Star Wars 1:72.Projekt kilku modeli.

Dawno dawno temu

w odległej galaktyce ....

Witam W oczekiwaniu na film ,chciałbym ruszyć z nowym warsztatem. Rozpocząć go miałem w dniu Polskiej premiery Star Wars-ów czyli 18 grudnia po obejrzeniu filmu ale... do tego czasu już może pierwszy będzie ku końcowi się zbliżał .Zwykle wykonuje pojazdy Wojska Polskiego więc pojazdy z kultowej sagi "Gwiezdnych Wojen" będą dla mnie ciekawą odskocznią , w planach są "X-wing, Tie Fighter zwykły oraz Lord-a Vader-a , Y-wing,snowspeeder może , AT-ST , oraz dwa mniej popularne w modelach Slave I oraz Sokół Millenium ,ale to daleka przyszłość, na razie posiadam trzy i nimi zajmować się będę.Zamierzam wykonać każdy pojazd w charakterystycznej scenie, AT-ST będzie osadzony na mini dioramce symbolizującą bitwę na lesistym księżycu Endor-a, X-wing jak i dwa pozostałe myśliwce będą na oryginalnych podstawkach , różnica może wystąpić przy snowspeederze ponieważ będzie osadzony on w mini dioramce przypominającą baze echo z Hoth, lub strącony w połowie przysypany śniegiem.W każdym bądź razie,trochę roboty jest.

No a więc, na pierwszy ogień idzie Tie Fighter

Model nie zbyt skomplikowany a super zdetalowany:

Mały In-box :

Oczywiście wszystkie sugestie mile widziane !!!

Pozdrawiam

Oczywiście wszystkie sugestie mile widziane !!!

Sugeruję wszystkie modele malować akrylami od A do Z. Oszczędzisz sobie nerwów

Tie Fighter faktycznie milusi.

Zamierzam używać farb Tamiy z mieszanką lacquer thinner, ogólnie to akryle ;) Mam kilka pomysłów , ale wejdą one w życie jak plastki będzie odporny na tamiye

A więc, spora aktualizacja

Model rozpocząłem od sklejenia głównej kabiny :

Następnie przyszedł czas na montaż bocznych płyt,

Podstawka

Oraz na Koniec całokształt sklejonego modelu, model oczywiście jest tak zbudowny bym mógł go rozszczepić umalowac boki ( to co czarne osobno i to co szare osobno) , zapewniłem sobie również dostęp. do wnętrza kabiny.

I na koniec trzy ujęcia z filmu tej maszyny

Pozdrawiam

Aktualizacja nr.2

Pierwsze malunki,zmalowałem wnętrze,malowałem farbami Tamiya ( Czarna połysk ---> Nato Black + White (delikatnie)------> do poprzedniej mieszanki dodałem więcej białej i delikatnie wyjaśniłem).Mieszankę Tamiya + Leveling Thinner plastik wytrzymał, nic się nie zdeformowało ,nic nie pękło, położyłem lakier by odciąć farbę od washa którego wykonam WS oraz Dark Brown-em od AK.(mam umalowaną część nie potrzebnej ramki, przed washem wnętrza sprawdzę go na zbędnym kawałku). Dojdą jeszcze szczegóły oraz małe kalkomanie i wykończę pilota,tak by dziś zamknąć całe wnętrze.

Oraz umalowane szczegóły w wnętrzu

Oraz figurka,otrzymała kalkomanie oraz drobne szczegóły

Zrobiłem test na kawałku ramki,oraz na odwrocie podstawki. Pomalowałem Farbą (jedną warstwą) ,narzuciłem lakier, wpierw poszedł White Spirit,później Ak i znowu white spirit, z kawałkiem ramki nic się nie stało,także test wyszedł pozytywnie,pod koniec dnia zrobię jeszcze tylko washa i zamknę kokpit.

Pozdrawiam

Ja także robiłem próby wytrzymałościowe na podstawce od ATST (zerknij, na zdrowie!) wyszły zadowalająco. Zacząłem robić washa - rozpadł się model zanim doszedłem do pasa. Na takich małych elementach jak ramka, możesz się oszukać.

