Skocz do zawartości

[G] P-40N Warhawk - Lt. Joel Paris "RUSTY"


SAGITARIUS

Rekomendowane odpowiedzi

Model wykonany raczej kolekcjonersko niż modelarsko - bez bajerów

 

No tutaj bym się kłócił, bo twoja P-40-tka wygląda świetnie. W każdym razie jakkolwiek byś o niej nie myślał,to jest bardzo czysta wykonana i przyjemna dla oka. Gładka faktura powierzchni razem z elegancko położoymi kalkami i cieniowaniem dają niezły efekt.

Front, na którym walczył aż prosi się o konkretniejsze brudzenie, ale nawet bez niego samolot jest miodzio. Ja bym tylko dodał trochę rdzy na wydechach.

 

Czekam na następne cacka

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Dzięki za opinię.

Sprostowanie - uważam, że model jest wykonany poprawnie i na dobrym poziomie; ostatnio muszę się dowartościować. Owszem, mógłby być bardziej "zaniedbany" ale jest jak jest.

Co do rdzewienia wydechów jestem bardzo sceptycznie nastawiony. Jak sam zasugerowałeś samolot latał, i to pewnie dużo latał. Więc wydechy chyba nie miałyby czasu zardzewieć. Chyba, że mówimy o przyrdzewianiu w miejscach spawów i łączeń.

Pracowałem przy samolotach i śmigłowcach ponad 3 lata szkoły średniej. An-2, Wilga, Mi-2, Mi-24 ... i powiem szczerze, że zardzewiałe wydechy to była niespotykana prawie rzadkość. Wydechy maszyn, które przylatywały do WZL w Łodzi na przegląd po wylatanym resursie wyglądały bardzo dobrze. Zazwyczaj barwa jaka występowała na wydechach to naturalny kolor materiału ( ciemno stalowy ) przebarwiony w wielu miejscach wynikiem działania wysokiej temperatury. Przebarwienie te zazwyczaj miały odcienie od brunatnego po niebieskawy. Wspomniany ów kolor brunatny nie był rdzą - sprawdzałem organoleptycznie.

Stąd moje podejście do kolorów wydechu w samolotach. Oczywiście można tu debatować godzinami o otoczeniu w jakim maszyna "pracuje" wilgotność, temperatura ... i takie tam, które mają jakiś wpływ na trwałość materiałów.

Ale ... wracam na ziemię ...

 

Jeszcze raz dziękuję za opinię.

Pozdrawiam

Krystian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście można tu debatować godzinami o otoczeniu w jakim maszyna "pracuje" wilgotność, temperatura ... i takie tam, które mają jakiś wpływ na trwałość materiałów.
- ja dodam jeszcze jakosc stopow i metalurgii w pierwszej polowie XX wieku i pod jego koniec... Mysle ze to insza inszosc. Ciekawe jak to bylo wlasciwie ? Rdzewialy dawniej czy nie ?

Model bardzo mi sie podoba ! Gratuluje tempa prac (duzy przerob) i super fotek.

 

Pozdr.

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się podoba ten P-40. Czy to ważne czy ma zardzewiałe rury czy nie? Ważne jest że jest miodzio sklejony i cieszy oko piękną sylwetką myśliwca z II wojny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Krystian,

są modele na które patrzysz i nabierasz ochoty żeby zrobić sobie taki do własnej kolekcji. Ja patrząc na Twój model własnie nabrałem takiej ochoty! Dzięki za natchnienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model pięknie wykonany. Właśnie takie coś lubie w modelach lotniczych. Akuratny bez zbędnych wodotrysków i softpornu. Rzetelna robota człowieka który w modelarstwie lotniczym skleił niejedno.

Osobiście jak dla mnie debeściarsko wygłąda ogon i umiarkowany półmat lakieru.

Biały szlaczek na kołpaku rozumiem że malowany. No i co bardzo ważne a niedoceniane z różnych przyczyn - bardzo dobre i czytelne zdjęcia z głębią i ostrością na całych szerokościach i długościach modelu.

 

Gratulacje Krystian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Witam.

Jeszcze raz dzięki za opinię.

Okonku ... dawaj, nie przestawaj - chętnie to zobaczę, a jutro w dziale okrętów też coś pokażę żeby nie było, że tylko latadła i pancerka.

 

Pozdrawiam

Krystian.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Pytanie bardzo na czasie i jak najbardziej w temacie.

Skala to oczywiście 1/48. Dla mnie jest to tak bardzo oczywiste, że nie napisałem i nie wziąłem pod uwagę, że ktoś może nie wiedzieć.

 

Pozdrawiam

Krystian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.