Skocz do zawartości

Amerykańska równiarka Caterpillar 12


bożo wpożo

Rekomendowane odpowiedzi

Prośba o kilka słów o procesie malowania lemiesza

 

Mikołaj - lemiesz pomalowałem mieszanką czarnej i brązowej tamijuni . Dwie warstwy lakieru do włosów i na to żółta tamijunia . Odczekałem z półgodzinki i sru lemiesz do szklanki z wodą na chwilę . Jak tak sobie leżał mokry parę minut obdrapałem go pędzlem dziadem , żeby mi tylko troszkę farby zostało żółtej . Dół lemiesza wysuchopędzliłem ganmetalem valejowskim i bardzo suchym srebrnym valejowskim .

 

Potem wymieszałem kilka odcieni pigmentów ziemistych z plasterem akowskim ( to zdaje sie pewnie jest gips ) i dolałem jakiejś olejnej akowskiej "gliny " czy tam ziemi i łajtspirytu . Taką półpłynną masą wysmarowałem lemiesz . To wysycha bardzo szybko i nadmiar usunąłem patykiem do cieni do oczu i pędzlem dziadem . Na koniec siknąłem z aerografu fixerem dla lepszego utrwalenia ( aczkolwiek ta breja po wyschnięciu całkiem dobrze się trzyma i jest zwarta ) i strzeliłem z pędzla dziada parę razy rozrzedzonym olejnym "dustefektem" . Do tego gdzieniegdzie już na sucho po tym zaschniętym błocie na lemieszu smernąłem jaśniejszym i ciemniejszym pigmentem dla zróżnicowania i delikatnie jeszcze raz suchopędzliłem metalikiem srebrnym dół lemiesza .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie to proste i łatwe jak się to czyta - myślę, że na jakichś kolejnych warsztatach SF fajnie by było jakbyś poprowadził warsztat z "masakrowania" silnika i opon oraz z robienia śladów eksploatacji na czymś podobnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.