"Krzyże w stepie" - 1:48

Tygrys doczekał się obiecanej podstawki, jak zwykle nie wszystko wyszło jak chciałem ale tak już pozostanie.

Może diorama to zbyt wielkie określenie na mój ostatni twór ale niech będzie, w myśl niektórych definicji sam model na kawałku trawnika też się do tej klasy kwalifikuje.

Miał być jeszcze jakiś człekokształtny osobnik ale nie znalazłem żadnej pasującej mi figurki.

Porcja porywających jakością zdjęć:

Klimatycznie.

Pięknie skomponowałeś kolorystycznie podstawka/model- mnie to porwało

Mi też się podoba, tylko te ślady gąsienic wydają się dla mnie dosyć dziwne :x

Bardzo fajnie.

Bez przepychu, stonowane i klimatycznie.

Prywatnie napisze ze super.

Dzięki Panowie

Prywatnie napisze ze super.

A można jakoś inaczej niż prywatnie ? Dzięki Grześku

A można jakoś inaczej niż prywatnie ?

No mozna... Jako exmodelarz i obecnie pseudomodelarz podobno nie mam glosu wiec sie wypowiadam prywatnie, jako postronny ogladacz.

 

No mozna... Jako exmodelarz i obecnie pseudomodelarz podobno nie mam glosu wiec sie wypowiadam prywatnie, jako postronny ogladacz.

U mnie spokojnie możesz głos zabierać - wszelkie uwagi od obrzucania błotem po wyrazy uwielbienia będą mile widziane

Mi sie podoba efekt jaki uzyskałeś. Wygląda jakby po kilku dniach deszczu nastąpiły upały. Widać kałuże i częściowo podsuszony grunt. Łąka dalej miekka i rozwalcowana przez gąsienice tygrysa. Przynajmniej ja to tak odbieram. Jedynie w kilku miejscach woda wygląda trochę dziwnie

Mi sie podoba efekt jaki uzyskałeś. Wygląda jakby po kilku dniach deszczu nastąpiły upały. Widać kałuże i częściowo podsuszony grunt. Łąka dalej miekka i rozwalcowana przez gąsienice tygrysa. Przynajmniej ja to tak odbieram. Jedynie w kilku miejscach woda wygląda trochę dziwnie

Brawa dla Kolegi - całkowicie odgadł Pan moje intencje

A kałuże/woda to efekt moich zmagań ze Still Waterem z Vallejo - nie wyszło do końca jak zamierzałem.

hmm mam być szczery ?

Czy może poklepać po pleckach żeby wszyscy mnie nie zjedli

...No dobra to ocenie sam czołg. Jest wspaniały.

Nie nazywam się Pan tylko Marcin popraw jeszcze boki gleby bo widać łączenia warstw. Wcześniej mi umkneło

hmm mam być szczery ?

Czy może poklepać po pleckach żeby wszyscy mnie nie zjedli

...No dobra to ocenie sam czołg. Jest wspaniały.

A dlaczego kolega miałby nie być szczery?

Po plecach to sam się poklepać mogę.

Jak masz jakieś uwagi, coś Ci się nie podoba to wal śmiało, nie obiecuję że się że wszystkim zgodzę ale jakby zależało mi na samych pochwałach i zachwytach to bym modele cioci przy niedzielnym obiedzie pokazywał a nie na forum bądź co bądź modelarskim.

Jak masz jakieś uwagi, coś Ci się nie podoba to wal śmiało,

Oki przekonałeś mnie.

Tylko jak uzbierałeś już kilkanaście pochwał to nie chciałem Ci przykrości robić.

1zdjecie kolorowe robi pozytywne wrażenie. Szukając szczegółów widać tak jak ktoś wspomniał ,że woda nie wyszła.

Podstawka i boki dioramy (to chropowate błoto) - średnio wygląda. Może za dużo się naoglądałem dioram, gdzie większą część stanowią tradycyjne podstawki drewniane i stąd moje odczucie.

I ta trawa sypana prosto z pudła. Nie potraktowałeś jej aerografem i też mi nie pasuje.

Szczerzę to czołg za ładny i zasługuję na lepszą dioramę. Czyli średnia podstawka dla ładnie zrobionego czołgu.

Juruś to ty żyjesz ?

"jako postronny oglądacz"

Chyba ode mnie nie potrzebujesz zaproszenia ?

Ok - uwagi przyjąłem, co do boków podstawki postaram się zamaskować te szczeliny i zróżnicowć trochę kolory gleby (nie błota).

Mnie jakoś nie podobają się te drewniane podstawki, deski, klocki, ramki itp. dlatego takich nie robię. Zazwyczaj staram się uzyskać gładkie boki malowane na czarno

Tutaj wybrałem inną opcję by (jak jeden z kolegów miło zauważył) lepiej zgrać kolorystycznie model z podstawką.

Trawek użyłem w czterech rodzajach (kolory, długości) i nie traktowałem aerografem bo takiego nie używam, trochę tylko przykurzyłem i uznałem że wystarczy.

Z wodno-błotnymi kalużami już pisałem jak było.

Pewnie można było lepiej ale wyszło jak wyszło, co się da to poprawię.

Dzięki Panowie za uwagi - oczywiście także za krytyczne

Juruś to ty żyjesz ?

"jako postronny oglądacz"

Chyba ode mnie nie potrzebujesz zaproszenia ?

Zyje, tylko ostatnio nie wiem na jakim swiecie. A poza tym Twoj warsztat ma sie naprwde dobrze i beze mnie.

Podoba mi się

Świetna praca, chylę czoła

Dziękuję. Miło że się spodobało ;)

Nie wiem czemu umknęła mi ta galeria. Może dlatego ze spodziewałem się jej w dziale pancernym.

Czołg bardzo mi się podoba zrobiłeś super efekt postarzenia i wypłowienia koloru.

Co do podstawki to nie mam większych zastrzeżeń poza sposobem osadzenia krzyża. Jakoś tak licho to wygląda. W mojej ocenie należało by krzyż albo całkiem przewrócić albo porządnie osadzić w gruncie. I do tego te kilka kamyków wygląda jak by je wczoraj ktoś pod krzyżem ułożył. Jeżeli krzyż, ze starości się przewraca to kamyki powinny być porządnie obrośnięte trawą i krzaczkami.

Jak dla mnie ok