Może się zacząć coś dziać np. na łączeniach (snap fit) lub tam, gdzie plastik ma jakąś skazę - widoczną linie łączenia warstw powstałych w czasie wtryskiwania. U mnie je pięknie wytrawiło do dna - dwa takie miejsca, przy działku i na płycie wierzchniej.

Udało mi się z-washować wnętrze , nic nie pękło,nic nie odpadło problemów nie było żadnych

Oraz skleić już na stałe, nie przyklejam tylko tego "dekla" od góry, gdyż po otwarciu ładnie będzie widać wnętrze przez szklarnie z przodu

I przygotowanie do malowania finalnego.

Pozdrawiam.

Ekspresowo i przystępnie wykonana relacja z produkcji Tie Fightera

Działaj dalej. Jestem ciekaw efektu końcowego!

Pozdrawiam

Kornik

Kolejne sprawozdanie z postępów nad Tie

Dziś było malowanie , model wpierw pokryłem czarną z Tamki + lacquerre thinner

Następnie poszła pierwsza warstwa farby, nakładana delikatnie ,by wykonać też pierwsze cienie, farba to XF-82 Ocean Gray 2 (RAF) + Lacquerre Thinner

I Rozjaśnienie, do poprzedniej Farby dolałem białem i wyjaśniłem środki paneli podziału poszycia na myśliwcu

Oraz umalowanie podztawki, podkład taki sam jak na myśliwcu, kolor zasadniczy to Deck Tan XF-55 i wykonanie rozjaśnień po przez dolanie kilku krop białej.

Oraz tu już po lakierze

Na jutro zostawiam wash i szczegóły.

Przepraszam za jakość zdjęć, ciężko jest go zmieścić w obiektywie aparatu gdyż poprostu jest duży jak na tak małą skale, a staram się nie fotografować tego co dzieje się wokół warsztatu.

Pozdrawiam

W tym tempie skończysz wsyćkie przed nowym rokiem i co potem?

Bardzo efektowne są te modele Bandai, aż się zaczynam zastanawiać, czy nie przeboleć jednak jeszcze jednego wydatku...

W tym tempie skończysz wsyćkie przed nowym rokiem i co potem?

Nie sądzę, Y-wing i Darth Vader dopiero w styczniu odbieram, a Tie jest wyjątkowo łatwy w składaniu jak i w malowaniu, to tylko taka rozgrzewka ;).

Pozdrawiam

Tak sobie czytam i oglądam te miłe dla oka modele i się zastanawiam dlaczego ta obawa, że farby Tamiya z Leveling Thinnerem uszkadzają plastik...

Czy to jest jakiś nowy ekologiczny rodzaj np. z kukurydzy żeby go farby niszczyły ?

Tym bardziej, że firma produkująca modele też chyba z rynku japońskiego więc chemia Tamiya jest na każdym kroku.

Obawy o tamiye i leveling thinner nie ma, bardziej chodzi o white spirit oraz chemię AK. White Spirit oraz wymieniona chemia modelarskia potrafią dziwnie oddziaływać na plastik,materiał z którego wykonany jest model zaczyna być kruchy i pękać.

Aktualizacja,przed ostatnia jeśli chodzi o Tie Fightera

Wpierw przykleiłem te listwy które idą wokół bocznych płyt

Następnie przygotowałem potrzebną chemię do wykończenia szczegółów modelu

Na pierwszy ogień poszły szczegóły ciemno szare oraz uzbrojenia

Oraz bardzo małe kalkomanie ..

Z wash-owałem również podstawkę

I tutaj już tylko Tie Fighter został do zalania wash-em , zakończenie tego modelu przewiduje na dzień dzisiejszy.

Pozdrawiam.

W sumie ostatnie sprawozdanie w temacie Tie fightera,

rozpocząłem wash-owanie w ten sposób,najpierw jedna z płyt

Następnie główny kokpit czy jako to tam nazwać można... ;)

Dało to taki efekt

Link do galerii viewtopic.php?f=116&t=51928

Sam model uważam za zakończony, dojdzie jeszcze podstawka oraz tabliczka ale to w przyszłym tygodniu.

