrainy idą

Z stalowych będziesz zadowolony są trzy i następna się pisze

Z innych pisarzy to bardzo polecam "Na Skraju Strefy" Haladyna

Kopanie okopów to trudna sprawa. ale jakoś to idzie.

Figuranci czekają na farby