Skocz do zawartości

Räder müssen rollen für den Sieg! Temat o pociągach


Merten

Rekomendowane odpowiedzi

Od środka były wklęsłe. Te przetłoczenia blachy zrobione na krzyż miało wzmocnić burty, które pewnie były zrobione z blachy maks. 5 mm (na rysunkach technicznych, które mam nie jest to zaznaczone).

Aha! Reszta konstrukcji wagonu była już tradycyjna - rama i deskowana podłoga grubości 55 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koła będą szprychowane, rozumiem?

No tak. To taka staroć, ze aż się prosi, chociaż oczywiście potem te wagony były wiele razy modernizowane.

Najlepsze w tym wszystkim jest fakt, że nie trzeba robić układu hamulcowego, co skraca czas wykonania wagonu o co najmniej połowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jakub97

Dzieje się nawet dużo więcej niż widać, chociaż najwięcej w kwestii szukania pomysłów.

Niestety już dawno nie da się zrobić zdjęcia tak, żeby było widać wszystkie wagony. A właściwie to można by pewnie tak z odległości 15 metrów, tylko i tak nic by to nie dało. No i dlatego zamierzam w końcu jakoś wyeksponować te wagony na dioramie w trochę bardziej zwartej formie.

 

Co najważniejsze pomysł już jest i to mocno sprecyzowany: znany jest czas, miejsce i konkretny oddział, który będzie podróżował koleją. Wiem, ze to może być dla większości bez znaczenia, ale ja uwielbiam takie smaczki.

Jest też koncepcja budynków "około-kolejowych". Ma być coś ewidentnie pruskiego i już nawet rozważałem jakiś wyjazd do Gołdapi, czy Korszy, a tymczasem inspiracja trafiła się pod domem: potwornie okaleczony magazyn, ale da się go "wyciągnąć".

 

26319605407_9e97d9c5c7_o.jpg on Flickr

 

Kolejny duży projekt, to sprzęt do poustawiania na wagonach.

O ile niektóre pojazdy konne można kupić, to już takiej jak na zdjęciu "wersji konnej" ciężkich haubic niestety nie ma i tu mnie czeka zrobienie paru rzeczy od podstaw.

Dobrze, że akurat taka wersja ostała się w Muzeum Wojska Polskiego i można było dokładnie obmierzyć koła.

 

41192807131_6e2e76fc27_o.jpgon Flickr

 

Ale to za chwilę i ten wątek zostanie o wagonach, a sam sprzęt i budynek (-ki) powrzucam potem do właściwych działów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magazyn super (chociaż licho wygląda), MiniArt robi świetne wodopoje dla parowozów ( mógłbyś zrobić scenę wodowania parowozu składu z węglarkami ), a działa i inne pojazdy będą podczas załadunku Bo jeżeli już by zostały załadowane to byłyby przykryte plandekami . Jesteś obserwowany także mistrzu działaj dalej.Pozdr. A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Adams

Po pierwsze to dzięki za obserwowanie/kibicowanie, bo co tu dużo gadać - to motywuje.

Po drugie, to po kolei!

Oczywiście, że żurawie wodne będą. Żurawie, no bo przecież nie jeden!

Jak mi zupełnie odbije, to i wieża ciśnień "się zrobi".

Będzie też bunkier z węglem i dźwig do nawęglania parowozów. Robi taki CMK, ale mały i zamierzam zrobić własny.

Zresztą pomysł jest taki, ze na makiecie będzie 4-5 równoległych torów. Pierwszy etap z magazynem i placem załadowczym powinien mi się zmieścić na jakichś 3 metrach kwadratowych.

Muszę to sobie ostatecznie rozrysować i wrzucę na forum pod ocenę.

 

Co do sprzętu na wagonach, to jednak będzie on "w drodze", a nie załadowany.

Wynika to z paru samo-narzucających się faktów:

1. Magazyn, dworzec, itd ma być w stylu pruskim i sama scena ma się dziać w Prusach Wschodnich;

2. Czas to lato 1942, bo to pozwala urozmaicić trochę sprzęt i nie wpakować się w malowanie kamuflażu (zimowego, lub trójbarwnego) na pojazdach;

3. Skoro dworzec w Prusach, to jedyny kierunek w którym mogły tam przejeżdżać oddziały, to Grupa Armii"Północ" i ewentualnie lewe skrzydło GA "Środek" (3. Armia Pancerna); jako, że dla mnie najciekawsza zawsze była GA "Północ", to decyzja jest jasna.

