Skocz do zawartości

T-55 Lee


Rutek

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

po około 10 latach od zakupu, z szafy wyjąłem model czołgu T-55 firmy Lee w skali 1/35.

 

Model w założeniach odzwierciedla główną cechę czołgu T-55 - prostotę :-)

Lepiej nie porównywać zbyt dokładnie zawartości pudła ze zdjęciami oryginału :-)

Jest to mój pierwszy model w 1/35, myślę, że na początek i dla zabawy będzie OK. Wspomniane 10 lat temu zapłaciłem za niego trzy dyszki z kawałkiem, także można działać bez obaw, a modelu nie będzie szkoda.

 

Nie wiem, co i jak będę dorabiał/przerabiał, wyjdzie w praniu. Na pewno jest pole do popisu do wykorzystania wszelkiej maści drucików i części z pudełka z "częściami zapasowymi", chociaż tutaj dysponuję w zasadzie tylko pozostałościami od czołgów w 1/72. Ale są też płytki polistyrenu i profile plastruckta.

 

Na początek artystyczna wizja T-55 znajdująca się na pudełku.

 

mNd5bpp.jpg

 

Autor instrukcji nie zgadza się z opinią autora boxarta i T-55 tytułuje czołgiem średnim

 

a9J8jWs.jpg

 

Wypraski

 

q1m7u1i.jpg

X4U6Kim.jpg

 

Do modelu dołączono również silniczek, który gdzieś się zapodział

 

C3cdPFF.jpg

FHljRB2.jpg

dWXQ4X8.jpg

MLQ2FUe.jpg

 

Gąsienice - gumofilce:

 

SG4Jz7P.jpg

 

Jest też ośka i siatka :-)

 

dfAjznE.jpg

 

A na start przygotowałem sobie trochę materiałów ściernych, na pewno się przydadzą.

 

BF1ruRC.jpg

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Hej,

 

Zgodnie z instrukcją są dwie wersje malowania:

 

1. ZSRR (bez oznaczeń)

2. Chińskie dla Typu 59 (zgodnie z instrukcją są części do zbudowania tej wersji) - i do tego malowania dołączona jest kalka z gwiazdą i numerem 808, tylko nie wiem, czy jej gdzieś nie zapodziałem.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tektura 1mm, taśma dwustronna, papier: tutaj akurat mamy 500 (czarny) i 1000 (szary). Zaletą jest to, że można wyciąć dowolny kształt i dowolną wielkość, co ułatwia pracę z małymi elementami (np. w 1/72).

Wcześniej kleiłem za pomocą budasia, ale śmierdzi strasznie i przy mniejszych pilnikach klej puszczał podczas pracy. Taśma jest dużo lepsza.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Hej, pomimo braku wpisów budowa nie stała w miejscu. Czas na hobby mam praktycznie tylko przed pracą, większość prac przy czołgu ma miejsce między 5 a 7 rano, także jeśli mam czas na hobby, to priorytet ma budowa, zdjęcia są w drugiej kolejności. Ale na szczęście udało się sporządzić trochę dokumentacji fotograficznej

 

Model jest dość prosty w budowie, nie ma zbyt wielu części. Spasowanie jest średnie - zużyłem sporo papieru ściernego, szpachlowania nie było aż tak dużo. Problemem jest toporność detali - stąd tyle szlifowania - jako przykład błotniki (na zdjęciu przednie, tylne wymagały tego samego zabiegu):

 

lFuu6Mz.jpg

 

Połówki kadłuba pasowały bardzo ładnie:

 

AjE2xqb.jpg

 

Czego nie można powiedzieć o skrzynkach na błotnikach, miały kształt trapezu w rzucie z góry i najprościej było je porozcinać i skleić od nowa:

 

VFP1c7K.jpg

lxcz2lO.jpg

 

Informacja praktyczna, jeśli ktoś ma ten model w szafie i chciałby go zbudować: skrzynki są za wysokie i trzeba je zeszlifować, inaczej wieża zahacza o nie podczas obrotu.

To samo dotyczy osłony wydechu - również do zeszlifowania, inaczej blokuje wieżę.

Ponadto, wydech został zaprojektowany jako zamocowany do błotnika na jakichś 4 łapkach, prawidłowo powinien być wspawany w błotnik:

 

udjVdHg.jpg

kysZbyV.jpg

 

Osłona wydechu, odpowiednio zeszlifowana, zostanie wklejona później, razem z podporami (najpierw chcę podmalować wydech na zielono):

 

J5X1eeJ.jpg

 

Bardzo chciałem wykorzystać siatkę z zestawu, niestety nie byłem w stanie wkleić jej równo - poszczególne nitki były zwichrowane względem siebie (nie były ułożone prostopadle i równolegle). Kupiłem więc siatkę od abera i wkleiłem. Całą pokrywę przykleję po podmalowaniu na zielono płyty silnikowej.

