Nieplastikowo-niekartonowy model IJN YAMATO 1945 1/200

Mam specjalnego "człowieka" do takiej roboty

Doody poznaj mojego 20 (kilo) TONOWEGO BETONOWEGO BORSUKA

Jak nie wstawisz chociaż fotki zapodkładowanego kadłuba, niedługo poznasz go bliżej

Jak tylko odkurzę zUOma pstryknę mu fotkę

Bo mnie strach blady, na widok rzeczonego zwierza obleciał

Takie tam fotki na szybko.

Nie wiem jak znawcy ale mnie się bardzo widzi.

Bo mnie strach blady, na widok rzeczonego zwierza obleciał

Zawsze twierdziłem że odpowiednia motywacja czyni cuda.

obietnica obcowania z Borsukiem zadziałała magicznie...

Darek - nie jestem pewien ale wydaje mi się, że pod rufowym pokładem ściany pionowe części burt (lub chyba już lepiej nazwać je jako ściany nadbudówki)- te za furtą hangarów łodzi - nie były nitowanie jak poszycie - Podział blach i wzmocnień w AOS też by to potwierdzał.... mogło tam być klasyczne nitowanie płyt - jak na nadbudówkach.

dziób zostanie bez pokrycia ?

wyszło pięknie - czekam(y) niecierpliwie na kolejną aktualizacje

Grzegorz, pewnie masz rację co do pionowych ścian przy hangarach - jak coś to się urwie

Dziób był odlewem, niespotykanym jak na ówczesne czasy i majstersztykiem sztuki odlewania (toć to kawał żelastwa w jednym kawałku)

Odlew miał dwadzieścia kilka metrów. Taką informacje uzyskałem od Witka.

Witam

Nie pamiętam kto mi o tym odlewanym dziobie wspominał ale jak dla mnie było to dość wiarygodne 8 lat temu. Teraz jak się ukarze nowa dokumentacja P. Skulskiego to powinna wiele ciekawych detali ujawnić. Aż się boje bo nie mam zamiaru przerabiać swojego modelu.

Darek mam nadzieje ze to nie będzie problem jak wstawię tu zdjęcie jak będzie wyglądał dziób twojego modelu może się w końcu weźmiesz do roboty przy modelu. A poszycie pod pokładem jeśli się zdecydujesz na pozostawienie tak jak ja zrobiłem będzie wyglądało jak poniżej. Gdzieś też widziałem zdjęcie opuszczanej szalupy z tego pokładu ale nie powiem czy było to zdjęcie modelu czy okrętu.

Witaj Witku,

Dzięki, że pokazałeś swój model. Z Yamato nigdy do końca nie wiadomo czego się dowiemy.

Witam

Teraz jak się ukarze nowa dokumentacja P. Skulskiego to powinna wiele ciekawych detali ujawnić.

Właśnie dzisiaj dostałem tą książkę z Amazona. Moim zdaniem warta każdych pieniędzy, fantastyczny materiał i kompendium wiedzy na temat Yamato ! I do tego te rysunki w 3D... Autor pisze że jest uaktualniona w stosunku do poprzedniego wydania, aby jednak to faktycznie to stwierdzić trzeba by mocno się wgłębić w obie pozycje...

Też czekam na tą pozycje, z tego co już zauważyłem inna jest rufa ale nie będę jej przerabiał bo kadłub jest pomalowany ale Darek może jeszcze przerobić bo ma tylko podkładem zagruntowane blachy poszycia. Inne też są drzwi hangaru na rufie tam też już nie dojdę aby to poprawić. W tym roku minęło 11 lat jak go buduje i najwyższy czas już go kończyć bo tyle pięknych modeli czeka w kolejce a ja się tyle lat pitole z jednym.

Darek klej model czekam na kolejne fotki.

Pozdrawiam Witek

Na razie niestety brak mi weny i siły, żeby zmierzyć się z tym modelem do końca. Może narzuciłem sobie zbyt ambitny plan. Sam wiesz Witku, ile razy przez te 11 lat odpoczywałeś od modelu. Na razie czekam i nie składam brani choć blisko jest do tego