Aerograf cz.2

Nie, jak go rozkręcisz do mycia masz 8-9 części może,

A w budowie jest prostszy od Ultry? Tzn czy po rozkręceniu nie ma miliona części :P

Jeżeli masz problemy z liczeniem, a jak widać masz, to może zamiast aerografu kup pędzel ławkowiec

Potwierdzam. Ultra jest prosta, że już chyba bardziej nie można

Ultra sprawia problemy i są problemy z jej czyszczeniem??? No nie wierzę

Ultra sprawia problemy i są problemy z jej czyszczeniem??? No nie wierzę

Sprawia problemy ,ale czyści się łatwo. Dlatego chce teraz coś równie kompatybilnego.

Skarga

Świetny pomysł. Będzie do detali jak znalazł ;)

Dlatego chce teraz coś równie kompatybilnego.

Kompatybilnego z czym??? Czy ty rozumiesz słowa których używasz?

I teraz problem zasadniczy. Jakie to ULTRA sprawia problemy?

Dlatego chce teraz coś równie kompatybilnego.

 

Kompatybilnego z czym??? Czy ty rozumiesz słowa których używasz?

I teraz problem zasadniczy. Jakie to ULTRA sprawia problemy?

Chodziło mi o łatwość rozkręcenia i czyszczenia. Nie czepiaj się słówek. A swoje problemy z Ultrą opisywałem już kiedyś w innym temacie. A poza tym co za różnica jakie mam problemy z Ultrą? Może mam kaprys i chcę kupić aerograf z wyższej półki i tyle.

Ultra to mój pierwszy areograf, ale nie widzę nic skąplikowanego w jego czyszczeniu czy odkręcaniu.

Jak można jeszcze łatwej odkręcić te 2 części?

Ultra to mój pierwszy areograf, ale nie widzę nic skąplikowanego w jego czyszczeniu czy odkręcaniu.

Jak można jeszcze łatwej odkręcić te 2 części?

Tak wiem, że jest on prosty. Dlatego chcę żeby mój następny też taki był

A to jakich farb i środka do czyszczenia używasz, że musisz go tak rozbierać?

Jak chcesz już szaleć to coś takiego bym brał. Tylko branie takiego sprzętu do farb pokroju AK, Vallejo i wszelkich winylowych mija się kompletnie z celem.

A to jakich farb i środka do czyszczenia używasz, że musisz go tak rozbierać?

 

Jak chcesz już szaleć to coś takiego bym brał. Tylko branie takiego sprzętu do farb pokroju AK, Vallejo i wszelkich winylowych mija się kompletnie z celem.

Używam Tamyia i rozcieńczalnika Mr.Color Thinner.

Też używam tego zestawu i aerograf myje acetonem. Jedynie co odkręcam to mocowanie iglicy i przesuwam ją parę razy w obie strony, by kompletnie wypłukać farbę. Od paru lat nie miałem powodu, by rozbierać aerograf na części.

Witam,

przymierzam się do kupna nowego aerografu. Jako że do tej pory używam H&S Ultra, naturalnym następcą wydaje mi się H&S Evolution Silverline.

Mam pytanie do osób, które korzystały z obydwu modeli - czy po przesiadce na Evolution da się odczuć wyraźną różnicę, w stylu mniejszy odkurz, większy komfort malowania? Czy też Evolution to taka bardziej wypasiona Ultra z bajerami?

Ten system kontroli farby sprawdza się w praktyce?

Nie używałem ultry, ale do Evo bardziej pasuje że to Infinity bez bajerów. dysza, iglica , aircapy są te same co w infinity, a po dokupieniu quickfixa użytkowo to prawie to samo.

Dysze, iglice i aircapy są takie same i do Ultry, i do Eveolution, i do Infinity.

Podobnie jak niektóre uszczelki i niektóre inne części.

Ok, skoro podzespoły są te same, to rozumiem że maluje się pewnie i jednym i drugim bardzo podobnie?

Jeśli tak, to zastanawiam się czy lepiej nie dołożyć stówki i zainwestować w coś zupełnie innego, np. w chwalonego na forach Procon Boy PS-289 Platinium?

Ja Evo nie miałem w ręki, ale swego czasu przesiadłem się z Ultry na Infinity i to był jednak duży przeskok, choć bez jakiegoś szału, ale zdecydowanie było warto, inny komfort pracy.

Co do PS-289 to nie wypowiadam się bo nie miałem.

Panowie czy myślicie, że ten aero:

https://www.mojehobby.pl/products/Aerograf-TGX-Vision-4715380.html

to to samo co tu:

https://spraygunner.com/paasche-vision-tgx-2f/

Różnica w cenie jest kolosalna i zastanawiam się czy ten tańszy to nie jakaś podróba lub zamiennik.

Podpowiecie jaki kupić aerograf, żeby był tolerancyjny na rozrzedzenie farby? Chodzi mi, żeby dobrze współpracował z każdą farbą i z różnie rozcieńczoną.

Nie ma takich.

Nie ma takich.

To może chociaż taki który jest mniej kapryśny od Ultry ;)

Nie ma takich.

 

To może chociaż taki który jest mniej kapryśny od Ultry ;)

Farby zmień na niewujowe i problem zniknie.

Nie ma takich.

Albo z drugiej strony, wszystkie są takie. Dobór rozmiaru dyszy (a nikt nie każe dysponować tylko jedną) to taki sam parametr wysterowania aerografu jak ciśnienie, czy rozcieńczenie. Ostatnio tym samym aerografem, który używam do modelarstwa malowałem tylną klapę w aucie mojego taty. Drobinki metalu w bazie są ogromne w porównaniu do standardowego ziarna modelarskiej farby, a gęstość mieszanki jaką sobie zrobiłem nie miała zupełnie nic wspólnego z tą, którą stosuję do uzyskania odpowiednich efektów na modelu. I było to najłatwiejsze malowanie od czasu gdy malowałem w tym aucie błotnik .

Farby mają swoje wymagania i ograniczenia. Tego nie da się zaklinać. Uniwersalny sprzęt zawsze będzie ułomny, gdy dojdziemy do działań specjalistycznych. Lepiej zadbać o podstawy: np. sprawdzone, dobre farby niż liczyć, że istnieje sprzęt, który wymaluje dowolne efekty gnojówką. I to bez zaangażowania operatora.

Pytanie do właścicieli chińskich aerografów typu BD-130, czy przy zmianie wielkości dyszy i iglicy trzeba wymienić też "dyszę zewnętrzną" (nakrętkę)? Mianowicie kupiłem zestaw dyszy z iglicą 0,5 mm (wcześniej miałem 0,3mm) i po zmianie nie leci powietrze.

Pozdrawiam

Pytanie do właścicieli chińskich aerografów typu BD-130, czy przy zmianie wielkości dyszy i iglicy trzeba wymienić też "dyszę zewnętrzną" (nakrętkę)? Mianowicie kupiłem zestaw dyszy z iglicą 0,5 mm (wcześniej miałem 0,3mm) i po zmianie nie leci powietrze.

Pozdrawiam

No to sam sobie odpowiedziales na pytanie, chyba czeba wymienic