Skocz do zawartości

1:72 Airfix CH-46 Sea Knight


Headhunter88

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Słowo się rzekło, biorę na warsztat raczej prostacki model, ale ze względu na sposób montowania oszklenia zarówno kabiny pilotów jak też i przedziału transportowego, moim zdaniem warty zbudowania i przećwiczenia. Niestety model kupiłem z którejś kolejnej ręki i nie ma w nim orginalnej instrukcji, ale co to dla przedstawiciela pokolenia internetu

Jeszcze jedna rzecz pozostaje pod znakiem zapytania czyli kondycja dość leciwych kalek, ale o tym przekonam się w praktyce.

Poniżej zdjęcia tego co mam w pudle:

z9eRHPD.jpg

mUdUCWy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Kiedyś kleiłem ten model - to byłojakieś 25 lat temu i wtedy wydawał mi się fajny! Trupa mam do dzisiaj, jakbyś części potrzebował!

 

Malowanie rozumiem pudełkowe? Kalkomanie warto na samym początku zeskanować. Jakby się rozsypały, można wtedy zlecić druk nowych - nawet będą cieńsze i będą się lepiej kładły. Można też zbudować śmigłowiec zaopatrzeniowy różnych ciekawych okrętów.

 

To życzę powodzenia w budowie i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zielony to tylko USMC. Musisz więc szukać kalek, w polsce dostępne sa jednak tylko w martoli kalkomanie do wersji CH-46D - Ty masz model w wersji A

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie stare są malowane ciemnym kolorem, więc musisz dobrze popatrzeć, ale zaopatrzeniowe UH-46 marynarki są ciemnoszare, a CH-46 Marines są ciemnozielone.

 

Pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisal Pawel, ciemny szaey, o ile sie nie myle to gunship gray

 

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Humbrol 32 dobrze wygląda na takim modelu, a 33 jest zdecydowanie zbyt czarny Tego 32 można by trochę rozjasnić dla potrzeb cieniowania, no i bez problemu na taki model można położyć czarny wash.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Cześć!

 

Humbrol 32 dobrze wygląda na takim modelu, a 33 jest zdecydowanie zbyt czarny Tego 32 można by trochę rozjasnić dla potrzeb cieniowania, no i bez problemu na taki model można położyć czarny wash.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia

 

Paweł

 

Tak 32 dla mnie też będzie OK. Coś mnie zamroczyło i chyba chodziło mi o H30.

Po małym przystanku na inny model i dużej ilości wyjazdów biorę się za ten wątek.

Niestety napotkałem 2 problemy, których wcześniej nie zauważyłem.

Brakuje kilku ważnych elementów wirnika oraz na głównej części przezroczystej jest taki babol...

EeOh77Q.jpg

KxaIEcK.jpg

Kiedyś udało mi się taki defekt wypolerować, ale był to ślad kleju. Jeśli jest to pęknięcie to polerowanie nic nie da...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

No długo Cie tu nie było. Obawiam się, ze będziesz musiał kupić drugi taki zestaw dla tego szkła. Alternatywnie mógłbyś wytłoczyć taką kabinę z przezroczystego tworzywa, ale taniej i szybciej będzie chyba kupić drugi. Chyba, żeby któryś z kolegów modelarzy Cię poratował. Ja bym musiał w złomie zobaczyć, czy nie mam takiej części sprzed 20 lat, ale nie mam gwarancji w jakim ona jest stanie i pewnie trzeba by jeszcze z niej farbę zmyć.

 

Życzę powodzenia i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Pytanko, jak zabrać się do maskowania tej głównej części przezroczystej?

 

EeOh77Q.jpg

KxaIEcK.jpg

 

tak, aby wyszło mniej więcej coś takiego

 

http://tedtaylor.hobbyvista.com/62-ch-46-bullfrog/04-stbd-front.jpg

 

Man myśli głownie te okrągłe, trójkątne okna na samym dole. Robienie cienkich paseczków i wypełnienie maskolem raczej odpada ze względu na to ze same okienka są bardzo małe i wąskie, więc co radzicie? Może wykleję je większymi płatami taśmy i wytnę bardzo ostrym nożem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Ja tu nie widzę problemu, żeby to zrobić tak jak na końcu opisałeś (cienkie paski) - tylko trzeba w jednym pasku odpowiedni klin wyciąć, który Ci załatwi ten ostry narożnik. Druga metoda też by mogła być, tylko trzeba uważać, żeby śladów od noża nie porobić.

