Skocz do zawartości

Sikorsky H-34G.III Italieri 1:48


KRL

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem że moich modeli na forum jest bez liku i pewnie macie już dość.

Czas więc na dłuższą przerwę która wynika nie tyle z chęci odpoczynku od sklejania a z obowiązków służbowych.

 

Nim to jednak nastąpi drugi z serii wiatraków "karpi" H-34 w barwach SAR.

Teraz coś o samym modelu mimo iż jest to model blizniaczy do HAS.1 to różnice są spore w jakości spasowania.

 

W H-34 mamy inny nos a co za tym idzie odrobinę inną część wypełninia na spodzie modelu.

Krótko mówiąc ma to duży wpływ na spasowanie elementów i nie jest już tak dobre jak w wersji HAS.3.

Oszklenie w ogóle nie pasuje do całości i trzeba sporo szlifowania i szpachlowania by jakoś to wyglądało.

 

W tylnej części trzeba za pomocą pasków plastiku lub resztek ramek uzupełnić 2mm szparę między oszkleniem a ramką osłaniającom wirnik, podobnie wygląda to od spodu w okolicach nosa.

Na koniec trzeba dorobić do modelu mocowanie linek pod kadłubem i tej biegnącej z boku kadłuba ponieważ producent nie przewidział tego może nie tyle ważnego detalu ale poprawiającego naturalny odbiór modelu.

Dla mnie najtrudniejze jednak było lakierowanie raz że pomarańcz powinień być kolorem Fluo i tak tu jest choć mój aparat nie radzi sobie z tym kolorem w ogóle i na fotkach nie widać że jest to kolor fluo.

 

Co ciekawe na tym kolorze ledwo widoczny jest też wash który w naturze jest widoczny.

Druga kwestia to kolor srebrny nie jest to imitacja powierzchni metalu, śmigłowiec był lakierowany zwykłą srebrną farbą i to nie w klasycznej formie 2 warstwowej czyli baza + lakier bezbarwny tylko jednowarstwowy RAL 9006 i jedyną jego cechą widoczną w realu na śmigłowcu są "chmury", które są typowe dla tego rodzaju materiału.

 

Chcąc nadać odrobinę realizmu i naturalności musiałem postarać się by gdzie niegdzie były widoczne te plamki (chmurki). Sporo się przy tym na kombinowałem ale mnie efekt ogólnie zadowala.

 

Tyle w temacie zapraszam do oglądania:

 

J3C8xia.jpg?1n0otXzZ.jpg?1fq6IDgW.jpg?1oPUbBVR.jpg?1a2Pnaz0.jpg?1WJbDzc5.jpg?1iwMje1w.jpg?1wQ76wty.jpg?1

 

Na koniec fotka rodzinna:

 

QmJEX5N.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od punktu wyjściowego dla mnie są tak małeże zaczałem poważnie rozważać zakup lupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie Jayhawk mi się podoba więc i kolor jest ok. muszę takiego zrobić w 1:48 jeżeli jest oczywiście. Bez WIELKIEJ lupy za 72'e sie nie wezmę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest z Italeri w 1:48, jakiś czas temu kupiłem.

 

 

A jak się to prezentuje? wart grzechu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Jest z Italeri w 1:48, jakiś czas temu kupiłem.

 

 

A jak się to prezentuje? wart grzechu?

Jest to wersja HH 60J.

Jak to italeri. Wklęsłe linie podziału blach, dwie wypraski z częściami, ubogie wnętrze, żeby być zadowolonym, trzeba zrobić je samemu. No chyba że robi się wersję zamkniętą. Nie wiem czy są już jakieś blaszki do tego, ale na pewno kilka elementów fabrycznych lepiej będzie zastąpić elementami własnej roboty. Wydaje mi się że warto zakupić ten model, ponieważ odpada nam przerabianie z innej wersji do wersji HH 60, no chyba że ktoś chce się pobawić w przerabianie.

Mogę zrobić inboxa to ocenicie sami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.