Skocz do zawartości

Nissan 200 SX [Tamiya, 1:24] "Kenji"


fliper_nx

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli pozwolicie to i ja dołączę do konkursu kultowym już dla drifterów Nissanem 200 SX firmy Tamiya w słusznej skali bo 1:24. Dziękuję tutaj koledze Messer'owi za namówienie mnie do udziału, na początku model chciałem budować dla "siebie" ale po rozmowie stwierdziłem, że wezmę udział w konkursie zimowym. Oby ta edycja była dla mnie szczęśliwsza niżeli poprzednia...

Jak już napisałem powyżej do budowy mojej wizji z głowy posłuży mi model Nissana 200 SX z Tamiyi, jest dość dobrze odwzorowany, sądzę że nie będzie szczególnych problemów przy składaniu ponieważ jest to reedycja. Sam in box zamieszczę poniżej, a teraz wymienię kilka zmian które wprowadzę w miniaturce tegoż pięknego samochodu.

 

Z zewnątrz:

- zmiana "felunku" [seryjne są obrzydliwe...], prawdopodobnie na Sparco N1 17" [Fujimi]

- zmiana z seryjnego spoilera na sportowy odpowiednik w stylu GT-W [Fujimi]

- obniżenie zawieszenia *[chyba nie będzie potrzeby]

- jak się uda kupić model na allegro zmiana tylnych świateł

- być może sleep eyes *[na pewno ]

- niestandardowy kolor nadwozia... nie wybrany *[piaskowo czarny - schemat malowania na drugiej stronie]

- zastanawiam się nad nowymi hamulcami [być może nieszczęsny Aber...] *[jednak własnej produkcji ]

 

Wewnątrz:

- możliwa zmiana org. kubłów na wyczynowe odpowiedniki

- pasy 4 pkt szelkowe

- hydrauliczny ręczny

- dodane wskaźniki monitorujące prace silnika

 

 

 

In box:

th_1.jpgth_2.jpgth_3.jpgth_4.jpg

th_5.jpgth_7.jpgth_8.jpgth_9.jpg

th_6.jpgth_10.jpgth_11.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w końcu!! Cieszę się , że kolega pomógł Ci w decyzji!! Tym samym mamy kolejny fajny "warsztacik" z bardzo fajnym autkiem. Nic tylko czekać na postępy prac i napewno będę podpatrywał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapowiada się naprawdę świetny model.! Powodzenia w budowie. Naprawdę nie wiem co jest nie tak z tymi felgami...przecież one są...Piękne.! dobra..żart..ale klimat mają. No i..Co masz na myśli mówiąc o hydraulicznym ręcznym? Głosuję za Sleepy Eyes.! Są bezbłędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hydrauliczny ręczny w modelu to po prostu zmiana dźwigni, jest bliżej kierownicy i jest dłuższa aby w rzeczywistości nie trzeba było "merdać" ręką gdzieś między fotelami no i zamiast linki jest płyn a przede wszystkim działa szybciej i precyzyjniej. Jakoś tak.

 

A co do modelu, gdzie żeś go dorwał? A z tylnymi światłami to co kombinujesz?

 

No nie pozostaje nic innego jak życzyć powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No witamy w gronie konkursowiczów

 

Zacny projekt się szykuje. Co do zmian: jestem jak najbardziej za i jestem pewien, że zrealizujesz je bez problemów, choc troszkę ich jest

 

Życzę powodzenia i dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no - to mi pojechał - żartuję Ciesze się, że udało mi się ciebie namówić na udział w konkursie.

Będę bacznie śledził tą relacją bo strasznie mi się "podobuje" to autko

 

Pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabanos mniej więcej to co napisał Krzychu126 lecz nie do końca, bo jest to osobna konstrukcja z wbudowaną pompa hamulcową, z resztą się zgodzę. Działa efektywniej, takie rozwiązanie jest lepsze od "linkowego" po lżej działa. Model kupiłem we Wrocławskim sklepie M-Zone, mają również stronę internetową. Krzychu126 o które światła pytasz? Bo jeśli o tylne to mała niespodzianka jak się uda zakupić drugi model .

