Problem z układaniem kalkomanii

Witam

Teoretycznie i w sumie praktycznie wiem jak nakładać kalkomanie. Mam tylko jeden problem. Chodzi o "przesuwanie" czy inaczej "pozycjonowanie" kalkomanii już po jej nałożeniu na model. No bo od początku. Stosuje płyny do kalkomanii dwóch marek. Wamodu POD i NA kalkomanie oraz Microscale SOL i SET. Głównie używam tych drugich. Przygotowuje model poprzez polakierowanie tamiyą X-22. I teraz co ja robie żle??? No bo wycinam kalkomanie, wkładam na 5 sekund ją do naczynia z wodą po czym wyjmuje i kłade na gazete. Miejsce na modelu gdzie ma być znak pędzelkiem smaruje płynem do kalkomanii POD. Kiedy sprawdzam delikatnie czy film odchodzi od papieru to przy pomocy pęsety zsuwam znak na model na miejsce posmarowane płynem POD. I tu się zaczynają schody. Bo film od razu łapie powierzchnie modelu i gimza. Co zrobić aby móc przesuwać znak na modelu???? Potem to już wiadomo. Płyn NA żeby się "wyprostowała". No tak super, ale jak przysłowiowo "jeżdzić" filmem po modelu żeby go ułożyć??? Co robie żle?

Ja robię wszystko tak samo z tą małą różnicą, że nie kładę na gazetę - ale nie sądzę, aby w tym był jakiś problem. Jeżeli kalka nie chce pływać nakładam pędzelkiem kilka kropli płynu więcej. Może po prostu za cienko smarujesz płynem "pod" i on zbyt szybko wysycha ?

Nie wiem jak to wytłumaczyć inaczej. Ja w Twoim opisie nie widzę błędów, więc to jedyne co mi przychodzi do głowy.

No ja sam też się zastanawiam. Może faktycznie za mało płynu POD daje na model?? Staram się dawać tak aby ten płyn nie rozmazał mi się po całym modelu(np. tak jest przy samolotach).

Ja zauważyłem, że znacznie lepsze efekty (mniejsze prawdopodobieństwo srebrzenia) osiągam smarując powierzchnię modelu od razu płynem na kalki (czerwony Microscale). Jeśli kalkomania nie chce się przesuwać na modelu, to zazwyczaj wystarcza pokropić to miejsce wodą. Możesz też trochę dłużej namaczać kalki i najlepiej żeby woda była cały czas ciepła.

... Jeśli kalkomania nie chce się przesuwać na modelu, to zazwyczaj wystarcza pokropić to miejsce wodą. ....

OK ale to kłaść też płyn POD?

Używałem płynów Microscale a obecnie Mr.Hobby. Faktem jest, że Microscale "pod kalki" schnie bardzo szybko. Może czegoś nie rozumiem z instrukcji ale nawet ponowne nałożenie kropli Microscale nie wiele zmienia. Kalka potrafi się "zabetonować". O ile trafimy w lokalizację - efekt końcowy jest fenomenalny. Nakładam duże kalki do modeli w 1:32 i taka płachta potrafi się nieźle zmierzwić.. Bezpieczniejsze, przynajmniej dla mnie, są płyny Mr.Hobby - jest czas na ułożenie i wyprostowanie kaleczki, dajmy na to, 16 cm2