Tks 1/35 IBG

Modelu za bardzo nie trzeba przedstawiać.

Tak prezentuje się artbox.

Model posiada wnętrze i chciałbym go pokazać, ale pewnie większość tak będzie robić, dlatego też będzie mała scenka z porzuconym Tks-em.

Poniżej parę inspirujących zdjęć. Co wyjdzie zobaczymy.

Zdjęcia zaczerpnięte z internetu.

Wnętrze pomalowane.

Ladnie, czekam na dalsze postepy.

Tks gotowy do malowania

W podkładzie.

Będziesz pierwszy z budową/galerią tks z ibg na forum (poza Andrzejem :p)

Pokolorowany Lifecolorami prosto z ręki.

Teraz dalsza zabawa.

Ladne malenstwo, a jak sie gaski skladalo?

Dzięki.

Powiem tak. Jest to upierdliwa robota.

Ładniej pomalowany błotem z ręki niż od masek lakierami w pewnej serii filmów z budowy... Gratki.

Szkoda że nie zmieniłeś tych uchwytów na druciane - strasznie psują efekt. Poza tym fajnie

Dzięki

Pierwszy figurant złożony.

Pochodzi z zestawu Dragona. Głowę i łapki zmieniłem na żywce.

Obiecałem sobie, że nie będę komentował innych warsztatów TKS-a, ale ... muszę.

Skąd Ci się wziął w modelu ten uchwyt przeciwlotniczy do ckm Hotchkissa?

Przecież nawet IBG w instrukcji modelu nie każe tego uchwytu przykleić!

Część wziąłem z modelu Mirage.

Co do samego przeklejenia to za wzór wziąłem model flachentego.

Ale u Flachentego był Hotchkiss.

A przy okazji spytam: czy podstawa do strzelania przeciwlotniczego z Browninga różniła się w widoczny sposób od tej dla Hotchkissa?

Nie tylko https://goo.gl/images/JYc7EC

Ja widziałem tylko jedno zdjęcie z mocowaniem podstawy do strzelań przeciwlotniczych i NKM ale zakładam, że to był prototyp po przezbrojeniu z Hotchkiss'a

Idea podstawy do strzelań plot. polegała na tym, że strzelało się z Hotchkiss'a wyjętego z jarzma. Z NKM'u nikt raczej strzelań przeciwlotniczych nie uskuteczniał.

Swoją drogą malowanie mi się podoba.

Czekam na dalsze prace.

Lepiej było tego nie przyklejać, nie zwróciłem wcześniej uwagi na ten uchwyt ale porównując go z tym ze zdjęcia wyżej to niezły gniot^^

Siem poprawi

Poprawione, trochę będzie to widać, ale figurka to zasłoni.

I kolejny figurant gotowy.

Tks po washu i lekkich zaciekach, zostało brudzenie.

W międzyczasie zająłem się podstawką.

Kawałek styropianu wyprofilowałem nożem, boki obkleiłem balsą. Dalej masa z vallejo i zrobienie jakiś tam śladów kół.

Tak to ma mniej więcej wyglądać. Dojdzie jeszcze 4 figurantów. No i przy samej podstawce jeszcze sporo pracy.

Sam Tks skończony. Teraz czas na resztę.

Kolejne figsy

Na teraz calkiem fajnie sie prezentuja, czekam na malowanie.

Reszta figurek gotowa do malowania