Skocz do zawartości

POLSKI FIAT 126p 650E FL 1991 "BIAŁA STRZAŁA"


Fiat126poznan

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za rady, ale z dnia na dzień odkrywam coraz gorsze rzeczy...

 

Dzisiaj moją uwagę zwrócił zderzak, a przez niego pas przedni...

Wygięte...

wbof.jpg

 

yhpw.jpg

Tata był pewny przez całe życie, że maluch był w 100% bezwypadkowy, ale szpachel i zderzak nie wskazują na to...

Nie wiem czy zauważycie. Pomęczyliśmy z kolegą pas przedni, który i tak jest do wymiany:

elfp.jpg

 

px7r.jpg

A to na górze pasa przedniego:

80ff.jpg

 

Zdzierając te "Bitgówno" czy jak wy to nazywacie, zobaczyłem, że z tyłu podłoga przy progach jest ok, ale reszta...

ey9c.jpg

 

jtvr.jpg

 

qai2.jpg

 

c3ax.jpg

 

z17k.jpg

 

ye5l.jpg

 

jyzu.jpg

 

vpp0.jpg

 

si9q.jpg

 

Oceńcie sytuacje. Da rade uratować?

Według mnie to należy zrobić tak:

wymienić tylnie błotniki z pasem tylnym. Potem przednie błotniki z nadkolami, podłogę bagażnika z przegrodą. Do tego dospawać pas przedni (do podłogi bagażnika). Potem wymienić progi zewnętrze i wewnętrzne. Do progów i nadkoli tylnich i przednich dospawać podłogę. Na koniec wymienić drzwi i przednią klapę.

Dobrze myślę? Może się mylę... Moje jest takie zdanie, że dobrze myślę. Wyraźcie na ten temat swoje opinie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie opłaca się kompletnie. Praktycznie większość do wymiany... spawanie łat to łat jest nie poprawne. Lepiej cie to wyniesie jak kupisz innego zdrowego !! malucha i poskladasz. Skoro w takim stanie jest nadwozie to ciekawe czy silnik i reszta mechaniki w ogóle działa.

 

No i faktycznie lepiej byś na forum maluszka się zarejestrował bo tam są w temacie a to jest forum modelarskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qrcze, hardkorowo, myślę jednak, że i Łyler Dilers nie daliby rady nic z tym zrobić.

Według mnie to należy zrobić tak:wymienić tylnie błotniki z pasem tylnym. Potem przednie błotniki z nadkolami, podłogę bagażnika z przegrodą. Do tego dospawać pas przedni (do podłogi bagażnika). Potem wymienić progi zewnętrze i wewnętrzne. Do progów i nadkoli tylnich i przednich dospawać podłogę. Na koniec wymienić drzwi i przednią klapę.

 

Czyli praktycznie budowanie od początku...

 

A za te pieniądze, nie kupisz czegoś bardziej zdatnego do reanimacji? Ja wiem, że napędza Cię sentyment, ale może kupiłbyś białego malucha z w miarę zdrowymi częściami newralgicznymi i upchał w niego co się da ze starego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Coraz gorsze rzeczy odkrywam... Jeśli chodzi o zmianę budy to na razie nawet nie mam takiej możliwości...

W poniedziałek będe mieć cegiełki jak bym chciał go podnieść żeby rozrusznik wyjąć

 

Taki przegląd całości...

Próg prawa strona:

w5bp.jpg

Podłużnica, ale nie wiem czy taka cała...

n45k.jpg

 

1fz9.jpg

Podłoga za fotelem

62k0.jpg

Podszybie:

hngi.jpg

Belka tylnia:

fh23.jpg

Mocowanie lewej lampy tył:

k4ng.jpg

Błotnik lewy:

76rl.jpg

też błotnik lewy..

n2oa.jpg

Próg lewy przy błotniku tylnim

8hma.jpg

Lewa strona:

8c3j.jpg

Lewa podłoga:

y5f5.jpg

nie muszę mówić :P

85f4.jpg

Też podłoga...

qmi.JPG

Lewa strona tam gdzie podnośnik z tyłu się wkłada:

bcuv.JPG

Bagażnik:

cizv.jpg

 

18y3.jpg

 

mwy7.jpg

 

prawa strona

klw3.jpg

Prawy próg:

ruuj.jpg

Lewa strona:

sftf.jpg

Cały czas lewa...

og7q.jpg

Zarwało by się gdybym go na tym podniósł...

8goh.jpg

 

I podłoga przy fotelu

3e3w.jpg

Przegroda z układem kierowniczym, która się rusza przy skręcaniu... :P

y28n.jpg

Nie robiłem nowej foty pasa przedniego, bo praktycznie to samo...