4. Skoro lato 1942, GA "Północ" i dywizja w drodze, to.... wyboru za wielkiego nie ma. Pozostaje 24. saksońska Dywizja Piechoty, która była wtedy przenoszona spod Sewastopola pod Leningrad.

Przy okazji: ma ktoś globus?

5. Co do przykrycia plandekami, to nie ma obawy. Sprzęt podróżował częściej pod chmurką i przykrywany był tylko częściowo. Zdjęcia poniżej. Na tym z haubicami wygląda na to, że tylko zamki dział zostały zabezpieczone.

Częściowe przykrycie plandekami jednak jest też szczęśliwym rozwiązaniem i chętnie je zastosuję w niektórych przypadkach, bo nie mam (i raczej nie będę miał) planów konnych wozów łączności (Nachrichtenfahrzeuge) Nf. 2, czy Nf. 4, albo amunicyjnych, jak (Artilleriefahrzeuge) Af. 5, o którego już zresztą pytałem w innym wątku.

 

Jak sam to czytam, to widzę, że chyba jestem trochę chory....

 

 

41204357831_857923dfdf_o.jpgon Flickr

 

41204357721_444d8d9ae4_o.jpg on Flickr

 

No nic. Z grubsza to tyle.

Na razie muszę podgonić ilość platform na działa i pojazdy. Na razie mam 4 i co najmniej 4 kolejne są potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No dobra.

Pora kończyć temat węglarek. Zrobiona wreszcie O - Nürnberg.

Jak była mowa - na szprychach, z innymi ostojnicami kół i nieco innymi resorami.

Wyszła jak miała wyjść - mała, krótka, śmieszna.

Te ciemniejsze plamki na burtach, to niewymieszany pigment. Farbuję odlewy suchymi i czasem jakieś grudki zostaną

 

41346680582_743cf2903a_o.jpg on Flickr

 

Tak sobie popatrzyłem, że skoro taka mała, wagon stary, więc można sobie odpuścić układ hamulcowy, który przed I-wojną światową montowano sporadycznie, to i pomyślałem, że skoro szybko "się robi", to zrobię od razu drugą, żeby taka samotna nie była.

Tym razem już wagon odzwierciedla przebudowy jakie przeszedł: inne ostojnice kół i pełne koła.

W trakcie II wojny takie były częściej spotykane.

 

27519588208_26ab1dfdcd_o.jpgon Flickr

 

A tak sobie wyglądają w parze:

39580180770_649dc99726_o.jpg on Flickr

 

A tak z zagruntowanym już Om - Konigsbergiem:

40494472795_7bbabded44_o.jpgon Flickr

 

Na tym koniec z węglarkami (oczywiście potem będą jeszcze malowane), a teraz przerzucam się na budowlankę.

Założę do tego oddzielny wątek w Dioramach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja ostatnio byłem w Muzeum Kolejnictwa w Warszawie i... uczucia mam ambiwalentne. Nie wiem czy jestem bardziej wściekły, czy bardziej mi żal tego co się stało ze zgromadzonymi tam parowozami. Większość trzyma się w kupie już tylko na resztkach farby.

Szkoda gadać.

 

Tymczasem klejąc magazyn kolejowy rozgrzebałem platformy, które kiedyś dokończę, ale też znalazłem chwilę na zakupy tego co na składzie kolejowym ma stanąć.

Pojazdy mechaniczne dobrane na podstawie etatu dla baterii i sztabu dywizjonu ciężkiej artylerii niemieckiej dywizji piechoty. Tak naprawdę brakuje jeszcze jednej lekkiej ciężarówki 1,5-tonowej.

 

Co do pojazdów konnych, to to co jest to na razie tylko namiastka. Tylko kuchnia ma być jedna, ale wozów amunicyjnych było łącznie kilkanaście. Ale to nie jest wielki problem. Kwestia zrobienia formy na koła i zrobienia kolejnych pojazdów.

Aha! No i ewentualnie jeszcze Hf. 5, czyli MG-Wagen z Riich Models do kupienia.