Pozdrawiam.

Zaczyna nabierać wyrazu.

Witam, następna maszyna ląduje na warsztat ,tym razem to ....

krótki In box

Można wybrać,naklejka czy kalkomania, ja użyję kalkomanii,są bardzo dobrej jakości, idealnej grubości, to spore ułatwienie gdyż wystarczy tak naprawdę odmalować model na kolor bazowy i dać kalki,

X-wing, myśliwiec używany przez Rebelię.Ten model akurat w epizodach "IV-VI" ( w niedalekiej przyszłości pojawi się wersja z "Przebudzenia Mocy" , dodam że ta maszyna to mój ulubiony pojazd/myśliwiec z Star Wars-ów . Jak widać ma on o wiele więcej elementów niż Tie fighter , o detalach nie ma co mówić bo są one tak samo świetne jak w poprzednim modelu.Dziś jeszcze postaram się zdać pierwszą relację z wykonywania tego modelu Pozdrawiam .

Widziałem dziś kilkadziesiąt zepsutych Tie Fighterów i X Wingów

Zajebiste.

Ciary na plecach i na ten czas odmłodniałem o 30 lat. Aż się łza w oku pojawiła...

Widziałem dziś kilkadziesiąt zepsutych Tie Fighterów i X Wingów

 

Zajebiste.

 

Ciary na plecach i na ten czas odmłodniałem o 30 lat. Aż się łza w oku pojawiła...

Heh,czyżby po filmie ? Ja wczoraj byłem.. ,miałem wczoraj się wziąć za model,ale film zrobił paraliżujące wrażenie ;).

Pozdrawiam.

Dobrze wykoncypowałeś

A więc, pierwsze sprawozdanie z walk nad X-wing-iem, zaczęło się to tak..

Wpierw poszły skrzydła , elementy uzbrojenia, dysze silników itp:.

Oraz tu ,gotowa pierwsza "para skrzydeł"

I tu gotowe oby dwie połówki

I tu,połączenie połówek ,złożone skrzydła

I rozłożone, takie będą ustawione na modelu finalnie

W sumie.. obawiałem się sporego wyzwania co do X-wing-sa ,model na ramkach wyglądał groźne, w punktach pół modelu już osiągnąłem, został do sklejenia "kadłub" , R2-D2 , podztawka . Prawdopodobnie jutro będzie zakończenie budowy i rozpoczęcie prac malarskich .

Pozdrawiam

A nie wiesz może czy C3-PO w 1/72 jest gdzieś dostępny?

Niestety,obawiam się że nie ma C3-PO w siedem dwójce,ale być może dodadzą do któregoś z nowych zestawów ;) ogólnie chyba figurka tego robota była dodawana do sokoła millenium od fine molds.

Pozdrawiam.

C3-PO w skali 1:6

R2-D2 & C-3PO with BB-8 w skill 1:10

chodzi o 1:72 ;)

chodzi o 1:72 ;)

Lub ewentualnie każda z tych mniejszych skal.

A więc z modelu który wyglądał na trudny, zrobił się model jedno dniowy (a nawet kilku godzinny), następna i przed ostatnia część aktualizacji przed malowaniem,

Po skrzydłach zająłem się kadłubem , wyglądało to tak

Oczywiście,model staram się sklejać na moduły, tz. tak bym mógł skleić go maksymalnie całego a jednocześnie minąć kilka miejsc lepień,tak by móc go podzielić na części i w miarę łatwy sposób dokładnie wymalować.

Elementy silnika ( tak myślę ..że tu był silnik) ;)

Tak wyglądał do tej pory

Następnie przyszedł czas na uzbrojenie X-wing-sa

Model już prawie skończony ,brakuje trzech klapek od dołu, tak to zostaje tylko R2-D2, i podztawka

I klasycznie jak przy Tie fighterze , trzy ujęcia z filmu tej maszyny

Pozdrawiam.