51gp.jpg

miejsce akumulatora

sn8q.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buda raczej nie do odratowania. Nawet nie masz do czego blach nowych przyspawać... Wiem że sentyment duży, ale myślę że twój ojciec bardziej ucieszyłby się na idealnie zrobionego, klasycznego malucha (innego), niż z - nie bójmy się tego - utopienia morza kasy na próby ratowania tego maluszka. Raczej też żaden warsztat, czy blacharz nie podejmie się grzebania w nim, byłbyś zmuszony robić wszystko sam. Sentyment może i ogromny, ale też trzeba mieć głowę na karku, żeby nie wyrzucić w błoto kupy forsy ciężko zarobionej przez twoją rodzinę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem inaczej, wszystko się da i nie taką rdzę ludzie wyciągali na porządne klasyki, ale jeśli nie masz kołyski, żeby zamocować budę i wycinać blachy i partiami wstawiać nowe panele to lepiej zorientuj się, ile będzie to kosztować u zawodowców, a zakładów w Polsce restaurujących zabytki mamy sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że wszystko się da zrobić... zdobyć tylko plany z fabryki, postawić go na ramie (gdzie powypadkowe auta robią) i spawać, mierzyć... Dzisiaj takie czasy, że z największego gruchota pożartego rdzą w 90% zrobią perełkę...

 

Niestety życie go nie oszczędzało... 23 zimy na drodze pełnej soli i śniegu zrobiło swoje...

 

Kurde, nie wiem co robić... jedni mówią tak, a drudzy inaczej, z jednej strony szkoda, z drugiej nie warto robić... dylemat spory, Dużo pracy, nie wiadomo jak koszty itp. Za te kasę miałbym kilka, to fakt, ale ten jest jedyny, nie powtarzalny i wyjątkowy...

 

Ale co robić... Fabryka wzywa go do siebie... Wiecie o co chodzi... Ja nie chcę się z nim pożegnać, ale stan, mnie odstrasza... odechciewa się...

 

Ostatnio oglądałem program, co warsztat miał podobną sytuacje... Klientowi zmarł ojciec, on nie miał z nim dobrego kontaktu, chciał go ratować, "związać się z ojcem przez niego", zrobili remont tylko dlatego, że mu zależało, nie miał całej kwoty, bo zaledwie 20 tyś Dolarów, a starczyło na nowy silnik, spawanie ramy, zawieszenie, blacharka, lakierownie itp... Ja z ojcem miałem z kolei super kontakt.

To mnie zmotywowało do pracy, na drugi dzień poszedłem od garażu i mi się odechciało...

Po programie samochód marzeń to samo...

 

Łapcie takie tam moje nudy... Malucha ocenie jutro w garażu.

Pokombinowałem w Google maps i wyszło całkiem fajnie, z połączeniem painta

 

Czerwiec 2011, miesiąc przed kupnem Astry. We wrześniu już tata nie żył...

Sprowadzony w Sierpniu 2013, wiec 2 lata stał :-(

 

Apteka Pinia, Opolska 17 Poznań Google maps street view

Jedna jest ekstra, nawet blachy widać... do sądu ich!

ls42.jpg

 

cycb.jpg

Ja bym tak pomyślał

v21a.jpg

 

suky.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Wczoraj postanowiłem zrobić ten głupi rozrusznik...

 

Więc wystawiamy na zewnątrz

gnup.jpg

Zdejmujemy klapę

8tte.jpg

Podnosimy malucha i zdejmujemy koło

ldyb.jpg

Zabezpieczenie to podstawa

y5mu.jpg

Warsztat polaka

w06w.JPG

Zaczynam robić i takie coś mi maluch odwalił :(

Sprężynka od ręcznego odczepiła się ze starości, musi być nowa...

bp5g.jpg

JEST! Wykręciłem drugą śrubę rozrusznika! Ale nie tak prędko... Trzecia jest tak wyjechana, że nie da się jej wykręcić... :(

To jest 3 śruba...

i6t2.jpg

 

rmqy.jpg

Próbowałem dalej wykręcić i jebs... Kabel idący od cewki zapłonowej do aparatu zapłonowego urwał się... :P

i449.jpg

 

1qjm.jpg

Wykręciłem mocowanie kabelka

qawz.jpg

Scyzoryk po tacie i jazda

ct28.jpg

Kabelek zrobiony to montujemy :P

cb0l.jpg

Niestety znowu porażka... Ale dobra wiadomość w Poniedziałek 30 metrów od garażu jest

mechanik w swojej siedzibie i zrobi ten rozrusznik, znaczy śrubę wyjmie

 

Potem wziąłem się za klapę po porażce z rozrusznikiem...

Woda, woda z płynem i gąbka

8eju.jpg

Ostatnia fota przed pracą

2qot.jpg

Wykręcamy tablicę

lc2o.JPG

he he... 20 lat i się literki odcisnęły na klapię...

hlyg.jpg

Naklejki zdrapane

y1ui.jpg

Klapa umyta, znaczki wyjęte

pch1.jpg

RESZTA MYCIA JUTRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszke4 źle się do tego zabierasz. Nie maco wymieniać tak o rozrusznika, by za tydzień znów wymieniać coś innego. Nie oszukujmy się, auto stało 2 lata wiec najlepiej wyjąć silnik i od razu wymienić wszystkie eksploatacyjne rzeczy i sprawdzić całość. Dzisiaj urwał Ci się ten konektor, jutro urwie się następny, więc lepiej od razu dać wszystko nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.