 

A co z tym pęknięciem będzie?

 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to kolejna zegarmistrzowska zabawa sie szykuje i chyba pójdę za Twoja rada bo boje się zbyt grubych cięć na szkle. Co do pekniecia to trochę je spolerowalem, ale jak zaczeły zanikać kontury szyb, dałem sobie spokój. W efekcie otrzymałem dość realistyczną rysę na szybce, więc tak już to zostawie. Kupno nowego takiego zestawu odpada bo stoja na ebayu po 50 zl i wiecej, a wobec kupna tego co mam za ok. 15 zl jest to gra nie warta takiej spiny. Zwlaszcza ze w poczekalni czekają nastepne maszyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to kolejna zegarmistrzowska zabawa sie szykuje i chyba pójdę za Twoja rada bo boje się zbyt grubych cięć na szkle. Co do pekniecia to trochę je spolerowalem, ale jak zaczeły zanikać kontury szyb, dałem sobie spokój. W efekcie otrzymałem dość realistyczną rysę na szybce, więc tak już to zostawie. Kupno nowego takiego zestawu odpada bo stoja na ebayu po 50 zl i wiecej, a wobec kupna tego co mam za ok. 15 zl jest to gra nie warta takiej spiny. Zwlaszcza ze w poczekalni czekają nastepne maszyny
Pokaż jak wyszło po spolerowaniu?

 

 

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem dobrze wygląda.

 

Dzieki, przynajmniej zniknely te mleczne slady po bokach

 

Cześć!

 

Ja tu nie widzę problemu, żeby to zrobić tak jak na końcu opisałeś (cienkie paski) - tylko trzeba w jednym pasku odpowiedni klin wyciąć, który Ci załatwi ten ostry narożnik. Druga metoda też by mogła być, tylko trzeba uważać, żeby śladów od noża nie porobić.

 

A co z tym pęknięciem będzie?

 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

 

A jakas podpowiedź do owalnych krawędzi? Nawet elastyczna taśma maskująca średnio daje rade, bo nakladana fragmentami odkleja sie przy probach wyginania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Trzeba taśmę wyciąć w cieńsze paski - tak około 1mm. W przypadku taśmy Tamiya to działa.

 

Pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Czas, żeby podzielić się tym bez czego zabawa z tym modelem nie była by tym samym...

W pierwszej kolejności oczywiście spasowanie oszklenia kabiny pilotów z kadłubem

 

rcQksdj.jpg

6zGxeFD.jpg

JmbEn16.jpg

wi4EPQK.jpg

 

Czy ktoś ma jakieś pomysły? Jeśli wrzucę tam szpachle to po pierwsze będzie widać kolor szpachli przez okienka, a dwa jak ją później szlifować mając obok zamaskowane okienka?? Na bank coś zepsuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może na początek "ile się da" ścisnąć oszklenie? Ja to robię na gorąco. W sensie, zalewam w szklance plastik wodą dość gorącą, a potem dolewam coraz goretszej, np 50 stopni, 70 stopni , wrzątek. Po kilku minutach wyjmuje i delikatnie naginam do pożądanego kształtu. Po takim dopasowaniu może spróbować dopasować kształt kadłuba kawałkami polistyrenu, zaszpachlowac i wkleić szkiełko. Niestety wtedy to misterne maskowanie trzeba zrobić od nowa.

 

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

W sumie sprawa nie jest aż taka trudna. Szkło zostawiasz w spokoju, a szpachlujesz plastik kadłuba - bo albo tego kadłuba jest za dużo, wtedy się go szlifuje, albo za mało - wtedy trzeba delikatnie nabudować. Jeżeli szpachlówka delikatnie wchodzi na część przezroczystą, to warto wcześniej tę część pn. od spodu delikatnie pomalować na kolor wnętrza (zwykle czarny w przypadku ramek oszklenia). No i w związku z tym dobrze jest maskę kłaść, jak już szkło jest wklejone i poszpachlowane.

 

Ale tutaj też masz jeszcze pole manewru - możesz np. spróbować zadziałać DELIKATNĄ ilością surfacera pomieszanego z czarną farbą Gunze. Delikatnie kłaść, żeby nie było dużo szlifowania, i delikatnie szlifować - a maski zabezpieczają Ci obszary, których nie należy porysować. Nawet jeżeli tych szpar i schodków nie zdejmiesz całkowicie, to chociaż będą trochę mniejsze.

 

Życzę powodzenia i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.