Skocz do zawartości

Revell Pirate Ship 1:72


jacocapone

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 months later...

Witam po dłuższej przerwie, czas nadrabiać zaległości. Ostatnio prace stanęły w miejscu, ale w końcu mam trochę więcej czasu, żeby wrócić do tematu.

 

Skończyłem już prawie całą dolną część statku i zaczynam piąć się w górę. Została mi jeszcze do zrobienia szalupa wraz z osprzętem, którą powoli zaczynam już dłubać.

 

Z rzeczy, które doszły od ostatniej aktualizacji: relingi, wykończenie dziobiu oraz beczka na którą szukam jeszcze miejsca

 

dziub%2B1.jpg

dziub%2B3.jpg

pok%25C5%2582ad.jpg

poklad%2B2.jpg

 

Maszty są już wystrugane, zaczynam malowanie i upiększanie.

 

masztyyyo.jpg

 

Obiecuje następne aktualizację wrzucić nieco szybciej niż ostatnio.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow.. właśnie przez prawie godzinę przeczytałem cały warsztat...

Model ładny, wykonanie super, aż nie chce się wierzyć, że to Revell ...

Dla mnie jedna uwaga.... denna część kadłuba za świeża, brakuje mi zieleni, czyt. glonów.

Od dawna chodzi mi pogłowie coś z żaglami więc czekam niecierpliwie na Twój finał i zaczynam szukać modelu w sklepach....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glony są lecz słabo widoczne na zdjęciach. Zrobiłem tylko lekki nalot, który na zdjęciach jest mało widoczny. Głównie na linii wody. Póki co bardziej tego elementu nie eksponuje, bo cały czas chodzi mi po głowie naniesienie skorupiaków na denną cześć. Jak to zrobić, czym i w jakiej skali to ciągle trawie. Mam to z tyłu głowy ale póki co będę się skupiał na masztach i olinowaniu stałym bo to plan na ten sezon Dzięki za uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Dla mnie jedna uwaga.... denna część kadłuba za świeża, brakuje mi zieleni, czyt. glonów....

 

Odezwał się ten, który najwięcej robi syfu na części podwodnej swoich okrętów

 

Choć sama uwaga nie jest pozbawiona merytorycznej merytoryczności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Dla mnie jedna uwaga.... denna część kadłuba za świeża, brakuje mi zieleni, czyt. glonów....

 

Odezwał się ten, który najwięcej robi syfu na części podwodnej swoich okrętów

 

 

Uśmiałem się ,_))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model ładny, wykonanie super, aż nie chce się wierzyć, że to Revell ...

Bo to przepak Zvezdy, o czym autor wspomniał na początku

 

chciałem zaprosić do śledzenia relacji z budowy modelu Revella Pirate Ship. Jest to model, który wcześniej można było spotkać jako Zvezda - Black Swan. Wyglądem przypomina tak naprawdę Czarną Perłę. ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Cześć ponownie,

 

powolutku sobie działam. Skończyłem już latarnie, które będą na rufie. Póki co ich nie montuje, bo znając siebie, przed ukończeniem statku ułamie je fifdziesiąt razy, więc poczekają grzecznie w pudełku na odpowiedni moment.

 

latarnie.jpg

 

Działam dalej z masztami. Kolejne etapy: malowanie akrylem, malowanie olejem, montaż lin (na zdjęciach). Przez weekend planuje wziąć się za brudzenie. Póki co czekam, aż porządnie wyschnie, bezbarwny akryl nałożony na wcześniejszy olej.

 

maszt1.jpg

maszt2.jpg

maszt3.jpg

 

Kombinuje już ostro nad takielunkiem. Maszty przyłożyłem na sucho do pokładu, żeby wyłapać ewentualne korekty, które jeszcze muszę zrobić.

 

maszty.jpg

 

Z uwagi, że oryginalnie takielunek nie uwzględniał wielu lin i niektóre rozwiązania mocno upraszczał, trzeba się teraz porządnie zastanowić i rozrysować wszystkie nitki, aby nie było potem wtopy.

I znalazłem coś nad czym się teraz głowie. Część olinowania będzie szła zaraz przy tylnej części masztu. Potrzebuje tam otwór, którym te liny będą w stanie przejść na niższy poziom. Nie wspominam już o miejscu gdzie liny te będą wiązane...

