Skocz do zawartości

Toyota Tacoma SOF Meng 1:35


makinen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 53
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Jedynie co, to klamki bym oczyścił. Są po prostu często łapane i brudu na nich nie ma co widać na zdjęciu oryginału.

 

O klatkach pamiętałem i...zapomniałem

Teraz jak całość psiknięta matowym akrylem, to już chyba lipa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz farbę bazową to pomaluj rozcieńczoną bazą same klamki

Wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam tylko jedną uwagę - czemu nie wkleiłeś tylnych świateł przed brudzeniem? Teraz spasować je kolorystycznie z całym brudzeniem pojazdu będzie Ci nieco trudniej...

 

Pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Farbę bazową mam- w spray'u . Pozostaje psiknąć do kapselka od mineralnej i retuszować pędzlem. Świateł nie wkleiłem, żeby przy nakładaniu matowego spray'u nie zmatowialy. Choć z drugiej strony i tak bedą uwalane błotem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mogę swoje skromne zdanie - popatrz na zdjęcia oryginałów, choćby tylko na te na pierwszej stronie tego wątku. Zobacz jak ładnie i szczelnie tył zapełniony jest tobołkami. Tak właśnie załadowane jeździły te pick-upy. Dwóch stojących tam operatorów będzie wymagało prawie pustej paki (a trzech - to już w ogóle nie wiem, skąd taki pomysł ). Wiem, że nie robisz podstawek do modeli, a chcąc dodać figurki - musisz kombinować z umieszczeniem ich na samym pojeździe. Ale nawet wtedy powinno to wyglądać z sensem i spójnie. Figurki Masterboxa (i ta Legenda) mają bardzo statyczne pozy. Co miałaby przedstawiać scenka z dwoma wojakami stojącymi sobie na pustej pace? Moim zdaniem będzie to niefajnie wyglądało. Twój model, ale pomyśl o takim rozwiązaniu - tylko jeden operator (ten z telefonem) stojący gdzieś z brzegu, a paka załadowana (jak nie masz czym, to wytnij ze styropianu kształt jakichś pakunków i zakryj "brezentem", z boków poukładaj trochę konkretnych maneli - choćby z zestawu tej Toyoty masz kanistry, coolery itp.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Może jak dwóch żołnierzy to, może na przykład siedzą i piją (na stojąco nie wypada). Bo inaczej to faktycznie będzie wyglądać dziwnie - no chyba że chcesz się posiłkować sceną z Titanica? (oczywiście żartuję) Myślę jednak, że jeden strzelec na pace + drugi w szoferce albo oparty o bok samochodu będzie estetycznie i czytelnie.

 

pozdrawia

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeden strzelec na pace + drugi w szoferce albo oparty o bok samochodu będzie estetycznie i czytelnie.

Tu makinena ograniczają dwa fakty - brak podstawki (a więc obok pojazdu nie postawi figurki) i zamknięte wnętrze (a więc nikogo za kierownicę nie posadzi). Dlatego chyba najlepszym wyjściem będzie po prostu jeden operator na pace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koncept był następujący- bazując na zdjęciach oryginałów chciałem umieścić operatora i jednego( dwóch) Afgańczyka na pace. Scenka- postój, otwarta klapa i ...pozują do foto? Skoro pozowali obok, to mogą rownież na pace. Zły pomysł? W szaleńczym zrywie myślałem też o małej winietce z przybliżonym odwzorowaniem zdjęcia, ale to już trochę wychodzi poza moj standard. Choć moze jakaś wisienka na torcie byłaby wskazana....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze skomponowana scenka powinna bronić się sama, bez dodatkowych opisów. Skąd byłoby wiadomo, że stłoczeni na małej przestrzeni operatorzy pozują do zdjęcia?

 

 

Choć moze jakaś wisienka na torcie byłaby wskazana

No właśnie przy poprzednim wpisie miałem napisać Ci o tym, żebyś poszedł o kroczek dalej. Głównym tematem Twojej kolekcji są Humvee, dla tego jednego z nielicznych wyjątków mógłbyś sobie zrobić nieco inaczej - właśnie model z małą winietką. Nawet z całym zestawem MB, z pojmanym Talibem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

autko bardzo fajnie wyszło, ciekawy jestem figurantów

Fajerwerków bym się nie spodziewał . Dodatkowo moja koncepcja trochę się zmieniła... Obecnie muszę udać się do pobliskiego kamieniołomu...najbliższy 320 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...

Witaj, środek genialny, od razu widać doświadczenie w "brudzeniu" i "zużywaniu". Karoserię proponowałbym zeszlifować papierkiem nawet 1500 czy 2000 na gładko. Jeśli będzie przykurzona jak środek, to nawet jakbyś gdzieś przetarł do plastiku na krawędziach to nie będzie widać. W przeciwnym razie, ta skórka pomarańczowa (dość wyraźna) będzie widoczna w miejscach mniej zakurzonych. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, ja opacznie zrozumiałem. Z tymi połyskami różnie bywa, zauważyłem, że lakier gloss warto dobrze rozcieńczyć, bo jak jest za gęsty, to ma tendencję właśnie do tworzenia skórki pomarańczowej. Poza tym powierzchnia przed kładzeniem musi być naprawdę czysta, odtłuszczona po paluchach i bez kurzu i jakiegkolwiek syfu. W przeciwnym razie lakier wydobywa wszystko na wierzch. Na jednym z pierwszych modeli np. bardzo ładnie wyszły odciski palców. Koledzy bardziej doświadczeni, uzyskujący doksonałe efekty wręcz lustra, mogą doradzić więcej. Po położeniu lakieru kolejny etap to sztuka polerowania. Ale jak rozumiem, Toyota będzie jednak nosiła ślady użycia, więc nie musi być w stanie "pokazowym" czy "fabrycznym". Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.