M3A2 Bradley ODS. Dragon ,1:72

Witam.

Skończona podstawka to można się pochwalić.

Tani model na szybko. Coś dla sportu.

I okazało się,że zrobiłem chyba swój najlepszy dotychczas model.

Stary model Dragona,gruby twardy plastik,średnie spasowanie ale ogólnie fajnie się go robiło.

Dokupiłem żywice Black Doga do M2A Bradley. Niby dedykowane ale bez ostrej brutalnej walki się nie obyło. Jednak warto było je kupić.

Malowany Ammo of Mig Modern US Vehicles. Do tego oleje. Cieniowanie to w zasadzie tylko oleje.

Podstawka z użyciem AK Interactive Terrain Asphalt,Dry Ground.

Figurki Zvezda/Italeri.

I okazało się,że zrobiłem chyba swój najlepszy dotychczas model.

Prawie się z tobą zgadzam, bo większość twoich modeli jest ładnych.

Dzięki

Piękny Bradley. Ale czy najlepszy, masz już na forumowym koncie kilka modeli równych niemu, nie przesadzaj:)

Jako że jestem zrzędliwy, to dodam, że mieliśmy ostatnio dwa bradleje, to ważna lekcja warta analizy porównawczej, widać różnicę tzn tą granicę dlaczego idealny model jest gdzies pomiędzy komiksem a nudnym i monotonnym klockiem... Tutaj wyłapałeś punkt zdecydowanie lepiej.

Dla kontrastu dodałbym jakiś kurz (dobry byłby ciemny deposit ak), przy biegu gąsienic, bo tam jest nuuda, no chyba że to pojazd z europejskich asfaltów...

...jeździsz czasem na jakieś imprezy? Ciekaw jestem Twoich prac w realu.

Gratuluje świetnego modelu.

Najbliźsza na ktorej będę to Babaryba w Warszawie, potem chciałbym byc w Łasku....może coś po drodze

Elegancki Bradley Podoba mi się to, że nie jest "na siłę" poobijany i obdrapany jakby przeżył niewiadomo co.. Sam mam takiego "w kolejce"..

Dziękuję.

Model został doceniony przez sędziów na Babaryba 2018

Gratki

Brawo ty! Gratulacje.

Dzięki ;)