Skocz do zawartości

HMS Warspite 1942, Trumpeter 1:700


filipsg

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, zakochałem się

Oto w moich skromnych progach zagościła "Grand Old Lady", czyli legenda Royal Navy HMS Warspite. Ja wiedziałem że to piękny okręt jest, ale nie wiedziałem że aż tak! No dobra, lecim z in-boxem:

 

DSC_0644_zpsqxmci0ro.jpg

 

Kadłub jaki jest, każdy widzi. Wodnicy i standardowej trumpkowej podstawki nie ma co pokazywać, bo nic w tym ciekawego.

 

DSC_0645_zps1403ygk0.jpg

 

Pokłady wyglądają bardzo sympatycznie, z delikatnym plankowaniem i dość przyjemnymi detalami. Można było odlać sporo z nich jako osobne części z lepszym efektem, ale to tylko drobny minus. Dość mocarnie wyglądają chociażby stanowiska Oerlikonów.

 

DSC_0648_zpsxavqgyde.jpg

 

DSC_0649_zpstcbtqjao.jpg

 

Wreszcie znalazł się też model Trumpetera, w którym pokłady naprawdę pasują do kadłuba na dziobie i rufie i nie trzeba będzie się gimnastykować ze szpachlą! Inna sprawa, że gimnastyki jak zwykle wymagać będą część nadwodna i podwodna... na kadłubie mamy wszystko co potrzeba, na części rufowej są też (dość toporne) imitacje pasów pancerza.

 

DSC_0650_zpssomgvgay.jpg

 

DSC_0651_zpshq5vaadg.jpg

 

DSC_0655_zpsrb5xggxs.jpg

 

DSC_0657_zpsnw30rwjn.jpg

 

A teraz, drogie dzieci, patrzcie i uczcie się- gruszka dziobowa jest dla frajerów, prawdziwi władcy mórz pływają na takich oto pięknych żelazkach

(nota bene zastanawia mnie kształt drugiej od dziobu kluzy kotwicznej...)

 

DSC_0658_zpssbwvi9lc.jpg

 

Właściwie całość nadbudówek zmieściła się na dwóch ramkach. Największe z nich są odlane w całości i z przyjemnym detalem. Warto zauważyć że dało się nawet odlać na ściankach rufowej nadbudówki nawet nazwę okrętu- coś, czego Trumpeter nie uwzględnił np. w Repulsie.

Kiedy szedł do mnie Warspite, zastanawiałem się jak będzie się prezentować w porównaniu ze starszymi odlewami tej samej firmy i jak w porównaniu z okrętami Fujimi. Do porównania aż prosi się odlana w jednym kawałku masywna dziobowa nadbudówka Warspite'a i jej równie masywny odpowiednik z Takao. I tak to wygląda...

 

DSC_0660_zpskxbuktp2.jpg

 

DSC_0662_zpsbbpntogm.jpg

 

DSC_0661_zps06hytizp.jpg

 

DSC_0663_zpstewa0xe7.jpg

 

DSC_0668_zpssh30aavp.jpg

 

DSC_0669_zpsnqvhbvkx.jpg

 

Fujimi wciąż wygląda lepiej i delikatniej, ale już nie użyłbym tutaj określenia "bije na głowę"- Chińczycy gonią konkurencję

Na kolejnych dwóch ramkach pomieściły się łodzie okrętowe i inne pokładowe pierdółki. Szału ni ma, tragedii też nie. Niestety, wszystkie działa artylerii pomocniczej są ozdobione pięęękną linią po łączeniu form. Generalnie jednak model jest pozbawiony nadlewek i kłopotliwych jam skurczowych.

 

DSC_0670_zpsspqzgxrp.jpg

 

DSC_0671_zpsvba47ipl.jpg

 

Następna para ramek to m.in. artyleria plot i reflektory. Pom-pomy wyglądają nieźle, Oerlikony jak każdy platikowy odlew działka małego kalibru w tej skali- czyli strasznie

 

DSC_0674_zpsjqkgf5ta.jpg

 

DSC_0676_zpsovzj2ovp.jpg

 

Ostatnimi z omawianych są ramki z głównym uzbrojeniem, i tu mam do modelu największe zastrzeżenia. Gdzieś, kiedyś, czytając o modelu wyczytałem że producent przewidział możliwość montażu metalowych luf, w związku z czym do wyboru mamy lufy odlane bez fartuchów, lufy z fartuchami i same fartuchy. Otóż nie, opcji samych fartuchów nie mamy, mamy za to fartuchy składane z dwóch połówek w wariancie razem z lufami. Jak mi ktoś powie gdzie w tym jakiś cel i logika, to go ozłocę. Zbędne utrudnienie budowy, zwłaszcza jeśli chcemy w te złożone fartuchy wsunąć metalową lufę- a raczej będziemy chcieli, bo zestawowe lufy są bardzo słabe.

 

DSC_0682_zps73gic5qo.jpg

 

DSC_0683_zpsufejkcin.jpg

 

DSC_0684_zps7jwg4dgn.jpg

 

Na koniec mała blaszka, na której znajdziemy głównie drabinki, osłonę komina i elementy anten radarów.

 

DSC_0685_zpsjp3rjgnc.jpg

 

Sugerowaną opcją malowania jest ta z pudełka, czyli w "kanciastym" kamuflażu, który nie podoba mi się nic a nic, więc pewnie zamiast tego zastosuję późniejszy wariant kamuflażu- taki jak w modelu Academy.

Podsumowując- Warspite jest przepięknym okrętem, i fajnie że wreszcie mamy go w 1:700. Nie jest to idealny model, ale wszystko da się zrobić. Na pewno da wiele radochy przy składaniu i będzie pięknie prezentował się na półce, nawet przy minimalnej waloryzacji.

 

Pozdrawiam

Filip

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.