Skocz do zawartości

PZL P.11c, Arma Hobby, 1:72, wideorelacja.


jpl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich po przerwie. Tym razem na warsztat trafia najnowszy wypust z Arma Hobby, czyli PZL P.11c. Na początek historia i inbox, w sumie dość wstępny, bo szczegóły pewnie, jak zawsze wyjdą przy sklejaniu.

 

 

Zapraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolektor jest raczej nie do odratowania - nie odtworzysz potem ożebrowania. Myślałem, że znowu miałem "szczęście" i dostałem bubel, ale u Ciebie są identyczne jamki skurczowe. Może następnym razem zamiast robić praktycznie niewidoczną strukturę blachy, pomyślą też o zadbaniu o jakość pozostałych elementów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajny filmiki fajna muzyczka !

 

Dzięki.

 

Kolektor jest raczej nie do odratowania - nie odtworzysz potem ożebrowania. Myślałem, że znowu miałem "szczęście" i dostałem bubel, ale u Ciebie są identyczne jamki skurczowe. Może następnym razem zamiast robić praktycznie niewidoczną strukturę blachy, pomyślą też o zadbaniu o jakość pozostałych elementów ;)

 

Gwoli ścisłości - kolektor jest OK, ale rozumiem, że chodziło o chłodnicę - no pocieszam się, że raczej nie będzie jej za bardzo widać, na szczęście. Zobaczymy przynajmniej, czy będzie to po ludzku wyglądało, czy jednak trzeba się starać o zamiennik. Albo czekać na model z IBG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jpl. jak pokazujesz ramki, to wywal z tła folie, , bo folia ma ostre kontrasty, i kamerka ostrzy na folii, nie na ramce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, dzięki za radę - nie wiedziałem o tym. Na szczęście nic straconego, będzie chyba w przyszłym tygodniu odcinek specjalny z wersją Junior, więc pokażę ramkę jeszcze raz. ;)

 

A co do chłodnicy z IBG - to się okaże, jakoś IBG lepiej radzi sobie z problemem jamek skurczowych, przynajmniej moim zdaniem.

 

Tymczasem zrobiłem niewielki progres, a mianowicie powklejałem elementy fototrawione do kabiny.

 

Bardzo wymownym jest fakt, że dotychczas kokpit w "jedenastce" (na przykład tej pakowanej przez Mistercraft, albo tej z Plastyka) składał się z jednego (!) elementu.

 

W model z Arma Hobby sam drążek sterowy składa się z dwóch (drążka i spustu).

 

Wnioski niech każdy wyciągnie sam, tymczasem zapraszam na film. ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kolejna część:

 

 

W modelu trzeba bardzo uważać na trawionki we wnętrzu. Ich nawet minimalne złe wklejenie powoduje trudności we wklejeniu kratownic bocznych.

 

No i jeszcze taki bonus, czyli szybki przegląd wersji Junior:

 

 

Zapraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, jest to utrudnione, ale nie jest niemożliwe. Natomiast na pewno nie jest dobrze na tym etapie wklejać zastrzały, bo to już faktycznie byłoby bardzo trudne.

 

Tymczasem "jedenastkę" udało się doprowadzić do końca. Naprawdę niezły model, mimo pewnych mankamentów. ;)

 

 

Zapraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.