PZL W-3 Sokół

qalimar (gratuluję projektu, tak pomalowane śmigłowce wyglądają kozacko!) obawiał się, że dwa SAR/T dostaną różne rodzaje anten na belce ogonowej, więc w Świdniku wysłuchali chyba jego myśli i 0209 ma inne niż podczas oblotów. Przy okazji pierwszy raz widzę zdjęcia szarej Anakondy (0505).

Dzięki Kaesz ;-) Miejsce na delfina wygospodarowałem na drzwiach ;-) Te anteny, które docelowo zamontowano, nie są zbyt dobre. Zaprojektowane zostały z przeznaczeniem na samoloty, na śmigłowcach podatne są na wibracje i korozję. Niemniej typowe.

http://www.defence24.pl/443307,przeciwpancerny-gluszec-swidnik-proponuje-rakiety-spike

Efekt finalny, podejrzewam, będzie nie do ogarnięcia skoro zabiera się do tego Leonardo....

A kto już nad Huzarem nie pracował?

A mówiąc bez żartów - w obecnej sytuacji bez ppk dla Mi-24 i z nie-wiadomo-kiedy rozstrzygniętym programem Kruk niech coś robią, bo nie jest ciekawie w temacie zwalczania pancerniaków z powietrza. Byle by nie tak, jak zwykle, że kasa poszła, medale rozdane, poklepała się wierchuszka po plecach a wdrożeń jak nie było tak nie ma.

No i dobrze. Jak nawet nie docelowo dla nas, to na potencjalny eksport bardzo podnosi to wartość oferty. A parę Sokołów już sprzedaliśmy.

Parę razy już tu na forum w dyskusjach przewinął się temat projektów śmigłowca szturmowego projektowanego w Świdniku na bazie Sokoła. Znalazłem skany tych rysunków na dysku i wrzucam je na forum, żeby już nie tylko podania ludowe ale i obrazki były

Rysunki autorstwa J. Kończaka, artykuł w Skrzydlatej Polsce z 1994 roku (nie pamiętam, który numer) "Polski śmigłowiec bojowy" autorstwa T. Makowskiego.

Nie bardzo dostrzegam tą "bazę Sokoła" ;)

Toto zakreskowane na przekrojach Cały układ napędowy, reszta od podstaw. Było, minęło, historia. 20 lat temu...

http://www.defence24.pl/478997,morskie-smiglowce-ze-swidnika-z-opoznieniem-milion-zlotych-kar

Polityczna gadka sobie, rzeczywistość sobie.

Na Filipinach jednego mniej.

http://www.rappler.com/nation/151719-military-chopper-crash-palawan?utm_source=facebook&utm_medium=referral

Ktoś się orientuje co się dzieje obecnie z Anakondą 0513 (Pszczółka)? Wiem, że nie została poddana modernizacji (była zakupiona ze środków Petrobalticu), ale na stanie MW miała zdaje się na razie zostać. Tymczasem teraz przy powrotach Anakond z remontów czytam wszędzie w artykułach, że mamy 8 Anakond (a nie 7+2), a ze spisu MW zniknęła właśnie 0513.

0513 została sprzedana przez Petrobaltic na Ukrainę i tam ma być zremotoryzowana z silnikami Motor Sicz. Na zdjęciach masz 0703 lub 0704, które kupiono z Korei (City Air). Wiadomość pewna od Pepsi Adama.

http://www.defence24.pl/285212,sokol-z-silnikami-motor-sicz-szansa-na-druga-mlodosc

https://zn.ua/TECHNOLOGIES/v-ukraine-razrabatyvayut-novyy-vertolet-ataman-196367_.html

Oczywiście projekt zdechnie. Leonardo nie chce konkurencji.

Dzięki.

A co do tej "remotoryzacji", to chyba jakiś wpływ będzie też miała niepewna sytuacja na Ukrainie. Nie wiadomo ciągle jak się potoczą wydarzenia i jak będzie wyglądała sytuacja z ewentualnymi remontami czy dostępem do części. Ale podejrzewam, że jednak pierwsze skrzypce będą grali związkowcy ze Świdnika...

Ja tam wierzę wersji qalimara. Sokół i tak wystarczająco "psuje rynek" (cytat z pewnego jegomościa związanego z AW usłyszany bezpośrednio od niego) a tu jeszcze kolejna konkurencja? Kolejny pomysł, który skończy w szafie z dokumentacją i pod płotem z prototypem.

