PKM-2 skala 1/35

Model Meng'a sklejony z pudełka, dołożone tylko pokrywy skrzynek amunicyjnych.

Uuuuu.... bardzo ładny,

Mialem okazje postrzelac z tej armaty w wojsku, sieje spustoszenie,

Ale tez musi byc

Koła, brudzenie felg, takie czarne plamy blbardziej widze niz subtelne przybrudzenie, dokladniej blotem, piaskiem, takie mamy poligony w PL, kola w tej armacie chyba wywijały sie bardziej na zewnatrz ( choc kłócic sie nie bede, tu masz oparte na podstawce a byly w powietrzu by armata mogla dobrze sie wgryź w teren, bo od odrzutu by odleciala z ta ekipa swoja obslugi, i kola z półmatu (?) zrob bardziej matowe, opony najslabszy el. Modelu ale tu nie Twoja wina juz, Meng je poprostu brzydko zrobił.

Pzdr

Jakub

Z twojego opisu wnioskuje, że najprawdopodobniej obsługiwałeś ZU-23-2 w niej się koła wywijają na boki i ma większy kaliber, PKM ma 14,5 mm. Co do brudzenie, to znalazłem zdjęcia gdzie są raczej czyste.

Wygląd świetnie! U mnie czeka w kolejce. Doczeka się...

Uuuuu.... bardzo ładny,

Mialem okazje postrzelac z tej armaty w wojsku, sieje spustoszenie,

 

 

Ale tez musi byc

Koła, brudzenie felg, takie czarne plamy blbardziej widze niz subtelne przybrudzenie, dokladniej blotem, piaskiem, takie mamy poligony w PL, kola w tej armacie chyba wywijały sie bardziej na zewnatrz ( choc kłócic sie nie bede, tu masz oparte na podstawce a byly w powietrzu by armata mogla dobrze sie wgryź w teren, bo od odrzutu by odleciala z ta ekipa swoja obslugi, i kola z półmatu (?) zrob bardziej matowe, opony najslabszy el. Modelu ale tu nie Twoja wina juz, Meng je poprostu brzydko zrobił.

 

 

Pzdr

Jakub

strzelałeś po grochówce

Widać rękę modelarza. Bardzo ładne. Z przyjemnością oglądam.

Życzę kolejnych tak udanych prac.

pzdr.