 

Model lekko zaczęty, wczorajszy wieczór spędziłem na rozgryzaniu połączenia między felgą Fujimi, a częściami Tamiya. Problem polega na tym iż felgi Fujimi mają od wewnętrznej strony tuleje w która jest montowana "gumka" w nią zaś montujemy ośkę. Tamiya stosuje odwrotne rozwiązanie, w feldze jest ośka którą wsuwa się do układu zawieszenia. Co za tym idzie po zamontowaniu na seryjne [moim zdaniem kiepskiej jakości oryginalne] tarcze hamulcowe felgi odstawały po kilka dobrych mm na stronę. Moje rozwiązanie z tyłu polega na modyfikacji mostu [zdjęcia wkrótce], usunięciu oryginalnych tarcz oraz zacisków, stworzenie własnych produktów [na zamienniki wyczynowe ], montaż kół jak Fujimi przykazało. Wkrótce dokładnie pokażę na zdjęciach i stworzę tutorial jak przerobić takie elementy oraz jak zaoszczędzić 42 zł. Oto zdjęcia:

 

th_1.jpgth_2.jpgth_3.jpgth_4.jpg

 

Na powyższym zdjęciu widać fotele kubełkowe, elementy składowe hamulców mojej produkcji oraz tych z pudła.

 

Ps ogólnie dziękuję za miłe komentarze, ale liczę na surową krytykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koksik750 nie ma problemu .

 

Oto miniaturowy tutorial jak przeszczepić koła Fujimi do modelu Tamiya. Również pokaże jak zaoszczędzić około 42 zł "tworząc" własne tarcze hamulcowe. A więc zapinać pasy i jazda!

 

Jak wiemy [bądź nie :P ] Tamiya produkuje koła z ośkami, Fujimi z tulejami [zdj 6]- efektem takich zastosowań są nie pasujące koła, po założeniu do modelu wystają o kilka mm poza obrys pojazdu. Aby zniwelować ten problem możemy usunąć ciężko dostępną tuleje w feldze albo przekonstruować elementy fabrycznego układu hamulcowego. Ja poszedłem o krok dalej wyrzucając org tarcze i zastępując je własnymi. Ale wszystko po kolei - Fujimi tworzy koła łączone długimi ośkami, wtedy trzymają piony/poziomy i są łatwo demontowalne. Z mostu muszę usunąć fabryczne półosie, a na ich miejsce wsunę pręt [ośkę][zdj 4 i 5]. Jeden problem z głowy...

 

1.

8.jpg

2.

10.jpg

3.

12.jpg

4.

11.jpg

5.

12.jpg

6.

13.jpg

 

Kolejną część wypowiedzi poświęcę w jaki sposób oszczędzamy 42 zł [zamiast produktu Abera] tworząc własne tarcze hamulcowe. Niewielu producentów dodaje w fototrawionych heblach zaciski, taką samą politykę stosuje Aber. A czemu ja mam wydawać na zwyczajną tarczę fototrawioną całe 43 zł?! Owszem 10 pkt do lansu na forum [ żart], ładnie wentylowane tarcze ale proszę mi pokazać zdjęcie z założonym kołem na którym widać wewnętrzne rowki. Jeśli chcemy zrobić model "warsztatowy" ze zdjętymi kołami taki produkt idealnie się nadaje, osobiście Nissana będę prezentował na czterech koła. Nacięcia bądź nawiercenia to już wyższa półka, ale nie każdy samochód posiada tego typu elementy, to samo tyczy się mojego 200 SX'a. Co zrobić aby zaoszczędzić [zdj 7]- biegniemy do sklepu z śrubami, szukamy odpowiedniej aluminiowej podkładki [mój rozmiar zbliżony do fabrycznych elementów], pędzimy do domku, w rączkę wiertarka oraz papiery ścierne [320 i mniejsze]. Po zamontowaniu przy pomocy śruby podkładki do wiertarki [zdj 8 i 9] uruchamiamy ją [uważać na rączki], a papierami ściernymi szlifujemy do zadowalającego nas efektu.