 

buLDGg6.jpg

 

Od siebie dodałem zewnętrzną instalację paliwową:

 

Schemat:

KxTxf6p.jpg

 

i na modelu:

 

kRnKoCv.jpg

yvEumVj.jpg

 

Zrobiłem złączki z taśmy Tamiya, zrezygnowałem ze zrobienia zacisków.

Przy okazji możecie też zobaczyć mocowania dla lin holowniczych.

 

Przód wymagał dużej ilości pracy. Zrobiłem instalację elektryczną, wymieniłem osłonę lamp i falochron (szybciej było go zrobić od nowa, niż rzeźbić w oryginale), zrobiłem instalację pod lemiesz/trał minowy (rury plus śruby na mocowaniach oraz dwa mocowania na spodniej płycie wykonane od zera - nie było ich w zestawie), spawy, jakieś dekle obok włazu kierowcy, których przeznaczenia nie znam. Do zrobienia pozostały mocowania na dwa ogniwa zapasowe - zrobię je, gdy zobaczę, czy nie zabraknie mi ogniw (raczej nie powinno). Linki z Eureki częściowo gotowe - jedna z nich biegnie po zapasowych ogniwach, więc jeszcze nie mogę ustalić długości.

Po zmontowaniu tego wszystkiego zorientowałem się, że lampy i falochron są za nisko - lampy zamontowałem tam, gdzie było to przygotowane przez producenta. Trudno.

 

tv03kIJ.jpg

Q8qrxmp.jpg

pXuE73P.jpg

ASNqvBn.jpg

T89a6sQ.jpg

 

 

Z tyłu nie było zbyt wiele pracy, dodałem spawy wokół haków:

JIIu7DO.jpg

 

Zestawowe gąsienice są dużo za krótkie. Z jednej strony można powiedzieć, że w tak słaby zestaw podstawowy nie warto inwestować i kupować gąsienic friul, ale nie miałem innego wyboru, poza tym byłem ciekaw, jak się je składa. Po fakcie muszę powiedzieć, że bardzo przyjemnie się je składało, a efekt jest bardzo dobry.

 

Vip1NPd.jpg

 

Na warsztacie jest teraz wieża.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Szczerze mówiąc nie planowałem nic w związku z tą budową. To mój pierwszy model w 1:35, wziąłem model z szafy na warsztat, poprawiłem kilka rzeczy, wypróbowałem wiele nowych technik (i rozgryzłem praktycznie kilka problemów konstrukcyjnych wykorzystując doświadczenie z 1:72) - bez spinki, że skopię model za 150 zł (tyle kosztuje T-55 Tamiya) i bez spinki, że nie wszystko będzie zgodne z oryginałem (bo patrząc na zestaw podstawowy nie ma prawa być).

Kolejny model w tej skali pewnie będzie lepiej zaplanowany od etapu wyboru zestawu podstawowego, aż do końca

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, na początku dzięki za komentarze!

 

Kolejny etap: WIEŻA

 

Prace nad wieżą zacząłem od wzmocnienia mocowania spodu, jeszcze na etapie wstępnego składania kadłuba:

 

K6GO8tv.jpg

 

Podczas doposażania przodu kadłuba nie wszystko było dla mnie jasne, więc wybrałem się do MWP zobaczyć T-55 na żywo. Zwróciłem uwagę na fakturę wieży oraz ścięty brzeg wieży przy podstawie:

 

2AodoKk.jpg

COy14mA.jpg

rE9KIV2.jpg

 

Niedawno w MWP pojawił się nowy eksponat, Centurion. Warto przy okazji T-55 wspomnieć o Centurionie, ponieważ te pojazdy starły się ze sobą np. podczas wojny Jom Kippur w 1973 r.

 

ajDXPaN.jpg

 

Wieża z zestawu na początku wyglądała tak:

 

X4U6Kim.jpg

 

Postanowiłem spróbować sił z fakturą odlewu oraz wykonać spawy analogicznie jak na kadłubie.

Ponadto, zrezygnowałem z zestawowej lufy i doposażyłem się w produkt firmy RB. Po zamontowaniu lufy okazało się, że wieża „leci” na przód, dociążyłem więc tył kilkoma nakrętkami dla równowagi.

Przy okazji dodałem jeszcze jedną nakrętkę:

 

fXZVM8T.jpg

 

Do której można dokręcić śrubę i zamocować wieżę na stojaku, np. do malowania:

 

XafSGWr.jpg

 

A wracając do faktury:

do wykonania wykorzystałem następujące środki:

 

5OVgEso.jpg

 

Czyli za wiele tego nie było:D Dodatkowo maskolem zabezpieczyłem miejsca, gdzie faktury nie powinno być.

