"Incontro a Via Balbia" PzKpfw IV Ausf F and FIAT 508 - 1:72

Wow!!!!

Świetna praca. Dużo akcji....

Choć sama kompozycja wydaje mi się nieco chaotyczna. Fiat i cały ten narożnik jest świetny,pasuje do siebie. Za to Panzer 4 jest troszkę tak na siłę.

Niemniej jednak kopara mi opadła i.....wreszcie się doczekałem Twojego Fiata skończonego ;)

Super.

PS.

Niewiasty z jakiego zestawu bo jakoś niue kojarzę....?

Podpisuje się pod słowami Piotr.P

Dodam, ze kamuflaż DAK to ogromne wyzwanie dla modelarza, to sztuka wybrania między brzydotą a historyczną prawdą bo do końca 41 roku pojazdy malowano głównie...błotem. Czwóra pomazana b.realistycznie, (mniemam okolice operacji Crusader).

Jakie to figurki?

Pozdrawiam

Całość robi duże wrażenie, a figurki w szczególności.

ładne. Fajny pomysł.

Wysoce udana praca. Moim zdaniem scenka ładnie się komponuje. Niemałą zaletą są figurki. Natomiast malowanie pojazdów rewelacyjne.

Wyżej już wszystko powiedziano. Fajna diorama.

Witam!

Pozdrawiam!

Dzięki wszystkim za miłe słowa.

Figurki arabskich kobiet są z firmy Nikolai. Nietanie, ale warte swojej ceny. W zestawie jest sześć figur doskonałej jakości.

A co do kompozycji to scena przedstawia bardzo prostą koncepcję: wszyscy czekają, aż drogą przejadą czołgi, bo największy ma pierwszeństwo

Piach? Po czym wnosisz, że jedzie po piachu i że gąsienice się unoszą 5cm nad nim?

Mógłbym wrzucać zdjęcia czołgów z Afryki i udowadniać po raz piętnasty, że podłoże tam w wielu miejscach było twarde jak beton, ale naprawdę nie chce mi się już walczyć z czyimiś wyobrażeniami. Nie mam już ochoty udowadniać, że nie jestem wielbłądem.

Bardzo fajne ;]

Dzięki wszystkim za miłe słowa.

Figurki arabskich kobiet są z firmy Nikolai. Nietanie, ale warte swojej ceny. W zestawie jest sześć figur doskonałej jakości.

 

A co do kompozycji to scena przedstawia bardzo prostą koncepcję: wszyscy czekają, aż drogą przejadą czołgi, bo największy ma pierwszeństwo

szczerze mówiąc nie domyślił bym się. Wygląda to tak, jakby czołg stał, a kobiety przyszły, żeby opchnąć trochę owoców.

Tak mi się jeszcze nasunęło, że ruch w dioramach jest ciekawa, ale trudna sprawa wymagająca odrobinę kreatywności. Zastanawiałem sie jak ja bym przedstawił, na dioramie jadący czołg. 1. Efekt obracających sie elementów podwozia. A zatem kółka i gąsienice. Trzeba by je spreparować tak, by wyglądały na pracujące. No i gąski. Tak sobie pomyślałem, ze to niezłe wyzwanie, i można do niego wykorzystać model ze słabymi gąskami ,-)

Extra - wszystko.