Montaż w modelu - ja miałem o tyle dobrze, że otwór w podkładce idealnie pasował do ramy zawieszenia [zdj 10 i 11]. Jeśli mamy jakieś problemy możemy używać różnorakich tulejek [profile Evergreen'a], mniejszych podkładek itp.

 

 

7.

5.jpg

8.

6.jpg

9.

7.jpg

10.

14.jpg

11.

15.jpg

 

 

Ps. przepraszam, że aż tyle tego - troszku mnie poniosło, jeśli ktoś

dotrwał do końca dziękuję za cierpliwość. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak. Ale podejście że nie kupie tarcz Abera bo i tak tego nie widać ,było chybione. Myślałem ze nie składamy modele na wygląd z zewnątrz tylko na wygląd wszystkiego nawet tego czego nie widać. Rozumując tak jak ty po co malować silniki, szpachlować i szlifować. Tego tez nie widać. Rozumiem że są drogie. I to jest lepsze tłumaczenie. No ale modelarstwo to nie jest tanie hobby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabanos jeszcze chwila z tym mostem , Truckerek93 jak to silnika nie widać? Przeciez otwieramy maskę samochodu/kabinę , poza tym mój pomysł jest dla tych mniej zamożnych, a czym się kierowałem przy takim posunięciu podczas budowy to już napisałem. A to że modelarstwo kosztuje doskonale wiem, bo już troszkę grosza na to wydałem i nadal wydaję .

 

Wracając do samego modelu, mam do Was pytanie dotyczące samej tarczy - czy powierzchnia ścierna nie jest za mała?

16.jpg

Ps mniejsza podkładka nie jest wycentrowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak. Ale podejście że nie kupie tarcz Abera bo i tak tego nie widać ,było chybione. Myślałem ze nie składamy modele na wygląd z zewnątrz tylko na wygląd wszystkiego nawet tego czego nie widać. Rozumując tak jak ty po co malować silniki, szpachlować i szlifować. Tego tez nie widać. Rozumiem że są drogie. I to jest lepsze tłumaczenie. No ale modelarstwo to nie jest tanie hobby.

 

Muszę się nie zgodzić z kolegą. Nie uważam, że robienie czegoś czego nie będzie widać na megawypasie i do tego ładując do tego kupę kasy miało sens. Chyba, że do gotowego modelu dołożysz fotkę, żeby było wiadomo, że zostało to tak zrobione. Ja mam zasadę... widać - zrobić to na 150% swoich możliwości... nie widać - zrobić tak żeby było przyzwoicie. Możecie się ze mną nie zgodzić, ale ja nikomu swoich metod nie narzucam

 

Nie każdego stać, żeby kupować tarcze hamulcowe i inne zestawy dodatków, a już na pewno nie z Aber'a... niby nasze podwórko rodzime, a drogo jakoś :( Pomysł kolegi Flipera jest bardzo dobry. Pozwala w bardzo tani sposób wykonać tarcze, które będą wyglądać bardzo realistycznie. Trzeba tylko je dopracować Fliper... musisz je koniecznie przesunąć w stronę felg, bo są za głęboko

 

Pozdrawiam

 

Mors

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcze miazga

Po prostu jak prawdziwe

Pomyślec, że tak małym nakładem można uzyskac tak kapitalny efekt. Dzięki za opis tego pomysłu

Kawał świetnej roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby wyjaśnić. Ja nie uważam ze zrobił źle bo pomysł fajny. Sam bym nie kupił takich tarcz. Żebyście mnie źle nie zrozumieli, czy coś tylko tak jak napisał Mors jak nie widać zrobić przyzwoicie. Ja z wypowiedzi kolegi Flipera odebrałem to tak żeby zrobić na odczepnego, może źle to zrozumiałem. Jeżeli źle to zrozumiałem to przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Truckerek93 a po czym wywnioskowałeś że chcę/robię na odpierdziel, byle jak ?

