Nowości lotnicze 2017 - 1:72

łoś od IBG ! To będzie uczta modelarska !! Brawo IBG, i Brawo, że szybko pokonaliście wiek niedojrzałości i bardzo szybko zaczęliście robić naprawdę znakomite modele. Takie jak Karaś. Rendry srodka wygladaja znakomicie. Może by tak klapy w wersji otwartej i zamkniętej ,_))) Prosze, prosze ,_)

Nawet ja kupię Uosia, szczególnie gdy będzie w 48.

Niedawno przypadkiem w sklepie trafiłem na Karasia IBG i powiem Wam, że z trudem się powstrzymałem przed kupnem.

Nie sądziłem że polska firma potrafi zrobić wypraski na takim poziomie.

Ncholera, czyzbym musial szykowac gablote na wrzesniowe szachownice? Łos wygląda cudnie

Może by tak klapy w wersji otwartej i zamkniętej ,_))) Prosze, prosze ,_)

Spytałem o to na Facebooku i odpisali że jak najbardziej będzie taka możliwość

Premiera wczesną wiosną.

a jakies przedplaty albo cos? ( acha teraz to sie preorder nazywa )

bo luzne setki w szufladzie sie poniewieraja a po swietach, to nie wiadomo ...

Rendery wyglądają bardzo dobrze. Może premiera będzie na festiwalu w Bytomiu.

Może by tak klapy w wersji otwartej i zamkniętej ,_))) Prosze, prosze ,_)

Spytałem o to na Facebooku i odpisali że jak najbardziej będzie taka możliwość

Premiera wczesną wiosną.

Rozpieszczają nas !! Odwdzięczymy się kupując po kilka modeli ,_)

....

Niedawno przypadkiem w sklepie trafiłem na Karasia IBG i powiem Wam, że z trudem się powstrzymałem przed kupnem....

.

Nie ma sensu się powstrzymywać. Spasowanie jest genialne. pewnie wynika to z faktu, że model jest robiony cyfrowo.

Miałem na myśli finezyjną powierzchnię części na wypraskach.

Normalnie jakbym najnowszą Tamkę w ręku trzymał.

Karaś mnie kompletnie nie kręci ani nie interesuje, więc nie kupiłem, ale z Łosiem to tak łatwo już nie będzie.

Solo nie możliwe, śmiglaka ?

Sentyment.

W dzieciństwie, we wczesnych latach '80 składałem całą masę takich zielonych Łosi, chyba z Plastyka, to była chyba skala 144.

Mikro 144 Solo, też mam zamiar zanabyć, ale nie tknę póki nie zrobisz warsztatu ;)

z Mikro-Losiem moze byc ciezko

byly dwa w tym jeden tylko " Losiopodobny"

jest taki smieszny maly sklepik w Czechach i maja troche mikrusow

ale ceny nie do zaplacenia - byli w Pradze w zeszlym roku

Jakoś tak po cichu GWH wprowadza F-15I:

Solo wiesz coś więcej o tej f- 15 warta zakupu?

Nie, jeszcze nie spotkałem żadnej recenzji.

Ale to mniej więcej to samo co ich F-15E, który ponoć znakomity jest, więc kupować możesz w ciemno, gdy tylko będzie w sklepach.

Na razie widziałem w przedsprzedaży w Hobby Easy.

Ale jak kupować F-15I to lepiej w 1:48.

w 1/48 tez G.W.H czy coś innego polecasz ?? przemawia za mną to malowanie i widzę ze G.W.H w 1/48 w tej samej wersji i z tym malowaniem tez jest

No nie, jeśli chodzi dziś o F-15C/J/I w 1:48 to jest tylko GWH i długo, długo nic.

Jedyna wada to cena.

F-15I w 1:72 to zdaje się przeskalowany ich model 1:48.

19robi88, dołączę się do dyskusji, powoli zaczynam pracę z modelem F15E od GWH o numerze L7201. Najprawdopodobniej założę też warsztat. Wygląda bardzo dobrze. Na razie na sucho spasowałem główne elementy i wygląda to naprawdę znakomicie. Szpachla nie powinna być potrzebna.

Detal też jest bardzo dobry.

Mates zakładaj warsztat i to migiem

Italeri odświerza kotlety, jednakże jeden będzie wyjątkowo godny uwagi.

Czy Italeri w ciągu ostatnich kilku lat wypuściło jakikolwiek nowy model? Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu to tylko reboxy. Zresztą ich modele poza kilkoma wyjątkami (jak ten Intruder) są raczej niskiej klasy i warte zakupu jedynie jak nie ma innej alternatywy.

Czy Italeri w ciągu ostatnich kilku lat wypuściło jakikolwiek nowy model? Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu to tylko reboxy. Zresztą ich modele poza kilkoma wyjątkami (jak ten Intruder) są raczej niskiej klasy i warte zakupu jedynie jak nie ma innej alternatywy.

Sunderland, Stirling.

Czy Italeri w ciągu ostatnich kilku lat wypuściło jakikolwiek nowy model? Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu to tylko reboxy. Zresztą ich modele poza kilkoma wyjątkami (jak ten Intruder) są raczej niskiej klasy i warte zakupu jedynie jak nie ma innej alternatywy.

 

Sunderland, Stirling.

Zupełnie nie moja tematyka, pewno dlatego mi umknęły. Zresztą jak tak patrzę na wypraski to też raczej bez szału te modele.

Czy Italeri w ciągu ostatnich kilku lat wypuściło jakikolwiek nowy model? Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu to tylko reboxy. Zresztą ich modele poza kilkoma wyjątkami (jak ten Intruder) są raczej niskiej klasy i warte zakupu jedynie jak nie ma innej alternatywy.

 

Sunderland, Stirling.

 

Zupełnie nie moja tematyka, pewno dlatego mi umknęły. Zresztą jak tak patrzę na wypraski to też raczej bez szału te modele.

Italeri, tak jak wiele innych firm szuka szansy w innych skalach. Co roku puszczają coś nowego odrzutowego w 1/32. Pewnie to wyczerpuje ich możliwości.