Skocz do zawartości

Mercedes-Benz 2238 6x4 Powerliner


JSM

Rekomendowane odpowiedzi

Dłuugo przymierzałem się do zakupu swojego pierwszego modelu ciężarówki. Po długim wertowaniu portalów aukcyjnych i sklepów internetowych wybór padł na Mana F2000. Miałem zamawiać go po jednym z weekendów, kiedy to na jednym z for pojawiła się na sprzedaż wypraska do Mercedesa 2238 z wersji Powerliner, którą produkowała kiedyś firma Italeri:

adjn.jpg

l6rp.jpg

 

Dogadałem się ze sprzedawcą, zamówiłem model Mercedesa z jednego ze sklepów i całość otrzymałem w jednej paczce.

 

Tak jak pisałem, jest to mój pierwszy model ciężarówki. Chciałbym wykonać go jak najlepiej, dlatego też pojawił się wątek na forum - mam nadzieję, że dzięki Waszej pomocy będzie się do czegoś nadawał. Po otrzymaniu paczki, nieco się przeraziłem. Części jest mnóstwo w porównaniu do modeli osobówek,

przestudiowałem kilkanaście wątków z wszystkich działów i po którymś z kolei podejściu, wyciąłem elementy kabiny z wyprasek - tak jak gdzieś wyczytałem, najlepiej na początku wyciąć kabinę, skleić i ewentualnie zaszpachlować ubytki, szpary ?

 

Zamówiłem też odlewy śrubek i nitów, chciałbym zwaloryzować na tyle ile będę w stanie ramę, silnik, dodać przewody lecz brakuje mi zdjęć - jeśli ktoś ma, byłbym wdzięczy za każda dokumentację fotograficzną, zaczynając na ramie, kończąc na kabinie, wnętrzu. Szukam też zdjęć tego modelu ciągnika, by podpatrzyć kolorystykę, elementy, które podatne są na zniszczenia itd. Dlatego każde zdjęcie się przyda. Na razie będę poprawiał te elementy, które zaniedbało Italeri i dorabiał nowe i obrabiał pozostałe części. Nie mam wybranego jeszcze koloru kabiny, ale do tego jeszcze długa drogą. Chciałbym go delikatnie pobrudzić.

 

Ogólny zarys to używany ciągnik przez prywatną osobę, odmalowany, nieco zaniedbany ale wciąż sprawny i jeżdżący

 

Dopiero wdrażam się w tematykę modeli pojazdów ciężarowych, stąd moje pytanie na początek: Czy producent całkiem inaczej skonstruował jakąś część i należy ją poważnie skorygować ? (wyczytałem w kilku wątkach np. inny rodzaj zawieszenia niż jest to w 1:1 stąd moje pytanie).

Jakieś rady na sam początek budowy ?

 

P.S: Maluję z puszki, zakupiłem te produkowane przez firmę Motip, zgodnie z Waszym poleceniem ; )

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odzew. Szkoda, że nie posiadasz zdjęć, ale może znajdzie się ktoś, kto posiada coś przydatnego.

 

Tymczasem udało mi się jeszcze dzisiaj skleić kabinę. Przy przymiarkach na sucho obawiałem się, że będzie ciężko jakoś to sensownie połączyć, lecz przy pierwszym łączniu dwóch elementów nieco się uspokoiłem. W niektórych miejscach powstały większe szpary - wkleiłem w nie najcieńszy polistyren jaki posiadam i przyciąłem na równo z karoserią - reszta zostanie potraktowana Tamiya Putty.

 

z0lm.jpg

34s9.jpg

ngql.jpg

6udc.jpg

 

Przykładałem dolną owiewkę z miejscami na halogeny z dodatkowej wypraski - będzie trzeba prawdopodobnie ją delikatnie przyciąć, by była na równo ze zderzakiem no i przede wszystkim dorobić brakujący stopień do kabiny.

 

Czym zmyć oryginalny chrom ze zderzaka ? Płyn hamulcowy ?

Mój zderzak na pewno będzie nieco sfatygowany, poza tym oryginalna powłoka jest za bardzo sztuczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chrom schodzi podobno też w Dot-3, ale ja używam CLEANLUX-a czyli zmywacz do Sidoluxa.

Skleiłeś kabinę, a czy wnetrze będzie całkiem gołe, nie ma żadnych części na wewnętrzną stronę drzwi?

Bo jeśli są to bardzo "ułatwiłeś" sobie pracę. A podsufitka?

Podobnie z szybami. Wklejają się od zewnątrz, czy od wewnątrz?