Wersja qalimara jak napisałeś, wcale nie odbiega znacząco od mojej. Przecież zarówno właściciel jak i związki "dmą w jedną tubę", bo chodzi tylko o partykularne interesy zakładu i pracowników, a nie jakieś wzniosłe cele, jak niektórzy próbują nam wmówić.

Weźmy choćby te przedłużające się o lata modernizacje. Przecież praktycznie cała dyrekcja, związki oraz pracownicy to Polacy i nikt z Włoch nie przyjeżdża, każąc im specjalnie je opóźniać. A gdyby ktoś chciał, to przecież pierwsi by o tym poinformowali, skoro to tacy patrioci dbający tylko o dobro naszej armii ;) Tak po prostu działał ten zakład kiedyś i tak działa dzisiaj. Zresztą niestety tak samo, jak prawie cała nasza zbrojeniówka...

Robota na odwal się, bo "i tak muszą zapłacić" na wewnętrzny rynek to jedno, i tu pełna zgoda. Promocja W-3 i SW-4 na światowych rynkach (a w zasadzie jej całkowity brak) to druga strona medalu, i tu w kontekście "współpracy" z Motor Sicz AW staje okoniem. Polskie piekiełko niejedno ma imię.

Są śmigłowce perspektywiczne i nieperspektywiczne. Nie po to Leonardo inwestuje w jakieś AW139, żeby im się wymagający sporo pracy Sokół plątał pod nogami.

A SW-4 owszem jest promowany, bo Włosi nie mają innego śmigłowca w tej klasie - inwestuje się zwłaszcza w wersję bezzałogową SW-4 Solo. Jest ona dopiero na początku drogi rozwoju, więc trudno oczekiwać żeby sprzedawała się w tym momencie.

Są śmigłowce perspektywiczne i nieperspektywiczne. Nie po to Leonardo inwestuje w jakieś AW139, żeby im się wymagający sporo pracy Sokół plątał pod nogami.

I właśnie o tym pisałem cytując wypowiedź o "psuciu rynku". Tylko Leonardo jako obcy kapitał kapitał "grabi do siebie", a władze polskie wywijają szabelką krzycząc o polskości, choć władze (nie odnoszę się do partii żadnych, w sensie ogólnym piszę) sprzedały polskość Świdnika za czapkę śliwek. I Mielca, i PZL Okęcie... Nie narzekam na sam koncern, business is business, logiczne.

A SW-4 owszem jest promowany, bo Włosi nie mają innego śmigłowca w tej klasie - inwestuje się zwłaszcza w wersję bezzałogową SW-4 Solo. Jest ona dopiero na początku drogi rozwoju, więc trudno oczekiwać żeby sprzedawała się w tym momencie.

SW-4 nawet dostał nową ksywkę AW009, mocowanie zawiasów drzwi przednich przeniesiono, teraz jest Lambo-doors. Solo jest nawet nie tyle prototypem, co demonstratorem technologii. Idą za tym jakieś zamówienia? Jak krew z nosa.

Taki miś na miarę naszych możliwości.

Przedostatnai:

Mimo początkowego sceptycyzmu, malowanko mi się podoba.

A jak oceniają zmiany latający marynarze?

ps. Dziś we Włoszech rozbił się nasz wojskowy W-3 Sokół

Zapytam. Co nasz wojskowy Sokół robił we Włoszech?

Jakieś źródło żeby poczytać szczegóły? Co tam w ogóle robi nasz sprzęt bo nie jestem w temacie?

Ludzie, przestańcie pisać, że pracownicy i związki zawodowe celowo opóźniają prace przy modernizacjach czy też robią "robotę na odwal" (nie jesteśmy mordercami, nie zabijamy swoich klientów). Nie pracujecie w tej fabryce więc nie wiecie z jakim oporem materii włoskiej jak i naszego wojska, jako pracownicy musimy się zmagać aby cokolwiek wyprodukować. To co o nas piszecie to są oszczerstwa. Napisałem obszerny komentarz (ale bez "ciepłych" słów, raczej gorzka prawda) do Waszych wpisów, ale na szczęście wywaliło mnie z forum zanim zdążyłem wysłać. Na szczęście, bo zapewne rozpętała by się "gównoburza" a nie o to chodzi na tym forum.

Mam tylko prośbę. Nie komentujcie sytuacji, jeśli nie znacie całej prawdy.

Pozdrawiam.

Pracownik PZL Świdnik S.A.

Jakieś źródło żeby poczytać szczegóły? Co tam w ogóle robi nasz sprzęt bo nie jestem w temacie?