 

podesty.jpg

 

No to teraz linijka w dłoń i malujemy Jak to ładnie nakreśle i nie będę się tego wstydził to może pokażę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latarnie były przeźroczyste, specjalnie je zmatowiłem, żeby za bardzo nie było widać tak bardzo pustego środka. Jak już je posklejałem to wpadłem na pomysł, żeby zrobiś w środku świeczki, ale było już po fakcie. Może jeszcze wrócę do tematu później jak się uporam z olinowaniem stałym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o liny biegnące z tyłu masztu to chyba nie będziesz miał ich aż tak dużo bo to tylko stensztagi będą, nie masz otworu bo masz za bardzo zabudowane marsy za kolumnami masztów. W jakiej konfiguracji będzie bez żagli, ze sprzątniętymi, pełnymi czy mieszany?

Tak na marginesie to same maszty wyglądają dziwnie widziałeś kiedyś żaglowiec z takimi stengami jak u ciebie? Wygląda to jakby revel do masztów z innego modelu dołożył kolumny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o liny biegnące z tyłu masztu to chyba nie będziesz miał ich aż tak dużo bo to tylko stensztagi będą, nie masz otworu bo masz za bardzo zabudowane marsy za kolumnami masztów. W jakiej konfiguracji będzie bez żagli, ze sprzątniętymi, pełnymi czy mieszany?

Marsy są oryginalne jak i całe "ożebrowanie" pod nim (nie wiem jak to sie nazywa). Ta wersja nie współgrają z moimi założeniami i będzie zmieniona. Żagle będą na chwile obecną mieszane. Zwinięty będzie tylko fokżagiel i grotżagiel. Reszta będzie opuszczone.

 

Tak na marginesie to same maszty wyglądają dziwnie widziałeś kiedyś żaglowiec z takimi stengami jak u ciebie? Wygląda to jakby revel do masztów z innego modelu dołożył kolumny ;)

Stengi zrobiłem tak jak było w w oryginale pudełkowym. Nie kłócę się tak powinno być. Postaram się przedstawić mój tok rozumowania. Dołożyłem podpory marsa, które były takie malusieńkie, że niemal niewidoczne na żadnej części masztu. Wtedy te mocowania z lin na kolumnach i stengach mają według mnie sens. Na kolumnie fok i grot masztu to norma więc tą część pomijam. Na bezanmaszcie mars będzie dość duży, podobny do tego na fokmaszcie. Brak tych podpór bocznych przy takiej samej wielkości marsa wydawał mi się nienaturalny więc bezanmaszt dostał podporu. Stengi na fok i grot maszcie mają taka samo grubość i wysokość jak bezanmaszt i taką samą ilość dalszych steng. Przy takim układzie jeśli bezan ma podpory marsa przywiązane linami, to logiczne było zaopatrzenie steng na fok i grot maszcie w taki sam układ. Jeśli stengi miały by być "gołe" to bezan też powinien.

 

W takim układzie proszę Was o opinie. Powinienem według was zostawić jak jest czy usunąć podpory wraz z mocowaniami na stengach i bezanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marsy pod spodem maja # to jest saling na stengach tez one sa. Mars to podloga z desek na salingu i dookola masztu powinien miec pusta przestrzen z przodu i z tylu tez dlatego brakuje ci miejsca. Wzmocnienie bezanmasztu pod marsem jest mozliwe natomiast zadna stenga nie ma prawa miec tych wzmocnien i owijek z liny. Zastanow sie jak stengi byly wkladane albo zdejmowane ze swoich miejsc to bedziesz wiedzial dlaczego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I już człowiek mądrzejszy Dzięki.

Faktycznie! Nie pomyślałem o tym, że przecież stengi były opuszczane w dół po wyciągnięciu blokady. Przy tym całym "uzbrojeniu" nie zmieszczą się w otwór!

O ja głupia, to se dorobiłam roboty

 

Dzięki unicaunica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

Cześć,

 

pora na kolejną porcję nowinek.

Po słusznych uwagach odnośnie steng zrobiłem niezbędne poprawki.

 

demolka.jpg

stenga.jpg

 

Oprócz demolki i poprawek, wykonałem również bardziej konstruktywne działania. Mars i saling są przygotowane do malowania. Ilość dziurek w marsie wynika z projektu olinowania, które już mam rozrysowane. Wszystkie rysunki zajęły mi 11 stron A4. Będę starał się dokumentować takielunek w miarę dokładnie.

 

mars1.jpg

mars2.jpg

 

Z rozpiski takielunku wyszło, że braknie mi nagli. Spodziewałem się tego. Zabrałem się już za dorabianie brakujących elementów. Powiedzmy że mam połowę. Cześć robiłem od podstaw z prasowanego drutu miedzianego 0,8 oraz elementów które zostały na wytłoczce.

 

nagle.jpg

 

Jak wspomniałem wcześniej, bloczki oraz olinowanie będę chciał zrobić najlepiej jak potrafię, bo to one nadają modelowi najwięcej uroku.

