ISU-152 Tamiya 1/35

ISU-152 z 13 Pułku Artylerii Samobieżnej, 1 Armii Wojska Polskiego. Niemcy, Kwiecień 1945.

Tamiya 1/35

Mroczny jak Gwiazda Śmierci

Kolejna świetna Pantera

Porzuciłeś słuszną drogę

Spokojnie, czyszczę meblościankę z rozgrzebanych od lat projektów, żeby nie zajmowały już miejsca. Panthery powrócą i to plutonem. 5 gotowych do malowania i jedna częściowo pomalowana. Jakieś 30 czeka na zrobienie

Mroczny jak Gwiazda Śmierci

Dokladnie tak , ale i tak mi sie podoba.

Będzie jakaś podstawka albo dioramka ??

Na ile widzę na fotkach (są bardzo ciemne, może wrzuć jaśniejsze?) - pozytywnie. "Kurica" prawidłowa, pierwszoarmijna. Belka do wyciągania z błota i antena radiostacji by się przydały.

Fajny tylko strasznie ciemne foty.

Dzięki za uwagi. Zwykle robię fotki na białym brystolu który odbija dodatkowo światło. Widać dwa punkty świetlne na czarny brystol to za mało. Muszę kupić biały i pogrzebać trochę w ustawieniach aparatu, żeby na ciemnym wykrzesać więcej światła.

Dzięki, faktycznie lepiej Może jakoś w tygodniu uda mi się kupić nowy brystol to zrobię nowe fotki, zobaczymy.

Ładna bestia. Przybrudź orzełkowi skrzydełka trochę, bo deczko odstaje czystością od reszty.

Tak jak proponował kolega jawkers, popracowałem troszkę nad zdjęciami w programie, chyba jest znacznie lepiej. (podmieniłem w pierwszym poście).

Fotki dużo lepsze, więcej widać. Jeszcze jeden drobiazg - przydały by się mocniejsze wytarcia kół i gąsienic. To się wycierało do gołego metalu - IS-y i podobne nie miały bandaży na kołach.

Elegancki. ale najbardziej podobają mi się reflektor, te jasne plamy jakiegoś wysuszonego nalotu i nonszalancko zwinięta lina.

Plus za polskie malowanie!

Takie coś trafiło na pierwszą stronę? Nudne, monotonne, orzełek i numery biją po oczach. Nie wiem czemu mają służyć te równe krechy brudu na zbiornikach? Gąsienice zero metalicznych przetarć. Jakby od dawna stał i się nie ruszał, ale łuski leżą. Czyli chyba ktoś nie tak dawno używał KM'u.

Widzę, że lekcje od KFS przyniosły efekty, gratuluję ostatniego modelu. Szkoda, że ego jak widać wzrosło wprost proporcjonalnie do umiejętności.

Mimo wszystko dziękuje za część merytoryczną tego postu.

Adminowi dziękuję za fotkę na głównej, bardzo mi miło.

Nie odbieram Ci prawa do wyrażania swojej opinii i zdania, wspomnę tylko, żeby być wiarygodnym w narzucaniu swojej oceny innym i wyręczaniu Admina, warto położyć na stole coś więcej niż jeden model, bo w przeciwnym razie jest się po prostu śmiesznym.

Malowanie mi się bardzo podoba, nie jest przekombinowane całymi rozjaśnieniami itp. Wygląda trochę jak z muzeum po renowacji

Przydałyby się fotki na białym tle, takie jak zwykle robisz. Tutaj zbyt słabo go widać niestety.

zwieroboj pierwsza klasa

Wykonanie ( poza uchwytami zbiorników ) bardzo mi się podoba .

Malowanie także ( poza wspomnianymi oznakowaniami i gąskami ).

Model prezentuje się świetnie, chciałbym tak umieć zmalować swojego IS-a .

P. S. Mam tylko jeszcze wątpliwość co do WKM-u - polskie isowate w czasie wojny chyba ich nie posiadały ...

solidny kawał modelu, i fajne foty