 

I uzyskałem taki efekt:

 

i0I9kz9.jpg

QgaNGxg.jpg

n2F462K.jpg

 

Po usunięciu maskola:

 

9Yetrpc.jpg

AUNWgcp.jpg

 

W kolejnym etapie zabrałem się za spawy. Najpierw w miarę równy wałeczek szpachlówki akrylowej vallejo:

 

aTgmnOZ.jpg

 

Gdy lekko podeschnie - trzeba wyczuć moment - dziabanie skalpelem i równanie spawu (odcinamy nadmiar szpachli):

 

Tuh2O60.jpg

kCM9WSZ.jpg

CuxUD5J.jpg

 

Kolejny etap - uchwyty na wieży, na pierwszy ogień małe:

 

zLRJuGP.jpg

whspZvc.jpg

 

Rozkład i ilość tych uchwytów różni się w zależności od konkretnego egzemplarza, więc można pozwolić sobie na pewną dowolność i jest spora szansa, że trafi się w jakiś egzemplarz. Ja wzorowałem się na rozmieszczeniu uchwytów na polskim T-55 sfotografowanym w Sudanie (to się nazwiedzał).

 

cWQHX5W.jpg

 

Później zamontowałem większe uchwyty:

 

ZjPxZ1F.jpg

 

które jednak były za grube i zostały później zmienione na cieńsze.

 

Kolejny etap - reflektor Łuna.

Najpierw wykonałem wichajster pozwalający Łunie patrzeć tam, gdzie armata:

 

rfQfWoq.jpg

8bjmz2j.jpg

7VFVnvB.jpg

0mgo5AA.jpg

 

Później dołożyłem przewód: gruby po stropie wieży i dwa małe bezpośrednio pod podstawą reflektora (tutaj też już widać cieńsze uchwyty na wieży):

 

Zdjęcie poglądowe:

 

xpUeGzU.jpg

 

I model:

 

CVqjPJm.jpg

dAml7nY.jpg

Y4sPgap.jpg

ANtEpfT.jpg

tE5lleX.jpg

 

Na stropie wieży widać miejsce mocowania osłony wentylatora podczas szpachlowania - ten element jest charakterystyczny dla T-54, w T-55 nie występował.

 

bGtSmhB.jpg

 

I rzut oka na całość na tym etapie:

 

YGkhswY.jpg

aGaVNuk.jpg

x0Aipv6.jpg

 

W dalszej części doposażanie wieży - haki, włazy.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

drut spłaszczyłem kombinerkami (jedyną ich cechą wyróżniającą jest to, że domykają się do końca jak imadło, co nie jest chyba oczywiste dla wszystkich kombinerek - mam drugie niemal identyczne i w nich spłaszczenie drutu byłoby nie możliwe - po prostu by wypadł). Dodatkowo, po sklejeniu drucików (tego typu elementy kleję w dwóch etapach - najpierw superglut w żelu (żeby można było trochę pomanewrować, jeśli jest taka potrzeba, a później zalewam łączenie zwykłym superglutem) wyszlifowałem łączenie papierem 500, przygotowanym w sposób pokazany na początku relacji.

 

Te białe elementy to:

- śrubki i patyczki: profile plastruct;

- płytki to polistyren hips.

 

Druciki - wcześniej szabrowałem każdy dostępny transformator i silniczek elektryczny, obecnie zaopatrzyłem się w druciki od 0,2 do 1,0 mm od RB - mniej zabawy z prostowaniem, oczyszczaniem, no i przede wszystkim do wyboru, do koloru (a w zasadzie rozmiaru)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek powinniśmy Cię wszyscy komisyjnie nakopać w 4 litery. Za to, że przez ostatnie 10 lat pozbawiłeś nas możliwości oglądania takich wspaniałych relacji z budowy modelu. Masz mistrzowski warsztat. Pokazałeś, że przy rozsądnym nakładzie pracy można nawet ze starego "chinola" wykrzesać pięknie zdetalowany model. Bardzo się cieszę, że to akurat Ty robisz T-55. Bardzo wysoko podniosłeś poprzeczkę w tym warsztaciku. Może następny będzie T-72 polski ?

 

Mam pytanie - po co wkleiłeś w tył wieży tyle ciężkich nakrętek które niepotrzebnie obciążą zawieszenie ? Aby zrekompensować ciężar lufy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie sobie radzisz z tymi drucikami i dodatkami. Model jest tak uniwersalny, że obawiam się czy sam będziesz w stanie określić co zbudowałeś.

Budujesz model T-55, jednak na razie góra silnika jest bardziej podobna do T-54. Mały luk za wierzą jest typowy dla T-54. Rosyjskie T-55 miały inne, ale Polskie T-55 już takie. Myślę, że powinieneś zastanowić się jaką wersję T-55 chcesz budować. Z jednej strony walczysz pięknie o detale, ale z drugiej pomijasz ważne ogólniki.

 

PS. Dla zwolenników anty-Tamki.

Kadłub Lee i Trumpków jest dużo za wysoki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.