Skocz do zawartości

DH 82.a Tiger Moth 1/72 Airfix


Jan Szpargatoł

Rekomendowane odpowiedzi

To miał być szybki ulepek relaksacyjny za 5 funtów. Tym razem jednak Airfix dostarczył w pakiecie prawdziwe krew, pot i łzy.

Zakładam warsztat, który na pierwszy rzut oka wygląda jak galeria, ale oczywiście galerią nie jest. Chciałbym się was poradzić, czy da się to jeszcze jakoś poprawić, czy może nauczyć go latać. Bo już nie mam zdrowia do niego.

 

uU0eR5W.jpg

MhlKwBG.jpg

myhD9Of.jpg

9svFPRC.jpg

e72SHTB.jpg

pssty2d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za odpowiedź. Jeśli miałbym zmyć i malować od nowa, to są 2 problemy:

 

1. Szkoda mi kalek, bo były warte tyle, co sam model i kupione w Polsce, a następny raz będę w przyszłym roku. Ale to i tak najmniejszy kłopot, bo:

2. Musiałbym rozłożyć górny płat i te wszystkie pi#@ryki, które go łączą z resztą, a one i tak już były w kilku miejscach połamane, więc wszystkie będą do wyrzucenia i ewentualnie musiałbym dorabiać "from scratch", co mnie trochę przerasta. To jest naprawdę malutki gnojek.

 

Zastanawiam się nad "miejscowymi" podmalunkami, ale jak to zrobić rozumnie i godnie? Próbował ktoś takich manewrów?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Miejscowe podmalunki" - może być problem bo odcień farby może być inny. Kiedyś tak zrobiłem, malowałem tą samą farbą i niestety różnica była widoczna. Skończyło się tak, że kupiłem i poskładałem model jeszcze raz. Także metoda ryzykowna.

Widzę tutaj dwa rozwiązania:

1. Zostawić tak jak jest.

2. Kupić i złożyć jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ten model jest po prostu strasznie usyfiony. O ile w przypadku dołu ma to jeszcze jakieś usprawiedliwienie, choć i tak uważam, że jest to przesadzone, to góra się nie broni wcale. Jeżeli możesz to zmyj to albo choć trochę stonuj, bo sprawia wrażenie fajnie pomalowanego, co niestety niweluje wcześniej wspomniany brud.

Lewy wychodzący z kadłuba zastrzał jest złamany. Do naciągów polecam Ci żyłkę wędkarską. W przypadku 1/72 0,06 będzie się sprawdzać.

Żyłka nie musi być mocno naciągnięta, bo wystarzczy zbliżyć rozgrzaną nad płomieniem igłę i napnie się sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.