Su 27 UB Flanker C - 1:72 Trumpeter

Witajcie.

Ukończyłem kolejny zlecony projekt. Ponownie model Su 27 - tym razem w wersji 2 osobowej UB - Flanker C. Model w skali 1:72 od Trumpetera. Z dodatków to standardowo blaszki do kokpitu i elementy kadłuba i podwozia, żwyiczne dysze i koła od Airsa oraz rurka piota od Mastara. Model był częściowo znitowany przez producenta więc poleciałem całego nitowidłem. Sam model dużo słabszy od Zvezdowskiego. Kolory mieszane aby pasowały w/g tego co dał nam Trumpeter. Ogladajcie

Pisałem już na FB i tu napisze trzymasz cały czas wysoki poziom model przekozak

Ja także pisałem na FB

Uwielbiam te twoje mazanie po ruskach.

czarny, czy bardzo ciemny wasz niszczy efekt

Na modelu zastosowalem kilka odcieni washa, od szarego po ciemny niebieski mieszajac je miejscami. Dodartkowo przeryte linie też pogłębiły ten effekt. Niestety ale lubie jak tak to wychodzi -chodź nie ma nic wspolnego z realem - taki juz mój styl. Dzieki :-)

Lubię Twój styl. Model mi się bardzo podoba, ale spód w okolicy silników wygląda jak po awaryjnym lądowaniu na trawie Jak dla mnie trochę za mocno.

Ładny.

Na modelu zastosowalem kilka odcieni washa, od szarego po ciemny niebieski mieszajac je miejscami. Dodartkowo przeryte linie też pogłębiły ten effekt. Niestety ale lubie jak tak to wychodzi -chodź nie ma nic wspolnego z realem - taki juz mój styl. Dzieki :-)

Nie rozumiem tej gadki o stylu... To trochę tak jakbyś się snobował na bycie artystą nowoczesnym. Szkoda, że masz "własny styl" bo na przykład dysze wyszły ci bardzo dobrze, mimo, że nie widać na nich "Twojego stylu". PS. Była kiedyś taka gazeta dla kobiet "Twój Styl"....

Lubię Twój styl. Model mi się bardzo podoba, ale spód w okolicy silników wygląda jak po awaryjnym lądowaniu na trawie Jak dla mnie trochę za mocno.

Brudzenie spodu robiłem trochę na czuja i fantazja mnie poniosła - i faktycznie mogłem to bardziej pościerać/zmniejszyć intensywność - ale kurcze już tego nie zmienię bo model już po akceptacji klienta stoi zapakowany.

Tutaj zdjecie oryginału - jest nawet czysto ( chodź wydawało mi się że ruski są brudasami od spodu)poza smugami na środku -

Nie rozumiem tej gadki o stylu... To trochę tak jakbyś się snobował na bycie artystą nowoczesnym. Szkoda, że masz "własny styl" bo na przykład dysze wyszły ci bardzo dobrze, mimo, że nie widać na nich "Twojego stylu". PS. Była kiedyś taka gazeta dla kobiet "Twój Styl"....

Nie traktuję się artystą - i jestem dumny ze "swojego stylu" w jakim robię swoje prace - a dysze - to już któryś tam Su w moim wykonaniu i akurat do dysz się przyłożyłem - bo w tym modelu całą zabawę dają silniki.

Też bym powiedział, że model w "Twoim stylu" - pastelowy Ale nie mówię, że mi się nie podoba, bo się podoba.

Tym fotem powyżej bym się nie sugerował przy brudzeniu, bo wygląda jak samolot z pomnika czy muzeum, na pewno nielot i ta ruda smuga pod jedną czy drugą gondolą wygląda jak zaciek syfu zmytego deszczem Warto sobie znaleźć informację, gdzie jest jaki drenaż, czy odpowietrzenie pod silnikiem, wtedy łatwiej planować na modelu, skąd i co ma cieknąć, taki hint na przyszłość.

Tutaj zdjecie oryginału - jest nawet czysto ( chodź wydawało mi się że ruski są brudasami od spodu)poza smugami na środku

Tym fotem powyżej bym się nie sugerował przy brudzeniu, bo wygląda jak samolot z pomnika czy muzeum, na pewno nielot i ta ruda smuga pod jedną czy drugą gondolą wygląda jak zaciek syfu zmytego deszczem Warto sobie znaleźć informację, gdzie jest jaki drenaż, czy odpowietrzenie pod silnikiem, wtedy łatwiej planować na modelu, skąd i co ma cieknąć, taki hint na przyszłość.

Przeglądałem w ostatnim czasie dużo fotek Su-27 i... one, wbrew pozorom, rzadko bywają brudne przy silnikach Czasem jednak są i wygląda to dokładnie tak, jak na fotce, którą wrzucił jrminiatures, czyli cienki pasek na środku tunelu silnika.

Brudzenie spodu robiłem trochę na czuja i fantazja mnie poniosła - i faktycznie mogłem to bardziej pościerać/zmniejszyć intensywność - ale kurcze już tego nie zmienię bo model już po akceptacji klienta stoi zapakowany.

Jeżeli klientowi się podoba, to chyba jest tak, jak ma być?

Klient zadowolony, ja również - zabawa przy budowie wspaniała - czego chcieć więcej

Faktycznie w twoim wypadku możan mówić o "twoim stylu" jak tylko zobaczyłem tem model pomyślałem że już wudziałem gdzieś takie "pastelowe" malowanie.

Mnie się podoba tem model wygląda ciekawie osłony silników są bardzo fajnie wykonane a to jak zwykle wizytówka rodziny Su-27.

Podoba sie! Kamo malowales od reki, bez maskowania?

Podoba sie! Kamo malowales od reki, bez maskowania?

Dokładnie tak, bez maskowania - od ręki :-)

Lubię taki styl. W przeciwieństwie do forumowych mistrzów fotoszopa model prezentuje się świetnie i naturalnie. Powodzenia przy następnym!

Super zrobiony model i bardzo fajna dokumentacja fotograficzna.