Przyznam nieskromnie, że coraz lepiej mi te maleństwa wychodzą

 

bloczki.jpg

 

Skręciłem również liny do olinowania stałego. Na różnych poziomach linę będą miały różne grubości.

 

linki.jpg

 

A teraz trochę przyjemnego z pożytecznym. Ropewalk skonstruowany z Lego Technic. Działa bez zarzutu

 

ropewalk.jpg

 

Na koniec szalupa. Prace są już mocno zaawansowane. W najbliższych dniach będę brał się washa. Wszystkie elementy są już pomalowane. Przed złożeniem wszystkiego w całość trzyma mnie jeszcze żagiel, który dopiero będę robił, ale to pewnie nieco później...

 

szalupa.jpg

 

3majcie się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomniałem wcześniej, bloczki oraz olinowanie będę chciał zrobić najlepiej jak potrafię, bo to one nadają modelowi najwięcej uroku.

Przyznam nieskromnie, że coraz lepiej mi te maleństwa wychodzą

 

Bloczki pierwsza klasa. Zdradzisz tajemnicę jak je robisz?

 

A teraz trochę przyjemnego z pożytecznym. Ropewalk skonstruowany z Lego Technic. Działa bez zarzutu

 

Podziwiam. Rysunki konstrukcyjne poproszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki lesio-69.

 

Planów żadnych nie mam, co najwyżej mogę wkleić zdjęcia. Konstrukcja jak w typowym ropewalku ;)

 

bebpwBkcMYpsN_knk-_0nWA_YRqRyKE13i2VunYMzDgeq_hyXb8ncRxNr9CXxigXMb23RqTFWPZY2R9U6Xb_N1zIFpscrcddsYBCIZ7frUisTXAs0HA-_gjWNOJEDy4I-hl9-qtyLvEETXpNLBg_yxdHi2myN4_G_yuakP9EneE8Lv7hTQ8oqu6suFStBkyuhtar4tD5EyKNVEWaTUbO_F9rRvJoij8m6C-BmeZ98bxv2Oh7pahFTQxhFVWkKyDe7k31V7mM4yi1mpsw-npBzSpVrRsKV2jh5Ir5dgPbauaUQ3cNckmCPj0wW-CpO_YxvimMbn3S1-ShPXYYTtLJvxL3y_VfEcCO1QwjktyqMLFOUuemQrERkotoj5XbN5l4S-ko9ygbFrF7tyFi_UIfhHB-o7kaHOdbek3iEGtZUZQbVuLakPZuJPrcP33DCcZxrzeAfiRxGNvVwmgHDjPwCXWiFLixerX52LTpkll3hlEW0a78RDJTpXDBryD3V0a0TzwunCZEMw-bPhV7GPjI9fK9IIO4BhhU0SNjuwvZb5V5Y2j9S_YXEv2WCkBPDv6T1SdivF-xtINBkOj42TQVEnMK1gbdA1GnHyCNLKk=w1132-h637-no

wEqZLZvrnqaaS5PRxFrCuKfbACjuOzl4klXeDkXbkO-3D9vgr0ezMv3LtYdMAI5zzRkzWS7O8kCv2jTMrsYH7nMUFVOmb8hmdVJvRli3QbqCrJv9H8t2QuMBcP-fVI6VTdStARsRMfze2jY83zYx-63IBONJowZGRAu-XREXL0bh3X_szdRyf2nZqbalmfxE6SgJkowSBYTSpLHSASZKhBVKjCgsw9o1T0YP1kMxIC0BXLCjDkS2vZSployHMaEMa-geYV6DFABJeOZQ-WbS1M0Bto2T-AKFjNdU8RMuir5-mAy_z1O8Adiz0b0Nm7Cho124hMtWjofkr5O746iA13Nizwqk01ndaewnLpDolikD5qdoXK2tMnSSf_WDcEHvCfofJdwo_ZXwJbaUcU03rG9EWF-_ozojdQflrDD3UpaO-FoR4Bd1x2s-AbJvpqYtcq74xxIZk1BLA-ltRIng31jmHRU3z5Nt2MCGabprMoftISjdLFrIbVBmy7l1xTI2iSIoUQL4PTEeHgErpbRdWBPTeBTyvjIGT8ZnKKOVo1sBnHy6ZvLuUWpSQ4tVthELGBoIwPotPIhrNuzr-ytyRnWJu8BEPjiQpFBhDFs=w359-h637-no

 

Co do bloczków to jak będę robił kolejną partie, postaram się zrobić zdjęcia. Główna różnica od typowego sposobu ich wytwarzania jest taka że z listewki bloczki odcina na szerokości, a nie długości jak robi większość osób. Tak mi się lepiej pracuje, co nie zmienia faktu, że każdy bloczek trochę czasu zajmuje...

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.