Pz.Kpfw.III Ausf G Trop

Witam!

Jako że ciągle cierpię na brak weny do malowania ulepilem se kolejny model. Pz.Kpfw.III Ausf G wersja afrykańska, z mieszanymi kołami jezdnymi. Baza to Dragon 6792, trochę modyfikacji, olufowanie RB, blaszki Voyager, gąski i koła napędowe Friul.

Oj kopułka już pomalowana

Whoaa, ale bajer.

Jak zwykle zajebiście

według mnie to bomba

Piekny

Ładna blacha.

Koledzy mają rację! Urodziwy...

Dalej, Mikołaju!

To jest istny majstersztyk. Coś pięknego. Uwielbiam tak wykonane model. Nie mogę się doczekać malowania. Ile czasu spędziłeś nad jego budową ???

Blachy to zestaw Voyager PE 35242? BTW piękny model

Ile czasu spędziłeś nad jego budową ???

Ok półtora miesiąca wytężonej pracy

Blachy to zestaw Voyager PE 35242? BTW piękny model

Blaszki to voyager 35363, 35364.

Ile czasu spędziłeś nad jego budową ???

 

Ok półtora miesiąca wytężonej pracy

Szok ! ! !. Półtora miesiąca . Mi to zajmuje tak nie całe dwa lata. Gratuje wspaniale wykonangeo Pz III.

Sorry za off topic ;)

Ladna jagdpanthera. Może to kwestia czasu ile się poswieca dziennie na modelowanie. Ja miałem dużo wolnego czasu ostatnio wiec robota jak na mnie szla szybko

A dziękuje za jagdpantherkę. Tak to kwestia czasu no i weny . . .

Cześć,

Pz III zrobiony SUPER gratulacje za dokładność, jest tylko jedna sprawa która robi tu trochę pod górkę. Też mam na warsztacie Pz III G Trop i jako bazę wybrałem Dragona 6765. Wpatrując się w zdjęcia które zaprezentowałeś jest zupełnie inna kopuła włazu dowódcy czołgu niż w Twoim modelu. Na zdjęciach widać taką jak w późnych Pz III a w modelu ewidentnie jest wczesna.

Fakt że w tym czasie tak było namieszane w wersjach które kończyły "żywot" i nowe wersje, że bez dokładnego zdjęcia ciężko wywnioskować jak to wyglądało na prawdę.

ale na Twoich zdjęciach ewidentnie widać inną kopułę dowódcy. Może to podmienić bez uszczerbku dla modelu.

Pozdrawiam

Witam!

Nie robiłem tego konkretnego egzemplarza ze zdjęcia. Afrykańskie Pz III G występowały zarówno z wczesnymi jak i późniejszymi kopułkami dowódcy a zdjęcia to tylko zamysł, którym się kierowałem podczas budowy. Choć faktycznie w planach miałem użycie póżnej kopułki jednak żal mi było dekompletować inny model w celu jej pobrania

Cześć,

Ok, tylko te zdjęcia mnie zasugerowały W Afryce był niezły koktajl wersji bo wymontowywali co się dało z rozbitych wozów i powstawały takie dziwy że głowa boli. Jak już pisałem ja użyłem zestawu Dragona 6765. Ma dużo części które nie wchodzą do tego modelu ale przydadzą się do zrobienia modyfikacji. Ma właściwą do moich potrzeb kopułę. Jedynie to musiałem zrobić od podstaw element do mocowania jarzma działa. No i zasobnik z tylu. Kilka elementów zostało mi z Pz III J .

Pozdrawiam i szacun za ładnie zrobiony model w stanie "surowym "

Jeden z ulubionych moich czołgów. Szkoda jednak ,że malowanie pustynne.

Bede zaglądał. Trzym kciuki

Ja sie pytam jak Ty to POMALUJESZ

Musisz to pokazać krok po roku

Ja sie pytam jak Ty to POMALUJESZ

Model do zdjęc jest poskładany częściowo na sucho, tak że po rozłożeniu problemów z pomalowaniem nie będzie

WOW!