Jak z zewnątrz to nie ma problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem świadomy, że ten zabieg nie ułatwi mi życia z wnętrzem, ale nie wyobrażam sobie sklejania tego etapu według instrukcji, ponieważ późniejsze malowanie kabiny z wklejonym wnętrzem może sprawiać jeszcze większe kłopoty, a szpary, które powstały są nie do przyjęcia.

 

Z tego co wyczytałem w różnych wątkach, nie jestem pierwszy, który w ten sposób skleja, także wydaje mi się, że z małymi kłopotami jednak uda mi się złożyć to wszystko w całość. Znalazłem też na zagranicznych forach relację z budowy tego modelu, i tam również wnętrze wkładane jest do sklejonej kabiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę tu zaglądał. Jestem ciekaw jak ci pójdzie bo też przymierzam się do sklejania ciężarówki.

Jednak w pierwszej kolejności muszę skończyć dwa zaczęte modele tyle że zbytnio na tą chwilę nie mam czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by co to jakieś zdjęcia ale to chyba jakiś staszy model http://www.truckworld.com.au/buy/used/truck/mercedes-benz/2238/prime-mover/60319.aspx

Obserwuje. Jestem ciekawy jak wyjdzie Ci z tą nową wypraską.Jakieś dwa rok czy dwa lata temu sklejałem 757 i w model dużo uproszczeń , jestem ciekawy brudzenia i tego jak wsadzisz środek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, każde zdjęcie się przyda.

Co do modelu. Kilku użytkowników zasugerowało mi, że wybrałem dość ciężki model jak na swoją pierwszą ciężarówkę, bo Mercedesy z Italeri są kiepsko spasowane. Tutaj zawieszenie z przodu wymaga również przeróbki - należy ja obniżyć o jakieś 4mm, najlepiej przerabiając most.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem jeszcze na tyle rozgarnięty jeśli chodzi o modelarstwo żeby przerabiać model , ale też miałem ten problem że jedne przednie koło było w powietrzu.Nie pamiętam jak sobie z tym poradziłem ale ty sobie na pewno poradzisz.Dalej raczej wszystko szło gładko.Masz już określoną kolorystykę modelu?

Jeszcze to znalazłem

CF9D037BC0FF008853E0ABD4F132E112.jpg

1566776_1.jpg

1566776_3.jpg

spare-parts-engine-engine-MERCEDES-BENZ-Motor-OM-422-LA---1_big--12112408354913089200.jpgsilnik to chyba nie ten ale podobny.

No jak karzde zdjęcie się przyda ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat obserwuje, czemu chcesz obniżyć z przodu zawieszenie Italeri dobrze je zrobiło, a jak chcesz to zrobić wystarczy wymienić belke, ale to już nie bedzie zgodne z oryginałem(inna kabina niższa i węższa). Model merytorycznie jest dobrze zrobiony(kabina, tylne, przednie zawieszenie jest ok, silnik też jest dobry) jedynie są uproszczenia tylko na tym bym się skupił(dodał śrubki, itp)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat obserwuje, czemu chcesz obniżyć z przodu zawieszenie Italeri dobrze je zrobiło, a jak chcesz to zrobić wystarczy wymienić belke, ale to już nie bedzie zgodne z oryginałem.....

 

Piotr - przednie zawieszenie w Mercedesach Italerowskich jest za wysokie o jakies 3/4 mm, tak samo tez jest w Actrosie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama. Wycięta z wyprasek, ślady po wypychaczach i szwy usunięte. Wszystko pomalowane dwoma warstwami podkładu:

c3ze.jpg

 

W czasie kiedy szpachlówka schła, zabrałem się za obrabianie foteli. Doklejone tyłu z polistyrenu + zaszpachlowanie łączeń. Pomiędzy górą oparcia a dołem (tam gdzie jest szpara) dojdzie jeszcze pasek polistyrenu i całość zostanie wyszlifowana tak, by przejście było łagodne. Planuje też dodać jakieś pokrętła regulacji zgodnie z tym, jak występuje to w oryginale.

Zacząłem również sklejać osprzęt, który jest zamocowany bezpośrednio do ramy. Głównie skupiłem się na baku paliwa. Podpatrzyłem na forach jak wygląda na modelu i efekt nie był taki, jakiego oczekiwałem. Po sklejeniu mojego wyszły standardowe szparki, poszperałem trochę jak wygląda w 1:1 i znalazłem kilka wersji, w końcu by całość jakoś wyglądała, wybrałem tą:

mercedes_benz__1831_ls_sk__2_chassis_1997_3_lgw.jpg

Boczne ścianki przy łączniu z resztą bryły będą na równo - nie będzie rowka jak to bywa w niektórych egzemplarzach.

 

Przy kolejnej aktualizacji, myślę że rama będzie pomalowana już w docelowy kolor (odcień taki jak pokrywka na zdjęciu) jak i naniesione ślady eksploatacji suchym pędzlem.