 

A teraz troszkę progress'u. Tarcze z pewnego powodu odeszły na dalszy plan, wkrótce do nich powrócę. W między czasie złożyłem na sucho wnętrze z oryginalnych części Tamiya.

 

17.jpg

18.jpg

 

Bardzo ale to bardzo nie podobają mi się fotele oraz boczki drzwiowe - fotele brak odpowiedniego trzymania bocznego, a boczki brak klamek, guzików od regulacji lusterek oraz szyb. Kolejnym elementem do porawy są szyny montażowe, idealnie pasują do Tamiyowskich foteli lecz do zamienników już nie. Nic nie pozostaje jak to poprawić poprzez usunięcie i zbudowaniu własnych szyn.

 

19.jpg

21.jpg

22.jpg

 

Po kilku machnięciach, ciachnięciach itp ruchach pozbyłem się nie potrzebnych elementów, za pomocą zestawu z zegarami i fototrawionymi obwódkami zwaloryzowałem deskę rozdzielczą o dodatkowe wskaźniki. Dodałem też tymczasowy [do przymiarki] hamulec hydrauliczny oraz 2 pedały, trzeci dorobię. Kubełek Fujimi ponieważ wcześniejsze nie mieściły się do wnętrza.

 

23.jpg

26.jpg

27.jpg

28.jpg

25.jpg

30.jpg

 

Część elementów składowych własnej konstrukcji hamulca hydraulicznego.

 

29.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę kolega się nam rozkręcił w pozytywnym tego słowa znaczeniu

Dodatkowe wskaźniki świetny pomysł, będą pasowac do nowego stylu wanny

Jedno pytanie: Skąd wytrzasnąłeś ten zestaw dodatkowych budzików

Ciekaw jestem tego hydraulicznego ręcznego.

 

Trzymam kciuki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj wskaźniki dawno temu zakupiłem w jakimś większym amerykańskim sklepie, niestety nie pamiętam jak się nazywał. W między czasie wykonywania wnętrza zrobiłem prototyp sleep eyes'ów na bazie inego modelu Nissana. Sądzę że soczewki ładnie współgrają z resztą pojazdu chyba tak zostawię.

 

31.jpg

32.jpg

33.jpg

34.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciąłem w prawidłowym modelu z lewej strony lampę [od kierowcy], będę cieniował obudowę oraz maskę bo w chwili obecnej przypomina pancerz czołgu. Stworzyłem też obudowę na soczewki, aby wszystko razem współgrało i nic nie wisiało w "powietrzu".

 

35.jpg

36.jpg

37.jpg

 

W lewej strony pogłębiłem linie podziału, lecz na zdjęciach coś tego nie widać

.

39.jpg

Nie pogłębione.

38.jpg

 

Niestety Nissana z allegro nie udało się nabyć, na szczęście bym powiedział bo i tak lampy Fujimi nie współgrają z budą Tamki. Zależało mi na światłach Kouki, lecz są ciężko wykonalne przez zwykłego modelarza więc postanowiłem pokombinować i stworzyć zamienniki.

 

Oryginalne lampy Kouki:

JDM%20S13%20180sx%20Kouki%20Tail%20Lights%20Large.jpg

240sx_46-1.jpg

 

Zamienniki:

180sx%20black.JPG

89-94_240sx_altezza_black.jpg

 

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/89-94-NISSAN-S13-180SX-240SX-ALTEZZA-TAIL-LIGHTS-BLACK_W0QQcmdZViewItemQQhashZitem19b85c1606QQitemZ110467225094QQptZMotorsQ5fCarQ5fTruckQ5fPartsQ5fAccessories

 

Z moich prób wyszło coś takiego, maksymalny prototyp...

40.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękować . Model zmatowiony, linie podziału z prawej strony zostały pogłębione, czyli koniec ten mozolnej roboty, zostały również wycięte obydwa reflektory, a cała buda została zmatowiona. Podczas próbnego montażu oszklenia postanowiłem przymierzyć kilka gratów, to poskutkowało mini sesją zdjęciową , oto efekty mojej pracy.

 

41.jpg

42.jpg

43.jpg

44.jpg

45.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.