Gruby z Kitaju,L1011 Tristar,ESTERN EXPRESS 1:144

Dzięki

Taki chrom wypróbuje

Zleje lakier z pisaka bezpośrednio do psikawki.Liczę na efekt lustra

Hej,

Widziałem już tego pisaka. Gdyby się udało przelać do aero i psiknąć z pozytywnym rezultatem to proszę opisz to krok po kroku - na pewno wszystkim się tu przyda

Świetnie wyszły linie podziału na ogonie

Otworzyłem pisak i okazało się że liqidu to jest mikroskopijna ilość.Dlatego test ograniczyłem do minimum.

Jest efekt lustra,lakier nawet silnie rozcieńczony leveling thinnerem jest NIEPORÓWNYWANIE bardziej shine niż inne lakiery.

Po psiknięciu sido traci nieznacznie na połysku,lakier gx100 rozpuszcza go.Jak wyschnie to zobaczę czy taśma go zrywa.

Poglądowa fotka z moich prób.

Zastanawiam się tylko czy oni,znaczy ci Amerykanie,polerowali kadłub i skrzydła czy tylko kadłub?

Polerkę robiono na kadłubie ale bez opływów na łączeniu ze skrzydłami, gondolach silników (pierścienie na ich wlotach są jakby bardziej matowe), krawędziach natarcia skrzydeł i stateczników oraz powierzchniach sterowych. Rzeczone opływy, chwyty powietrza NACA na nosie, szeroki pas na dole kadłuba (uwaga, nie zawsze), główne części skrzydeł oraz stateczników poziomych były malowane jasno-szarymi lub srebrzystymi powłokami antykorozyjnymi. Pooglądałem znowu przy okazji parę fotek rzeczonego Grubasa - ależ fajne malowanie wybrałeś!

Trzymam kciuki za ten chrom. Gdyby coś nie wyszło - zerknij sobie do samochodziarzy na ich farby Gaia, ponoć dają całkiem niezły efekt chromu. Jest też specjalny Super Metalik Gunze - pakowany z dedykowanym rozpuszczalnikiem.

Pozdrawiam, Marek

Dzięki za rzeczowy opis.

Pokombinuję na skrzydłach aby zróżnicować powierzchnię.Użyję chromu od AK,pisaka molotova,i szarego gunziaka.

Molotov jest IDEALNY do wypucowanych linowców.Kolor w porównaniu do chromowanego aerografu,znakomicie oddaje chrom.Nie widać różnicy.Taśma maskująca nie uszkadza lakieru ale lekko matowi.

Taki MD-11,B767 American Airlines, będzie wyglądał przepięknie...

Na JEDYNYM? zdjęciu górnych powierzchni płatów jakie znalazłe, widać że płaty są pomalowane jasno-szarym kolorem,zaś reszta jest wypolerowana bądź nie.

Tymczasem większość modele z sieci wyglądają tak:

Ma ktoś jakieś inne fotografie w celu rozstrzygnięcia modelarskiego dylematu,lub oświecającą wiedzę w zakresie malowania tych ciemno-szarych pasów?

Ja bym się trzymał zdjęcia oryginału. Te ciemniejsze obszary pojawiły się dopiero później. Tak mi się przynajmniej wydaje ;)

Na jasnoszary polecam Gunze 338.

Przepraszam za hotlinkowanie ale nie chciało mi się fotek zgrywać na jeden serwer:

Nie są to bardzo wyraźne zdjęcia górnych (dolnych) powierzchni skrzydeł ale na wszystkich widać brak metalicznego odbłysku. Na nowych maszynach pewnie był to jasnoszary kolor, później pod wpływem brudu mógł pociemnieć. Nie sugerowałbym się natomiast zdjęciami die-casta.

Pozdrawiam, Marek

Ja też bym dał szary. Zdjęcia? Tu znajdziesz "kilka": http://www.airliners.net/search?aircraftBasicType=8195

@milczacy

Kupiłem sobie gunze 315 ,jest jaśniejszy od szarych elementów kalkomanii,ale wydaje mi się że będzie bardziej pasował do chromu.

@donalyah00

@Woit

Dzięki,szczególnie za ten link do 'kilku' fotek.

Faktycznie 315 może bardziej pasować do starszych maszyn.

Ten chrom jest śliczny.

Brzydkie kaczątko.

Super ci to wyszło

Ale ekstra metalizer! Polerowałeś to?

Dzięki,mi też się podoba.

@Marudek-ten lakier sam z siebie się tak świeci.

Zastanawiam się jak go zabezpieczyć,warstwa sido,kalki,gx100?.

Zrób test bezbarwnego na jakimś innym kawałku pomalowanym chromem. Szkoda by było tak ładnej powłoki.

Stawiam na GX100.

Sido do podłóg ;-)

No właśnie tego gx100 się obawiam,żeby nie rozpuścił połysku.Robiłem próby ala na niewyschniętym molotovie i działy się cuda.Żeby osiągać odpowiedni połysk b.silnie rozcieńczam lakier bezbarwny.Sido ma mi zabezpieczyć molotova.

Najchętniej to w ogóle bym tego lakieru nie malował..

Ja używam X-22 Tamki. Nie jest agresywny i ładnie się błyszczy.

Zrobił się grubas po przejściach.

Niestety przy wyklejaniu kalkomanii na ogonie za bardzo ścisnąłem samolocik i pomimo szmatki zabezpieczającej,na chromiku zostały ślady.Ratowanie zmniejszyło połysk.

Kalki na dziobie sztukowałem i podmalowywałem.

Używanie molotova do dużych powierzchni to raczej pomyłka.Cienka warstwa jest porównywalna z innymi farbami które są bardziej odporne.Grubo farby to super efekt ale strach na to nawet chuchnąć.

Trzeba było...ale leń zwyciężył.

No i pytanie jak by chrom mołotova zareagował na zrywanie masek... Moim zdaniem efekt jest super

To trzeba było zaplanować od początku.Chrom na samym końcu,może rozcięczony izopropylenem a nie leveling thinnerem.

Kalkomanie powinienem pociąć wzdłuż linii podziału płatowca możliwie najbliżej kabiny pilotów i wyklejać obie połówki naraz...ale była by jazda...

Konkurs bez nagród.

Czy ten pan dłubie w nosie?