 

39799310280_7cbcee653c_o.jpg on Flickr

 

Bateria i sztab dywizjonu miały też kilka motocykli. W większości w wersji solo i lekkich. Do tego pasuje tylko DKW 350 z Tamiya. Do tego mam też blaszki Abera. Pewnie dokupię jeszcze jeden komplet, bo wygląda fajnie. Poza tym powinny być dwa z koszem, a na razie kupiony jeden, najpopularniejszy niemiecki motocykl BMW R12 z blaszkami Voyager.

No i nie mogłem sobie odmówić, choć trochę słabo leży w kontekście Zundappa 500. Piękny model, tylko nie wiem co się dzieje z producentem, bo jedyny egzemplarz dorwałem na e-bay w... Australii. Naprawdę? Padli i już nie produkują????

 

40715456215_3b558747f9_o.jpg, on Flickr

 

No i główny temat czyli same haubice. Do kompletnej przeróbki, bo trzeba "wyczarować" przodki do lawet tych haubic i całkiem od nowa pojazd do przewozu lufy. Będzie zabawa.

Kupione też modele kartonowe, które po przeskalowaniu posłużą jako plany do zrobienia lokomotyw. Niestety, ale nie ma żadnej sensownej produkowanej lokomotywy, którą mógłbym zaprząc do tego składu.

W efekcie muszę wystrugać prawdziwego konia roboczego frontu wschodniego, czyli BR-57 (widoczny po lewej Tw1, czyli pruski G10), a też wielką ochotę mam na BR-91, który był na wschodzie lokomotywą manewrową. Powstanie na podstawie zdjęć z Muzeum Kolejnictwa z parowozu Tkt3 (zrobiłem ich kilkaset) i bardzo podobnego, ale dla pociągów osobowych Oki 1.

Może kiedyś zrobię drugiego z "koni roboczych", czyli BR-55 (na PKP Tp4 i pruski G8). Ale to na emeryturze pewnie.

 

40715456635_7d167a15f0_o.jpg on Flickr

 

Znalazłem też zestawienie koni i pojazdów dla 24. Infanterie-Divison (Dywizja Piechoty) w momencie załadunku do pociągów przed wysłaniem spod Sewastopola pod Leningrad. Tu się okazało, że mogłem sobie darować zakup 4-ech haubic, bo w bateriach ostały się po 3.

Jeśli kto ciekaw, to tak to wyglądało.

 

Przy okazji: w zestawieniu są wszędobylskie "Panjewagen", czyli rosyjskie furmanki. Konkretnie 5 sztuk.

Ma ktoś zdjęcie rosyjskich furmanek??? Robi furmanki MiniArt i bodajże MB, ale jakoś... słabo wyglądają.

39799309920_fa0e8159b0_o.jpg on Flickr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mistrzuniu jestem pod wrażeniem . Co do muzeum kolejnictwa to kompletna nędza, a przecież jest tyle nie wykorzystanych lokomotywowni z ogromnymi halami. W Jaworzynie Śląskej duża część eksponatów stoi właśnie w lokomotywowni.Co do furmanek to ta z MB jest jak najbardziej , zresztą nie było jakiegoś jednego wzoru, także każda się nada . A przy stacji to by się też np. Feldgandanmerie przydała, do kierowania ruchem czy ogólnie do sprawdzania papiren. Pozdr. A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słabo wyglądają.

Jak wszystko w ZSRR

 

Co racja, to racja...

 

Co do tych furmanek i wozów konnych- kiedyś chciałem zająć się tematem, jak odszukam pliki, to cuś podeślę.

 

A na razie-

 

https://www.bnamodelworld.com/model-figures-stalingrad-s-3011-1:35-russian-refugees-with-cart-1941-1945?zenid=f6f15edd657226684785af51f4a7fda8 - ciekawe zdjęcia, można na modelu zobaczyć interesujące koła,

 

https://c7.alamy.com/comp/C134TD/berlin-1945-russian-horse-drawn-artillery-and-tanks-moving-through-C134TD.jpg -sowieciarze w "Berlino" na wypasionej i ogumionej furmance

 

https://3.bp.blogspot.com/-cWtqZ5_k01A/WOE-CoV4-5I/AAAAAAAACQg/yvt93cTnYHQ5xz6Wdj82ul4Ta0TgNXP9ACLcB/s1600/Picture1.png tu dla odmiany dwukółka, jak żaden inny pojazd kojarząca mi się z rosyjskim transportem...a nie, no sanie przecież