 

Na tym etapie, złożyć zawieszenie przód i tył i całość dopiero malować w kolor, razem z kablami, czy lepszym wyjściem byłoby pomalowanie ramy i zawieszenia osobno, a później skleić to w całość? Maluję farbą w spreju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie co pokazałeś wyżej to jest Mercedes SK(zawieszenie powietrzne-tył, nowszy zbiornik paliwa) Ty robisz NG. Ramę skleiłbym całą, uzbroiłbym w przewody i brakujące śrubki, nity i tak przygotowaną ramę zacząłbym malować - podkład, kolor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Zrobiłem po swojemu i już wiem, że przy następnym modelu będę sklejał ramę razem z zawieszeniem i dopiero wtedy całość pójdzie do malowania.

 

Rama w kolorze:

orqb.jpg

 

Skleiłem mosty, w pierwszym zaszpachlowałem miejsce łączenia dwóch części i dokleiłem dwa łby śrub. W drugim dokleiłem wszystkie śruby, na wzór pierwszego. Podkład to delikatna mgiełka, żeby dokładnie było widać, co trzeba poprawić.

vifg.jpg

Teraz po obróbce skleję całe zawieszenie z tyłu i dopiero pójdzie w kolor. Górna część pokrywy akumulatora została pomalowana w czarny matt, chromowana osłona została delikatnie pobrudzona suchym pędzlem kolorem czarnego mattu + rdzę z pigmentu (na zdjęciu wyszła bardziej błyszcząca niż jest w rzeczywistości, przepraszam za foto, ale kończyła mi się bateria w aparacie).

Chciałbym zabrać się za zawieszenie z przodu, żeby Mercedes stał w końcu na kołach. Tutaj wrzucę skan z instrukcji:

skan2jpg_epxswqp.jpg

 

Którą część najlepiej by było skrócić, by zawieszenie się obniżyło do docelowej wysokości ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze sprobuj zeszlifowac ta powierzchnie przy resorach, do ktorej sie montuje most od spodu. Z tego co widze to tam byloby ze dwa milimetry do zebrania. Najprosciej byloby zapytac kogos na forum czy nie ma ktos zapasowego mostu np. od Scanii i po problemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest takie, że bym zostawił to zawieszenie tak jak jest(nic nie szlifował, nie skracał), a jak się tak uparłeś na zmiany to tylko zmienić przednią belkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Rama złożona. Pomalowałem wszystkie podzespoły ponad tydzień temu, dałem farbie się utwardzić i dziś dopiero złożyłem wszystko w całość. Pousuwane nadlewki, szwy (z felg i opon również), na felgach Tamiya TS-48, opony przeszlifowane papierem ściernym. Niestety chciałem zrobić zdjęcia przy świetle dziennym, mimo 15stej godziny było za ciemno i musiałem pomóc sobie oświetleniem sztucznym, przez co opony wyszły na foto o wiele gorzej, niż są w rzeczywistości - są po prostu matowe. Koła założone na sucho, także mogą lekko odstawać. Kable dodane ze zdjęć jakie udało mi się znaleźć w internecie. Nie jest tego zbyt dużo postaram się jeszcze coś dodać. Nie chciałem upychać teraz tego za dużo, żeby było mi wygodniej włożyć zawieszenie. Ewentualne niedoskonałości ukryję washem, który będę robił na końcu.

Przedłużyłem również wał napędowy, z racji tego, że oryginalnie jest za krótki i strasznie odstaje.

 

DSC00551_zps41c035f1.jpg

DSC00751a_zpsed8e68c6.jpg

DSC00749a_zps616f9c9e.jpg

DSC00750a_zpsb1a7da44.jpg

 

Ogólnie rzecz biorąc jak na pierwszą ramę w swoim życiu jestem zadowolony. Z modelu na model wydaje mi się, że uda się poprawić to co teraz za bardzo mi nie wyszło. W czasie tej budowy wywnioskowałem i nauczyłem się kilku rzeczy, które na pewno przydadzą mi się przy kolejnej ciężarówce.

 

Za wszelkie uwagi z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Witajcie. Temat spadł prawie na sam dół drugiej strony, więc znalazłem chwilę czasu by pokazać mój skromny postęp.

 

Osprzęt maluję w miarę możliwości, stopniowo przybywa coraz to więcej elementów. Błotniki wraz z ich mocowaniami pokryte kolorem jakiś czas temu i wklejone już na stałe. Zacząłem modyfikować lampy tył dodając aluminiową folię jako imitację odbłyśnika a odblaski, które producent zaleca okleić kalką wykonam w ten sam sposób co światła - folia alu + nowy klosz z plexy pomalowany czerwonym clearem.

