USS Arizona BB-39 (1941) 1:350 Hobby Boss + Big Ed

Katapulty wyszły bardzo przyzwoicie

Za to działa bez fartuchów wyglądają bardzo dziwnie

Być może dziwnie, ale prawidłowo Wieża "B":

Dzięki Forest, o tym samym (znajdując wcześniej inne zdjęcie) pisałem na priv do M.A.V.'a że gdzieś widziałem właśnie bez fartuchów

Btw dzięki za aktywność w moim wątku

Dawno mnie tu nie było... A jak widzę gdy inni wrzucają fotki to aż mi głupio... Ale praca powolutku idzie do przodu.

Coraz bliżej do malowania. Kilka dział się odkleiło podczas montażu ale na szczęście się nie pogubiły. Przepraszam za słabe zdjęcia ale tyle tego złota że telefon wariował... Te wszystkie białe plamy to pozostałości po kleju ale wyczyszczone i nie będzie widać pod farbą. Co do masztów to lekko są pochylone ale już było za późno na poprawę.

Na niektórych fotkach są a na innych nie ma. Lub nawet na kilku widziałem ze na jednej wieży są a na drugiej już nie.

[edit:blacman] poprawiono linki

Zjadło Ci zdjęcia w ostatnim poście.

Hej, ale te krzywe maszty to będziesz jeszcze poprawiał

Pozdro

Maszty na nadbudówce zostawię już bo w rzeczywistości są bardziej pionowo ale niestety nie idealnie. Jeśli chodzi o tylny maszt to do zdjęć tylko jest pochylony ponieważ jeden "drąg" jest krótszy. Zresztą to wszystko jest takie delikatne że trzyma się "na słowo".

Więcej metalu niż platiku... post do usunięcia :P

Witam.

Podglądam z zaciekawieniem, mam ten zestaw i wkrótce mam zamiar zabrać się za niego. Zaciekawiła mnie fotka z jedną wieżą która posiada fartuchy na działach. Myślałem że Arizona ich nie posiadała

"Patrzam" dalej.

Cześć

Chciałbym niedługo rozpocząć ten model i zastanawiam się czy nie poprawić linii pokładu z wypukłych na wklęsłe (jak blachy w samolotach).

Warto się za to zabierać?

Medox - jest kilka zdjęć Arizony, na niektórych posiada fartuchy a na innych nie dlatego wkleiłem wcześniej fotki z każdym sposobem.

Wito - nie wiem co dokładnie masz na myśli ale ja zostawiam tak jak jest

Zresztą kolega Periga dobrze zauważył że warsztat do skasowania, ponieważ więcej metalu niż plastiku :P

... warsztat do skasowania, ponieważ więcej metalu niż plastiku :P

Ani mi się waż. Ja sobie po cichutko obserwuję.

To decyzje o skasowaniu zostawiam adminom :p

U mnie tutaj blaszki jeszcze przed czyszczeniem dlatego mniej się świecą

super!

mam nadzieję, że nadbudówki głównej jeszcze nie skleiłeś - bo malowanie całości może być ...hmmm... kłopotliwe ...

Jak mistrz pisze że jest super to jestem wniebowzięty

Główna nadbudówka jeszcze "luzem" i będzie osobno malowana na jeden kolor. Nie przyklejałem Jej bo jeszcze przypadkowo psiknę pokład i więcej poprawiania później tego wszystkiego. Podobnie zastanawiam się nad przyklejeniem części nadwodnej do podwodnej. Ostatnio kolega podpowiedział że skoro wszystkie bulaje są wywiercone na kadłubie to może jakieś 2-3 pomarańczowe diody dać by "otwory" były bardziej widoczne.

Wkleiłeś "do góry nogami" elementy, w których łańcuchy od kotwic wchodzą w pokład. Spójrz jak to wygląda na ostatnim zdjęciu oryginału które wstawiłeś.

Te "elementy" to przewłoki I są wklejone właściwie, na zdjęciach oryginału nie ma tych perforowanych osłon. Przyjrzyj się jeszcze raz zdjęciom modelu, na ujęciach "od rufy" pokładu dziobowego wyraźnie widać przewłoki wpuszczone w pokład

Również mam coś na własne usprawiedliwienie, mianowicie w starej instrukcji Big Ed jest błędnie narysowane lecz po poszukiwaniach znalazłem nową aktualną instrukcję z poprawionym błędem na którym widać że te przewłoki są po obu stronach pokładu z małą różnicą: na górze jako siatka a tam gdzie łańcuchy się "zapadają" pod pokład jest jednolita blacha.

stara instrukcja:

nowa z poprawionym błędem:

Znalazłem jeszcze kilka innych błędów w instrukcji ale już zostały zgłoszone odpowiednim osobom za to odpowiedzialnych