 

I mniemce na wozach:

https://c7.alamy.com/comp/BBNFA1/events-second-world-war-wwii-russia-1941-german-mountain-infantrymen-BBNFA1.jpg

 

https://c7.alamy.com/comp/C45MWX/german-soldier-with-a-horse-cart-on-the-eastern-front-1942-C45MWX.jpg

 

https://l450v.alamy.com/450v/c453g6/german-soldiers-on-a-panje-wagon-1941-c453g6.jpg

 

https://ww2db.com/images/battle_stalingrad49.jpg

 

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/96/Bundesarchiv_Bild_101I-289-1091-26%2C_Russland%2C_Pferdegespann_im_Schlamm.jpg

 

a na koniec jeszcze flickrowa garść fotosów

 

Powodzenia w realizacji śmiałego planu! Załączam furmańskie pozdrowienia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

zrezygnowałbym tylko z mercedesa L1500, na zdjęciach z okresu praktycznie nie występuje, większość powstała pod zabudowę jako straż pożarna lub osobowy.. ale to takie moje 3 grosze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki LordDisneyland za linki! Parę fotek bardzo się przyda, chociaż z tematem jest ciężko, bo nawet na stronie Flickr tytuł niby "Panjewagen", ale tylko 1-2 fotki w rzeczywistości przedstawiają taki właśnie pojazd. Reszta to standardowe wozy Wehrmachtu.

Drugi z linków, to tak w ogóle przodek z działem (pułkowym bodajże) i dlatego na oponach.

 

Jeśli możesz wrzucić coś jeszcze - byłoby genialnie.

Tak czy owak - parę wersji kół mam jeszcze do zrobienia. Ehhhhh.....

 

Co do Mercedesa L1500, to jednak parę zdjęć z paką widziałem.

No i jakoś tą różnorodność sprzętu warto pokazać. Niby 24. Infanterie-Division, to i tak dywizja z 1. fali mobilizacyjnej, ale zakładam, ze do 1942 roku też już miała co najmniej kilkanaście typów pojazdów.

Aha! No i poza modelami tego Blitza i Mercedesa lekkich ciężarówek niemieckich pasujących do tematu i tak nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już trzeci model tego wagonu na rynku.

Ciekawe po co oni to robią. Jeszcze rozumiem platformy 4-osiowe, które są fajną podstawką do tak bardzo lubianych Panter.

Ale żeby Kolna, albo Stuttgarta zrobić, to już trzeba samemu.

Ehhhhh....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tym bardziej się dziwię producentom - lepiej się wysilić na jakąś fajną, lżejszą niż SSy (czy SSyms) platformę, która byłaby dobrą "podstawką" do modeli pojazdów kołowych, których ostatnio zrobił się wysyp. Chyba lepiej się sprawdzi na dioramie niż G10.

 

Edit:---------------------

Pomyślałem, że z braku innych lekkich ciężarówek można by wstawić do tego transportu także zdobyczną "połutorkę".

Tylko, ze brzydka jest taka, że....

Tu się okazuje, że w wersji kolejowej będzie:

 

http://miniart-models.com/products/35265-15-ton-railroad-truck-aa-type/?utm_source=Main%20MiniArt%27s%20Subscribers&utm_campaign=ef7622157e-EMAIL_CAMPAIGN_2018_04_27&utm_medium=email&utm_term=0_da2fe6ed5a-ef7622157e-78711917

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i to jednak nie jest nowy model.

Tak jak i platforma SSys, to nielegalna kopia LZ Models z lekkimi tylko zmianami.

 

A więc skoro tak, to już wiadomo, że każdy model G10 (i LZ Models i Thunder Models i Sabre) ma błędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

mnie bardziej martwi to że nie widać układu hamulcowego... bo szczęki i klocki to nie wszystko...a reszty jakoś nie widać, co do Thunder raczej ciężko oceniać coś czego nie ma...

a praktyka chińska jak widać nadal ta sama przecież Trumpek Br 52 zrobił z żywicy CMK ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny model który ma cały układ hamulcowy to właśnie LZ Models.

A Thundera można oceniać zanim wyszedł, skoro powstał z Modelu LZ Models, który błędy i tak miał.

 

Aha! I zapomniałem o jeszcze jednym modelu G10! Ironside przecież!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.