DSC01019a_zps366df5da.jpg

 

Nie myślałem, że uda mi się to tak 'w miarę' czysto złożyć, aż mi go brudzić, lecz poczyniłem już w tym kierunku kroki i oto przedstawiam Wam do oceny pierwszy element, na który udało mi się nanieść ślady eksploatacji. Ciężarówka w takiej konfiguracji przypuszczam, że nie ma łatwego życia i nie porusza się tylko na drogach utwardzonych, stąd naniosłem również ślady piasku, błota a nie tylko okurzenie. Proszę o opinie:

 

DSC01020a_zps6a92bc0b.jpg

 

DSC01014a_zpse75487e8.jpg

 

Przy naturalnym świetle, nawet z bliskiej odległości nie widać żadnych śladów smug pędzla. Oczywiście każdy element będzie nieco inaczej 'zniszczony', tworząc przy tym spójną całość.

 

Kończąc powoli kabinę pod finalny podkład zastanawiam się nad dodatkowymi owiewkami... Co o tym sądzicie ? Sam mam mieszane uczucia, na pewno dokładka pod zderzak z dodatkowymi halogenami będzie.

DSC01015a_zps9482097b.jpg

 

Czy może pełen komplet ?

DSC01016a_zps91d0848a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brudzenie mi się podba-sam się będę za takiego zabierał powoli, wiec twój warsztat będzie dla mnie małą pomocą. Co do owiewk-to zależy jak go widzisz-jeżeli jako czynnego lub byłego ciągacza wywrotki-raczej bez owiewk. Jeżeli jego "życiową partnerką" jest chłodnia, plandeka etc.-polecam zamontować owiewki.

P.S.

Masz może jakieś zdięcia/schematy ramy i instalacji pneumatycznej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Jakiś czas temu miałem przygotowaną budę do podkładu. Zastanawiałem się nad konfiguracją owiewek i doszedłem do wniosku, że jak na takiego dziadka, nie wypada zakładać plastikowych spojlerów. Zatem kiedy szlifowałem podkład, aby wkleić daszek, który jest w pudle(z napisem Dawn Trading) podkład zaczął odpadać płatami i łuszczył się na całej karoserii - prawdopodobnie źle przygotowana powierzchnia. Musiałem wszystko zmyć, na nowo szpachlować łączenia klejenia kabiny, podkładować, aż w końcu udał się nałożyć kolor, po tygodniu pierwszą warstwę bezbarwnego, kalki i dwie kolejne warstwy klaru. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:

DSCN1070aa_zps14tyedde.jpg

 

Miejsce gdzie przychodzą lusterka, w lewym górnym rogu wygląda jakby było zalane bezbarwnym - w rzeczywistości tak nie jest, odbija się światło. Łączenie daszka z dachem kabiny ma na zdjęciach nierówną linię przetłoczenia, również przez efekt odbić światła, po dorobieniu PL, nie powinno rzucać się tak w oczy.

 

W zasadzie wnętrze mam gotowe, poza nałożeniem kalki licznika na deskę i zostało pomalować sufit. Zderzak dostanie wkłady lamp, które w tej chwili schną, plus prawdopodobnie żółte halogeny. Osprzęt na ukończeniu, zbiornik dostanie obejmy i mogę wklejać. Zbiorniki dwa przewody i również gotowe. Podkład zszedł mi również z okolic lamp i ich mocowań do błotników - w tej chwili wszystko schnie i nakładam kalki.

 

Resztę lepszych zdjęć zrobię na dniach, jak wkleję osprzęt. Został mi silnik i jego waloryzacja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Niestety zdjęcia wygasły, w wolnej chwili wrzucę jeszcze raz.

Sięgnąłem po pudło z Mercedesem. W sumie, to zostały pierdółki, powklejać detale, pomalować i skompletować silnik oraz wydech, jakieś rejestracje, obrysy, lampki etc.

 

Zacząłem od przodu. Pomalowałem halogeny żółtym clear'em Mr Hobby, dorobiłem odbłyśniki. Przednie klosze pomalowane clear'em Humbrol'a. Dorobiony cały tył lampy wraz z odbłyśnikiem. Grill otrzymał znaczek z oryginalnym chromem maźniętym X-19 Smoke, tabliczka "TIR" z zestawu, naklejona na styren + bezbarwny. W międzyczasie schnie chłodnica, kończę koła i zabieram się za tył - muszę zrobić odbłyśnik i klosz odblasków, znalazłem też polską rejestrację no i nałożyć jakieś kalki z epoki z zestawu Truck Accessories.

 

201802181_qnxhhwq.jpg

201802181_qnxhhsp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.